IMMOLATION

[Bambi]

Ja przed chwilą ściągałem z tego linka i udało się.

[0ms]

Gdzie?

Na tym odtwarzaczu Metal Injection masz button Download Now! Po podaniu mejla dostajesz linka do paczki z całą epką. Przynajmniej u mnie tak było.

Próbowałem wczoraj ściągnąć, mniej więcej o tej samej porze i w ten właśnie sposób, ale niestety nic na pocztę mi nie przyszło. Czyżby było już za późno czy coś? Dajcie linka do tego nowego materiały, będę wdzięczny;)

http://tinyurl.com/62rjxt4

[Castor]

Weź Ty się w ten swój durny łeb pierdolnij!

:) Spotkaj na ulicy byle drecha i zapytaj się o nowy materiał Immolation - odpowie ci to samo. W ogóle spotkaj na ulicy kogoś kto odpowie ci inaczej, to masz u mnie piwo. :) Wyluzuj. Dla mnie ta epka to żadne novum. Immolation szanuję, tylko prócz kilku albumów wcale dla mnie kultowi nie są. Rzemieślnicy.

Jeśli dla Ciebie ważne są opinie drechów, którzy najczęściej słuchają jakiegoś tam ucza ucza lub muzy spod chwdp to nie mam pytań. Może Ty sam jesteś drechem? :)

[mad]

O ile "Majesty And Decay" było dla mnie lekkim rozczarowaniem ze względu na koronkowość (spodobało mi się to określenie), przejrzystość i nadużywanie charakterystycznych zagrywek (mnie to po prostu autoplagiatami zajeżdżało), o tyle nowa EP-ka wydaje się bardziej świeża, spontaniczna, zwarta, brutalna. Charakterystyczne zagrywki oczywiście są nadal, ale odnoszę wrażenie, że nie stanowią one - jak w przypadku MaD - jedynych fundamentów architektury utworów. Poza tym ładnie wypływają z kontekstu, a na poprzedniej płycie wydawały się sztucznie doklejone.
Jestem na tak.

[Kraft]

Dajcie linka do tego nowego materiału, będę wdzięczny. ;)

Linka nie dam, bom zawzięty legalista. Wrzuć ich na białą listę w kliencie pocztowym albo innego konta użyj, bo pewnie filtry antyspamowe coś mieszają.

[Rattlehead]

Zajebiście mnie wkurwia kawałek "Illumination" - ten numer jest wręcz chujowy.

[Wolfkhan]

Jeśli dla Ciebie ważne są opinie drechów, którzy najczęściej słuchają jakiegoś tam ucza ucza lub muzy spod chwdp to nie mam pytań. Może Ty sam jesteś drechem? :)

Nawet mi na myśl nie przyszło, chociaż niekiedy jak czytam posty mam wrażenie, że to łyse dresiarskie polskie dziadostwo tu pisze. Nie, nie ważne są opinie drechów, ważna jest muzyka, która słaba jest krótko to ujmując. Zniknie w klepsydrze czasu i nie pozostawi po sobie śladu.

[est]

Zajebiście mnie wkurwia kawałek "Illumination" - ten numer jest wręcz chujowy.

Jebnij mu! ;)

[Rattlehead]

zara mu zaqrwie

[Kurt]

Rzemieślnicy.

Aha, no to nie mam więcej pytań.

[Nerwowy]

[...] nowa EP-ka wydaje się bardziej świeża, spontaniczna, zwarta, brutalna. [...]

O to to. Świetny materiał. W ogóle ja wyczuwam w tym graniu sporo luzu, wręcz pewnej nonszalancji. Panowie z Immolation z nikim nie muszą się ścigać - po prostu grają swoje i sukcesywnie miażdżą "konkurencyjne" zespoliki. A Wolfhkhan jak zawsze pierdoli głupoty. ;D

[Self]

Rozpierdol, Immolation jak zwykle nie zawodzi. A Wolkana bym nie przeceniał, trzeba wszakże mieć naprawdę sporo wyobraźni, żeby stwierdzić, że Immo to rzemieślnicy. ;)

A tylko mi się wydaje, że motyw ze Still Lost jest mocno "inspirowany" tym z Lost Passion? Czyżby dalszy ciąg tego utworu?

[Vitriol]

Weź Ty się w ten swój durny łeb pierdolnij!

:) Spotkaj na ulicy byle drecha i zapytaj się o nowy materiał Immolation - odpowie ci to samo. W ogóle spotkaj na ulicy kogoś kto odpowie ci inaczej, to masz u mnie piwo. :) Wyluzuj. Dla mnie ta epka to żadne novum. Immolation szanuję, tylko prócz kilku albumów wcale dla mnie kultowi nie są. Rzemieślnicy.

<sznur> proszę, skorzystaj:)

[Kilgore]

Jak zawsze świetnie, tylko poproszę normalny nośnik dla starych dziadów.

[Mort]

Rozpierdol, Immolation jak zwykle nie zawodzi. A Wolkana bym nie przeceniał, trzeba wszakże mieć naprawdę sporo wyobraźni, żeby stwierdzić, że Immo to rzemieślnicy. ;)

A prawda jest taka, że na "Harnessing Ruin", "Shadows in the Light", "Hope and Horror" nie czuć było pasji, tylko odgrzewanie w słabszym stylu starych patentów - rzemiosło nie najwyższej próby.

[Self]

Pierdolenie. Choć przyznam, że z trzech przez Ciebie wymienionych materiałów do HR i H&R wracam sporadycznie. W przeciwieństwie do Shadows, uwielbiam.

[Heretyk]

Te płyty to jest oczywiście jakiś tam, moim zdaniem niewielki, spadek formy, ale żeby od razu "rzemiosło nie najwyższej próby"? Nie sposób się zgodzić. Poza tym przypuszczam, że bardzo wiele zespołów chciałoby mieć takie "spadki", bo nawet znajdując się w szczytowej formie nie są w stanie nagrać nic na tym poziomie. :)

[Havoc]

Numer 5. "Swallow the Fear" pięknie chodzi. Mniam. :)

[Nasum]

Te płyty to jest oczywiście jakiś tam, moim zdaniem niewielki, spadek formy, ale żeby od razu "rzemiosło nie najwyższej próby"? Nie sposób się zgodzić. Poza tym przypuszczam, że bardzo wiele zespołów chciałoby mieć takie "spadki", bo nawet znajdując się w szczytowej formie nie są w stanie nagrać nic na tym poziomie. :)

Dokładnie - z wszystkich starych death metalowych wyjadaczy Immolation do tej pory trzyma bardzo wysoki i przede wszystkim równy poziom. Jeśli zdarzały im się jakieś potknięcia to stosunkowo niewielkie, ale bardzo trudno jest przeskoczyć płyty, które powoli stają się klasykami i nagrać coś jeszcze lepszego. Słowem - rządzą kurwa!

[Gothmog]

Na razie za mną trzy przesłuchania. Świetna EPka - coś czuję, że miesiąc bez słuchania death metalu właśnie się zakończył. Ja chcę koncert!