SEPULTURA

[Xapapote]

Myślę, że tak, ale w nich też słychać tą żulerską wesołkowatość.

na najnowszym Peste Noir jest od groma "żulerskiej wesołkowatości"

[So_It_Is_Done]

No tutaj nie umiem ci sprecyzować, o co chodzi, ale sam słyszysz różnice. Zapytaj trutnia, może on to ubierze w słowa.

[empir]

Nie wiem, znam tylko Wolverine Blues i Entombed i pamiętam, że już w podstawowce miałem wrażenie, że to taki metal dla dzieci.

jakbyś poznał dwie najważniejsze i najlepsze płyty Entombed to byś miał inne wrażenie. Ja już w podstawówce miałem wrażenie że to przezajebiste płyty i jest tak do teraz.

Mam nadzieję, że to dwie pierwsze ;)

No inaczej być nie może

[Riven]

wolverine blues jest rownie dobra. musialem do tego dojrzec, ale tak jest ;) sam sie w sumie dziwie, ze moglem kiedys uwazac inaczej.

[empir]

wolverine blues jest dobra ale nie równie dobra.

[Xapapote]

wolverine blues jest rownie dobra. musialem do tego dojrzec, ale tak jest ;) sam sie w sumie dziwie, ze moglem kiedys uwazac inaczej.

dla mnie to najlepsza płyta Entombed. ale to tylko moje zdanie.

a ha - oczywiście poznałem ją w roku wydania.

[Riven]

ja nie potrafie rozstrzygnac, za bardzo kocham LHP i C. z czasem tez zaczalem sklaniac sie ku temu, ze z dwoch pierwszych wole jednak debiut ;)

[FENIKS]

Myślę, że tak, ale w nich też słychać tą żulerską wesołkowatość.

na najnowszym Peste Noir jest od groma "żulerskiej wesołkowatości"

Jeśli chodzi o Peste noire to tego gówna nie mogę znieść. Miałem ta nieprzyjemnośc zapoznać się z tym awangardową kupą gówna dziś i stwierdzam że z black metalem ma to tyle wspólnego co ja z deskorolkami.

[So_It_Is_Done]

No po prostu Penis.

[empir]

a ha - oczywiście poznałem ją w roku wydania.

Ja też ale po co to podkreślać? Komuś chcesz szpileczką przyjebać w oko?

[Xapapote]

a ha - oczywiście poznałem ją w roku wydania.

Ja też ale po co to podkreślać? Komuś chcesz szpileczką przyjebać w oko?

no co ty? ja? nie-e

[empir]

A tak się pytam bo zauważyłem że niektórzy strasznie często to podkreślają.

[Skaut]

Myślę, że tak, ale w nich też słychać tą żulerską wesołkowatość.

na najnowszym Peste Noir jest od groma "żulerskiej wesołkowatości"

Jeśli chodzi o Peste noire to tego gówna nie mogę znieść. Miałem ta nieprzyjemnośc zapoznać się z tym awangardową kupą gówna dziś i stwierdzam że z black metalem ma to tyle wspólnego co ja z deskorolkami.

polecam zapoznać się z FURZE, doskonała odtrutka po tej AWANGARDOWEJ kupie gówna...

[Maria Konopnicka]

Entombed nie może się równać z Sepulturą z lat świetności - powtórzę - był tylko jeden zespół, który w czasach BTR/Arise mógł się równać z Brazylijczykami. I na pewno nie był to Entombed :)

[Riven]

oczywiscie, ze Entombed jest lepszy, a Arise nie jest zadnym zjawiskiem

[So_It_Is_Done]

Slayer?

[Maria Konopnicka]

Slayer?

Bingo!
Bardzo wysoko oceniam wspomniane dwa albumy Sepultury i zażenowaniem patrzę jak na tym forum niektórzy starają się je deprecjonować :))) Chociaż nie - lepszym określeniem byłoby "z rozbawieniem" :)

[Morbid Marcin]

ale rozumiem Maria, ze mowisz o popularnosci a nie jakosci muzyki, co?

[Raf]

ale rozumiem Maria, ze mowisz o popularnosci a nie jakosci muzyki, co?

O popularności raczej też nie bo w latach 89-91 takie zespoły jak Metallica, Megadeth czy Anthrax były jeszcze bardziej popularnie. Sepultura w porównaniu z nimi bardziej niszowa byla.

[Maria Konopnicka]

ale rozumiem Maria, ze mowisz o popularnosci a nie jakosci muzyki, co?

mówię o jakości (która przełożyła się na popularność), ale przedstawiam swój osobisty punkt widzenia. Proszę się więc nie sugerować :)) Przyznaję, że pierwsze płyty Entombed mogły być ważniejsze dla sceny, mogły mieć na nią większy wpływ - Sepultura jednak zrobiła coś (dla mnie wówczas) niewiarygodnego - przesunęła granice thrashu - zabrzmiała jeszcze agresywniej niż Slayer, ale wciąż na tyle thrashowo, że nie można ich było posądzić o granie death metalu. Zresztą do dziś prawie każdy utwór z płyt BTR/Arise jest doskonały i budzi we mnie więcej emocji niż Entombed, którego paradoksalnie pewnie więcej w ciągu ostatnich lat słuchałem.