PESTILENCE

[KAKAESIAK]

ja tam wolę zdecydowanie dwie ostatnie płyty Pestilence aniżeli to co tworzy Deicide po "Scars of the Crucifix"

[Kraft]

"Combined with riffs which are like hooks propelled into your flesh by the Cenobites, this and next track ‘Soulrot’ give the impression that when you pull your headphones out, chunks of deconstructed brain matter are sure to ooze out with them."

Nie powiem, trochę mnie ta recka napompowała ;)

http://www.avenoctum.com/2013/10/pestil ... ndlelight/

[Pteroczłek]

No i mamy nowy kawałek do odsłuchu:

http://www.blabbermouth.net/news/pestil ... -released/

Haley na garach rozdaje, ale te riffy to gdzieś już chyba słyszałem ;)

[Pelson]

No i mamy nowy kawałek do odsłuchu:

http://www.blabbermouth.net/news/pestil ... -released/

Haley na garach rozdaje, ale te riffy to gdzieś już chyba słyszałem ;)

Pomimo strasznie obniżonego strojenia podoba mi się. Słychać, że to Pestilence, nie tylko w głosie Mameliego, ale przede wszystkim w riffach- nawiązań do takiego "Testimony..." jest sporo. Jeśli reszta płyty utrzyma poziom tego kawałka to po dwóch IMO niesłuchalnych krążkach znowu z przyjemnością nabędę ich nowe wydawnictwo.

[Pacjent]

Ostatnie dwa albumy są dobre, więc z radością przyjmuję ów wyśmienity kawałek.

[Sova]

serio? Asphyx wrócił i nagrywa mocne albumy ale Pestilence? jakoś się wzbraniam aby się z nimi zapoznać. no i te okładki, koszmar.

[Pelson]

Ostatnie dwa albumy są dobre, więc z radością przyjmuję ów wyśmienity kawałek.

Aż sobie odświezyłem po kilka kawałków z każdej z nich, by sie upewnić, że mówimy o tych samych płytach. Co do Resurrection Macabre - mocno nasterydowane granie i rozumiem, że moga być fani takiego siłowego mielenia. Ale "Doctrine"? Sztampowe, jeszcze bardziej siłowo-matematyczne rzeźbienie bez polotu. Broni się jedynie wokal.
Thx, but no thx.

[AroHien]

Nowy kawałek na odpowiednim poziomie. Ja lubie obydwie ich płyty po powrocie i w tym przypadku napewno tez się nie zawiodę, zresztą pre-order zrobiłem jeszcze przed usłyszeniem czegokolwiek z nadchodzącej płyty ;) Tylko te okładki...

[est]

Pestilence to jeden z gorszych powrotów w histrorii DM, co wy kurwa pijecie? :D

[Pteroczłek]

I kolejny premierowy numer: http://www.metalsucks.net/2013/10/31/ex ... estilence/

Jak dla mnie obydwa kąski całkiem smaczne - płyta zapowiada się co najmniej przyzwoicie.

[vicek]

no fajne , tylko czemu ta najgrubsza struna brzmi jak z meszugi ??? to oni na tych nowych płytach teraz tak grają?

[Bonecrusher]

nie jest to to złe, ale jakby troszku pompy uszło od Ressurection Macabre, które podobało mi się właśnie dzięki konkretnej pompie. nie ma co psioczyć, jak wyjdzie to się ogarnie, tylko czemu kurwa robią taką krzywdę swojej muzyce i dają takie ścierwa na okładki? wolałbym fajną logówkę, na czarnym/białym tle, niż te gówna.

[Najprzewielebniejszy]

pany znawcy, jak sie ma to wznowione Pestilence do "Testimony of the Ancients"? Bo nie sluchalem niczego nowego

[empir]

Ma się jak seksowna emerytka do zdrowej osiemnastki.
Niby poruchasz ale masz świadomość że ruchałeś lepsze towarki ;)
Poza tym Spheres to miss world

[Żułek]

Poza tym Spheres to miss world

chyba z Uzbekistanie ;)
liczą się tylko pierwsze 3

[empir]

Jestem w stanie zrozumieć że w 1993 roku nie ogarniałeś tej płyty ale w 2013r? Ile Ty w ogóle masz lat?
Liczą się tylko pierwsze 4. Kolejne są tylko niezłe.

[Żułek]

wystarczająco dużo aby nigdy sie nie przekonać do Spheres

[empir]

To tak jak moja babcia. Też się do nich nie mogła przekonać.

[Żułek]

przybij piąteczke w moim imieniu z babcią ;)

[empir]

zapaliłem jej 2 dni temu świeczkę. z piąteczką ciężko będzie