CRADLE OF FILTH

[dzik]

Nigdy nawet nie widziałem chyba tej nazwy

[Żułek]

[Najprzewielebniejszy]

Musisz sprawdzic jakie zespoły BM z ostatnich 5 lat są najgoręcej dyskutowane - poza forum.

A co, forume to jakaś bańka odcięta od świata?

Tak. Coś w stylu wirtualnego DPS dla metali.

[nicram]

[Phren]

Jak przygotowywałem się do pisania matury rozszerzonej z angielskiego z 15 lat temu, to pisałem na egzaminach opowiadania wzorowane na tekstach Cradle of Filth. W chuj się słownictwa nauczyłem, Z matury 95% było w końcu, ale naucyciel poprosił, żebym nie pisał takich opowiadań na egzaminie, bo trafię na jakiegoś katolickiego egzaminatora i mnie będzie chciał ujebać.

A nauczyciel poczciwy chlopina, metalu słuchal, Gadaliśmy o Slayerze i Sepulturze a o moich opowiadaniach mówił, że mu uprzyjemniam pracę, bo się może pośmiać. Znajdę na starym dysku to wam wrzucę.

O babce pisałem jak turkucie podjadki tłukła bamboszem. Ale to tak tłukła, że taki dźem zielony z nich zostawał. Kobieta wykształcona, kazała mi Tołstoja czytać, a jak widziała turkucia podjadka to się zamieniała w barbarzyńce.

Ale ona miała traumę no WW2 przeżyła, jej koleżance piersi amputowali, zgwałcili i zabili. Można wybaczyć.

Żeby nie było że nie w temacie - kocham do Midian, zajebisty zespół. Cruelty najlepsza płyta.

[Lukass]

Snapshot z mystikowego koncertu COF. Jakieś pomysły?

[nicram]

Identyfikacja zwierzęcia przy pomocy głosu.

[Fanatyk]

Tylko The Principle of Evil Made Flesh i EP-ka Vempire mają jakikolwiek sens. Cała późniejsza dyskografia to black metalowy cringe fest.

[nicram]

Każdemu jego zdanie. Trzeba mieć uszy w czterech literach aby nie doceniać genialnej "Cruelty and the Beast".

[nicram]

Dzisiaj przypadkiem wszedłem do Empiku na dział płyt. I zobaczyłem ostatnie dzieło CoF, "o kupię sobie wreszcie" pomyślałem, wziąłem to do ręki i patrze a to zasrany ekopak, zwany digisleevem. Z odrazą odłożyłem na miejsce. Przeszedłem sobie dookoła a tak samo wyglądają reedycje płyt Metallica, Black Sabbath i innych. Jak tak ma wyglądać przyszłość fizycznych nośników to naprawdę przestanę kupować płyty.

[Hellion]

Dzisiaj przypadkiem wszedłem do Empiku na dział płyt. I zobaczyłem ostatnie dzieło CoF, "o kupię sobie wreszcie" pomyślałem, wziąłem to do ręki i patrze a to zasrany ekopak, zwany digisleevem. Z odrazą odłożyłem na miejsce. Przeszedłem sobie dookoła a tak samo wyglądają reedycje płyt Metallica, Black Sabbath i innych. Jak tak ma wyglądać przyszłość fizycznych nośników to naprawdę przestanę kupować płyty.

Gdyby tylko był plastikowy tray nie byłoby aż tak źle. Cała reszta jest ok, spora książeczka itp.
Najgorsze są te digisleevy, które nie mają nawet bookletu, tylko CD wsadzony w kopertę a cenę jak za wydanie buk wie jakie.

[Soundterror]

Jeśli kogoś interesuje - wokalistka/klawiszowiec Zoe, odeszła z Cradle of Filth w trakcie trwania trasy po Ameryce południowej, z niewiadomych powodów.

[thespectator]

Hmmm, co ciekawe to jest też żona gitarzysty, czyżby on też miał odejść:

[Lukass]

Hmmm, co ciekawe to jest też żona gitarzysty, czyżby on też miał odejść:

Jakaś mała drama się chyba szykuje

[Soundterror]

Hmmm, co ciekawe to jest też żona gitarzysty, czyżby on też miał odejść:

Jakaś mała drama się chyba szykuje

Tak to wygląda. Ciekawe, kto wejdzie na gitarę za Ashoka. On też robił większość muzyki, więc można się spodziewać, że nowe rzeczy będą już inaczej brzmiały.

[Soundterror]

Ashok:

Dear fans and friends,

I ask you to please respect my wife and myself in this transitional period. I am indeed leaving Cradle of Filth at the end of this current tour, and the reasons behind this are conclusions my wife and I came together at long before this week. We simply do not feel like Cradle can provide for our future, and in fact hinders it. Among other reasons it is a lot of work for relatively low pay, the stress is quite high, and we haven’t felt for a while like this band actually prioritizing/caring about members. It has been years of unprofessional behavior from people above us that led to our decision.

I have also asked all compositions of mine removed from upcoming releases including Ed Sheeran collab. This song feels like foolish clown antics for me at this point anyways- first it was charity single for kids, then for profit single, then on next album, and now who knows and I just do not want to be involved anymore, no disrespect to Ed Sheeran.

And meanwhile so many “brilliant” Internet brains trying to speculate on personal affairs between me and Zoe- just stop this, please. We are trying to start new chapter.

And I am going to finish this tour strong! For the fans and for my friends in this band and crew! It is my last ride with Cradle and I am proud to give it my best. I am sad to not share the stage with my wife these last times but I respect why she left and I am happy our friend Kelsey Peters has been given opportunity to shine.

This is all I have to say for now. Leave my wife alone. NEVER insult her or her choices in my presence… or else 🫵

[DST]

Nick Barker w wywiadzie jakiś czas temu na YT też wspominał, że go mega dymali na hajs a o wokaliście wypowiadał się z taką odrazą, że nie wytrzymałby z nim chyba 5 minut w jednym pomieszczeniu.

[Soundterror]

Jest już aktualizacja, chodzi o kase i traktowanie plus przykład umowy.

[Mass-Turbo]

tam gdzie do gry wchodzą interesy/umowy/prawnicy, tam zdycha muzyka.

[Soundterror]

Wydaje mi sie, ze jak sie juz tyle jeździ po swieci i sporo na tym zarabia to umowy sa podstawa, nawet między przyjaciółmi. A ze sa często niekorzystne, to już inna sprawa.