DEATHSPELL OMEGA

[twoja_stara_trotzky]

no to nadinterpretujesz IMO

[AroHien]

kurwa, jak mówię DOBRA RESTAURACJA to ma na myśli miejsce, gdzie można dobrze zjeść, a nie jadłodajnię dla snobów.

brutal DM = smalec
DsO = doskonałe jedzenie
Anthony And The Johnsons = kraby z winem za 5 tys. + łyżka kawioru

hehe, jak widac dla niektorych to wszystko sprowadza sie do kulinariow, pewnie przez zoladek do serca(zawalu)

[mietek_fog]

no to nadinterpretujesz IMO

postawiłeś równość między bytem a Bogiem (dlatego też może wszystko Ci się tak upraszcza ładnie). mi się wydaje, że w tekstach DsO jej nie ma:

Those who would eliminate the worse from the universe would eliminate
Providence itself
Interrogate the patterns of the prophetic mode,
Perceive the two faces of the Divine

[Riven]

par excellance a priori eee czarna wroclawska herbatka trocki jedziemy to ja darken jedzie po cie karne komando z wrocławia

[Riven]

no to nadinterpretujesz IMO

par excellance tu wąsaty , chujowom magisterke o mie par excellance napisales , wola mocy interpretacja trocki par excellance analizuj kamień jak latawiec aparat pufa ,pomarancza izomorfizm jądro funkcjonału zeszyt

[Godschild]

ale generalnie twoje porównanie z dupy, dobre byloby takie:

jedni lubią pójść na obiad za 150 zł do dobrej restauracji, a inni lubią suchy chleb ze smalcem

taaa... i za 150zł dostają na talerzu chochlę jakiegoś gówna na dwa kęsy przystrojoną zielskiem i oblaną sosem dla efekciarstwa. Jedni wolą jeść konkretne potrawy, inni wolą jeść to, co drogie i fajnie podane - nieważne, ze znika po 3 mlaśnięciach ;]

chyba nigdy nie byłeś w dobrej restauracji.

cze tu znowu darken. Ogien grudnia jest chujowy, piorun jest twoim par excellence gownem, a rzygi twym heterologicznym placzem ty miekka glucha dziwko, nietzsche ma racje, chuja kumasz z czegokolwiek niedojebana spierdolino, a priori ma sie rozumiec. Heglowski kamerdynerze mojego penisa, jeb sie z quadami zakompleksiony gruby wieprzu z malym fjutem. Robiles intro u darskiego, ale jak ci darken kaze dupa jechac po nieheblowanej desce, to ci teksty decembers fire nie pomoga. I pij herbatke, poki a priori mozesz, ty skonfundowana beczko pierdow. Szykuj sie implicite pajacu!

[twoja_stara_trotzky]

[4m]

dlatego jedynym sposobem jest afirmacja śmierci. zbliżanie się do niej, co wiąże się z zatratą świadomości.

Nie jedynym, lecz jednym Zatrata świadomości dokonuje się co dzień zazwyczaj i nie wiąże się z jakąkolwiek afirmacją, choć oczywiście może.

[black_lava]

pierdolić to wszystko,słuchajcie muzyki.

[4m]

Jako że tekst S.V.E.S.T. miał być komplementarny w stosunku do DsO, to warto chyba i nad nim się zastanowić. Jak obciosam "edytorsko" tłumaczenie, to go tu wrzucę, chyba, że ktoś mnie wyręczy wcześniej.

Kopsnij tego tłumaka w możliwie surowym stanie, z wersją słownictwa pozbawioną interpretacji znaczeniowej plizz, żeby to miało max rdzenny (katolicki ) sens

[mietek_fog]

Jak obciosam "edytorsko" tłumaczenie, to go tu wrzucę, chyba, że ktoś mnie wyręczy wcześniej.

i co z tym tłumaczeniem?

[vulture]

hah,praca wrze,i widze że album jest stopniowo"rozpracowywany".i dobrze bo wywiadu z DsO,gdzie mogliby pewne kwestie przybliżyć, już raczej nie będzie.

[twoja_stara_trotzky]

czemu nie będzie?

[vulture]

rozmawiałem z Mikko i zapewnił mnie że Dso nie udziela żadnych wywiadów i ten stan rzeczy nie ulegnie zmianie cokolwiek by sie nie działo wokól tego zespołu.czas pokaże..

[twoja_stara_trotzky]

a ten jaki ostatnio z wszystkimi rozmawia

[vulture]

a ten jaki ostatnio z wszystkimi rozmawia

troche mniej roboty więc bawie się.dziwi mnie dlaczego ty nie chcesz sie bawić sie w... magazyn np.

[twoja_stara_trotzky]

wiesz co... dziennikarzem jestem i tak przez 24h na dobę, więc, jakbym jeszcze pasję dorzucił do worka z napisem "robota", to by mi chyba przewody się spaliły

zresztą jakiś rok temu miałem całkiem poważną propozycję z jednego z portali dotyczącą stworzenia na nim działu "muzyka" (nie mówię o hobbystycznych stronach, a o normalnym zarabiającym na siebie portalu) - dawali nawet niezłą kasę, ale odmówiłem właśnie dlatego, że nie chcę łączyć pasji z robotą. i zostałem przy swoich aferach i polityce

[vulture]

wiesz co... dziennikarzem jestem i tak przez 24h na dobę, więc, jakbym jeszcze pasję dorzucił do worka z napisem "robota", to by mi chyba przewody się spaliły

zresztą jakiś rok temu miałem całkiem poważną propozycję z jednego z portali dotyczącą stworzenia na nim działu "muzyka" (nie mówię o hobbystycznych stronach, a o normalnym zarabiającym na siebie portalu) - dawali nawet niezłą kasę, ale odmówiłem właśnie dlatego, że nie chcę łączyć pasji z robotą. i zostałem przy swoich aferach i polityce

mówisz że przewody nie zniosłyby takiego napiecia?kto wie,moze pojawiłby sie syndrom szubrychta tak szeroko gdzieś tutaj komentowany hehe..ale rozumiem mniej więcej twoje stanowisko.

[vulture]

rozmawiałem z Mikko i zapewnił mnie że Dso nie udziela żadnych wywiadów i ten stan rzeczy nie ulegnie zmianie cokolwiek by sie nie działo wokól tego zespołu.czas pokaże..

A ja mam informacje, że będzie niedługo będzie opublikowany nowy wywiad na The Ajna Offensive, dotyczący "Kenose", "Fas" i "Katechon", wywiad podobny w tonie do poprzedniego.

no tak,ale wiesz jak to jest;wszystko zostaje w domu jak mówią. z żadnym innym facetem z zewnątrz jednak rozmowy nie bedzie.Nie ważne czy dzwoni telefon z Terrorizer'a czy z Zero tolerance,czy też z magazynu o ścisle undergroundowym profilu
-nie ma na co liczyć.ale jak uprzednio zaznaczyłem,pewnio i to ulegnie zmianie..kiedyś.

[ultravox]

A ja mam informacje, że będzie niedługo będzie opublikowany nowy wywiad na The Ajna Offensive, dotyczący "Kenose", "Fas" i "Katechon", wywiad podobny w tonie do poprzedniego.

Tylko nie to