Strona 32 z 37
Re: VITAL REMAINS
: 31-12-2012, 17:55
autor: KAKAESIAK
nie tylko Ty, tam wszystko chodzi idealnie z wokalem na czele, potęga
Re: VITAL REMAINS
: 31-12-2012, 17:56
autor: empir
taaaak. i wcale Glen do szczęścia nie jest potrzebny. na tej płycie wokale niszczą
Re: VITAL REMAINS
: 31-12-2012, 17:57
autor: est
Tak w sumie to myślałem, że po Dawn... zapanuje szał na ten zespół bo to strasznie nośny i wpadający w ucho materiał, ale jakoś głosniej było po Dechrystianize. Pewnie z powodu Bentona.
Re: VITAL REMAINS
: 31-12-2012, 18:15
autor: BC/AD
pierwsze cztery płyty VR to jedne z moich ulubionych płyt dm, ale dwóch ostatnich to już mi się nawet nie chce słuchać,szkoda czasu.
Re: VITAL REMAINS
: 31-12-2012, 20:39
autor: metalized
Ja jakos nie szaleję jedynie za ostatnia a kower tam umieszczony to mnie wręcz wkurwia. Pozostale chPtnie z naciskiem na 2 pierwsze. Taki Amulet albo War in Paradise to znakomite kawałki. Tyle tylko, że mam 1 i 2 w tych żenujących reedycjach , żeby to chociaz winyle echhhh. Chociaz dwie kolejne na taśmach i od razu milej hyhy.
Re: VITAL REMAINS
: 01-01-2013, 12:59
autor: Harlequin
Jakoś niespecjalnie wyczekuje tej płyty, ale posłucham z ciekawości. Ostatnie 2 krązki moim zdaniem bardzo słabe. W zasadzie wracam tylko do 'Dawn..." a i tak rzadko. Patos w death metalu nie widzi mi się
Re: VITAL REMAINS
: 01-01-2013, 13:58
autor: mistrzsardu
Nieparzyste płyty Vital są genialne, parzyste tylko bardzo dobre. Zatem nowa płyta powinna być....
Re: VITAL REMAINS
: 01-01-2013, 14:06
autor: est
najlepsza;)
Re: VITAL REMAINS
: 01-01-2013, 14:06
autor: Clochard
Odkupię potem ;)
Re: VITAL REMAINS
: 01-01-2013, 20:39
autor: est
gut :)
Re: VITAL REMAINS
: 02-01-2013, 10:17
autor: ultravox
Harlequin pisze: Patos w death metalu nie widzi mi się
Nie lubisz Morbid Angel i Immolation? ;)
Re: VITAL REMAINS
: 02-01-2013, 10:58
autor: est
Niemieckie bity na ostatnim Morbid Angel są szczególnie patetyczne;)
Re: VITAL REMAINS
: 02-01-2013, 19:40
autor: empir
są apetyczne
Re: VITAL REMAINS
: 02-01-2013, 19:53
autor: est
Powiem szczerze, że z czasem ta płyta obrzydła mi nieco. Kolejny, tzn. drugi raz w przypadku tej kapeli mam wrażenie zmarnowanego potencjału i pomuzycznej zgagi.
Re: VITAL REMAINS
: 02-01-2013, 21:34
autor: empir
ja słucham czasami. i dlatego ciągle mnie bawi
Re: VITAL REMAINS
: 02-01-2013, 21:44
autor: Headcrab
Niespecjalnie podchodzą mi bohaterowie tematu, z któregoś ze starszych materiałów nic nie zostało mi w głowie, z nowszych pamiętam tylko jedną wielką solówkę. Nie wiem po co komu taki death metal.
Re: VITAL REMAINS
: 02-01-2013, 21:45
autor: empir
weź nie pierdol. dobrze grają chłopaki. może ostatnia jest najsłabsza ale ogólnie bardzo fajne granie
Re: VITAL REMAINS
: 03-01-2013, 00:53
autor: Maria Konopnicka
ostatnia to był straszny kloc - plastikowy, polakierowany, błyszczący i wymuskany.... w sumie chyba nie jestem ich największym fanem, choć ich starszych płyt swego czasu słuchałem, a z tę z Bentonem na okładce zapłaciłem w warszawskim Empiku ponad 70 zł w chwili premiery! Strasznie dużo kasy ! Ale płyta mnie cieszyła - może z tydzień... później okazało się, że kawał krwistego mięcha to zwykły kotlet z McDonald, a to co brałem za krew to ketchup!
Re: VITAL REMAINS
: 03-01-2013, 08:36
autor: est
Jakiś wewnętrzny, niepokojący i szkaradny głos podszeptuje mi, że może być kiepsko. Chciałbym oczywiście żeby było odwrotnie.
Re: VITAL REMAINS
: 03-01-2013, 10:02
autor: ultravox
Headcrab pisze:Niespecjalnie podchodzą mi bohaterowie tematu, z któregoś ze starszych materiałów nic nie zostało mi w głowie, z nowszych pamiętam tylko jedną wielką solówkę. Nie wiem po co komu taki death metal.
Z "Forever Underground" też nic Ci w głowie nie zostało? Ja lubię wszystkie ich płyty, mnie taki death metal jest potrzebny.