CULTES DES GHOULES

[martyrdoom]

Po pierwszych trzech przesłuchaniach mogę powiedzieć, że jest bardzo pozytywnie, gdzieś tak na poziomie Spectres. Jak do tej pory Passion of the Sorceress (obłęd kurwa!) i Vintage Black Magic najlepsze. Zapowiada się, że po mniej więcej 20 kolejnych przesłuchaniach uznam płytę za bardzo dobrą, a wrócę do niej z pewnością jeszcze nie raz.

[Realista]

Niezły hype zrobiliście na CDG. Nawet sobie parę razy przesłuchałem tę nową propozycję. I co? I kurwa WIELKIE NIC. Strata mojego cennego czasu. Ot trzecioligowy zespolik wyrzępolił swoją trzecioligową płytę, a Ci się podniecają jakby jakieś nowe De Mysteriis Dom Sathanas wyszło...:-D

na szczęscie Ty masz chujowy gust więc nikt nie bierze Twoich słów na poważnie :)

[Realista]

Ktoś coś napisze innego niż czarownice, kotły, lochy i inne gówna? To koniec zasobów słownictwa żeby to opisać?

Pszenica, chłopak i dziewczyna, trzymają się za rękę, tanie wino, zielona kostka z naszywkami, miłość przyjaźń i muzyka.... bulgotanie asfaltu który został położony na drodze, sierp, motyle... może być? :)

[Wężon]

Puste miejskie uliczki, ciemna noc, chłopak i dziewczyna, zataczają się, morze piwa, części garderoby zagubione po drodze, policjant, który miał ochotę parkę skierować na wytrzeźwiałkę, bo bulgotali na dziurawym asfalcie, cienkie prezerwatywy i "O kurwa! Gdzie ja jestem i z kim ja śpię?!" rano.

[immortal93]

Niezły hype zrobiliście na CDG. Nawet sobie parę razy przesłuchałem tę nową propozycję. I co? I kurwa WIELKIE NIC. Strata mojego cennego czasu. Ot trzecioligowy zespolik wyrzępolił swoją trzecioligową płytę, a Ci się podniecają jakby jakieś nowe De Mysteriis Dom Sathanas wyszło...:-D

Dobrze, że użyłeś akurat tego porównania bo po większości komentarzy można by pomyśleć, że mamy do czynienia z nowym Kill em All albo innym The Return...

[Lykantrop]

Kill'em all? Tym gównem?

[Random Apex]

Puste miejskie uliczki, ciemna noc, chłopak i dziewczyna, zataczają się, morze piwa, części garderoby zagubione po drodze, policjant, który miał ochotę parkę skierować na wytrzeźwiałkę, bo bulgotali na dziurawym asfalcie, cienkie prezerwatywy i "O kurwa! Gdzie ja jestem i z kim ja śpię?!" rano.

Chyba innych płyt słuchałyśmy ;-)

[Wężon]

Puste miejskie uliczki, ciemna noc, chłopak i dziewczyna, zataczają się, morze piwa, części garderoby zagubione po drodze, policjant, który miał ochotę parkę skierować na wytrzeźwiałkę, bo bulgotali na dziurawym asfalcie, cienkie prezerwatywy i "O kurwa! Gdzie ja jestem i z kim ja śpię?!" rano.

Chyba innych płyt słuchałyśmy ;-)

Tych samych, spokojnie. To odpowiedź na to, co napisał trochę wyżej Realista. Tak mnie to ucieszyło, że nie mogłam się powstrzymać przed drobnym trollingiem i poszłam podobnym tropem :-)

[nicram]

Niezły hype zrobiliście na CDG. Nawet sobie parę razy przesłuchałem tę nową propozycję. I co? I kurwa WIELKIE NIC. Strata mojego cennego czasu. Ot trzecioligowy zespolik wyrzępolił swoją trzecioligową płytę, a Ci się podniecają jakby jakieś nowe De Mysteriis Dom Sathanas wyszło...:-D

na szczęscie Ty masz chujowy gust więc nikt nie bierze Twoich słów na poważnie :)

Widzę, że nie bardzo zrozumiałeś...trudno, Lykantrop szybciochem złapał o co chodziło...:-)

Vintage Black Magic najlepsze.

Oj tak. Zdecydowanie najbardziej charakterystyczny i robiący w głowie dziurę numer. +1

[trup]

Baby won na pudelek! Tu się o Szatanie rozmawia!

Vintage Black Magic jest GENIALNYM utworem. Jak dla mnie to hołd dla starej Necromantii i Beherit z okresu "Drawing Down the Moon"

[Sybir]

hołd dla starej Necromantii i Beherit z okresu "Drawing Down the Moon"

W końcu to Vintage Black Magic ;) A numer klasa, bardzo dobrze robiącą rzecz skleciły guliki.

[krz63]

Wczoraj doszła kolejna "dostawa" HENBANE. Pierwsza i większa starczyła na 1,5 tygodnia. Ale ogólnie nikt nie kupuje teraz płyt, panie, chujnia totalna, ludzie tylko zasysają te pliki jak mrówkojady mrówki. Nic nie schodzi, bryndza.

[Wódka i Piwo]

A tych Chłopów Reymonta też masz na opylenie ? ;)

[krz63]

Chętnie bym opylił, bo brakuje miejsca na płyty, ale ona zauważy ich brak...

[Wódka i Piwo]

hehe no to nie ryzykuj ;)

[Lykantrop]

A ja właśnie sprzedałem za niecałe 16 zł "Haxan" wyd HHB. I niech mi nikt nie wmawia tutaj, że się wystrzega podbijaczy, bo widzę po sobie, że uczciwość nie popłaca (Behemot "From the Pagan... za 19 zł, LoE wyd. Ritual za zawrotnego zeta, a "Haxan" za 16). To się dzisiaj obłowiłem, kurwa mać... :D

[krz63]

A ja właśnie sprzedałem za niecałe 16 zł "Haxan" wyd HHB. I niech mi nikt nie wmawia tutaj, że się wystrzega podbijaczy, bo widzę po sobie, że uczciwość nie popłaca (Behemot "From the Pagan... za 19 zł, LoE wyd. Ritual za zawrotnego zeta, a "Haxan" za 16). To się dzisiaj obłowiłem, kurwa mać... :D

Głupi! Kto sprzedaje zaraz po wydaniu wznowienia? Sprzedaje się tuż przed tym, zanim ludzie dowiedzą się reedycji :-)

[Only_True_Believers]

paradoks, niby komornik a nie ma żyłki do pieniądza.

[Realista]

A ja właśnie sprzedałem za niecałe 16 zł "Haxan" wyd HHB. I niech mi nikt nie wmawia tutaj, że się wystrzega podbijaczy, bo widzę po sobie, że uczciwość nie popłaca (Behemot "From the Pagan... za 19 zł, LoE wyd. Ritual za zawrotnego zeta, a "Haxan" za 16). To się dzisiaj obłowiłem, kurwa mać... :D

Twoja strata moim zyskiem :D

[Mol]

po prostu sprzedaly sie za tyle ile sa warte :D