CRYPTOPSY
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15853
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: CRYPTOPSY
Powiedzmy, że mają kryzys, ale kryzysów w tej kapeli, biorąc pod uwagę roszady personalne było już kilka, teraz owszem, jest to kryzys spory, ale jest też szansa na to że dadzą sobie z nim radę. Jeśli pójdą do piachu - cóż, takie życie - będziemy czekać na reaktywację;-)
-
- w mackach Zła
- Posty: 694
- Rejestracja: 15-04-2009, 16:00
Re: CRYPTOPSY
Obawiam się, że możesz mieć rację. Ale może lepiej odejść po bardzo dobrej płycie, niż do usrania nagrywać jakieś nudne klocki co dwa lata.Mol pisze:sek w tym, ze znowu sa w martwym punkcie czyli bez Levasseur'a. moim zdaniem niebawem kapela pojdzie do piachu.
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3070
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: CRYPTOPSY
Smutno mi jakoś. Ogromną radość sprawiła mi ta nowa płyta i teraz taki ferment. OK, wypada teraz czekać na reaktywację, jak to już ktoś niedawno napisał.
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3070
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: CRYPTOPSY
Już się cieszysz na reaktywację? :)
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15853
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: CRYPTOPSY
http://www.mystic.pl/plyty_cd,cryptopsy ... ,13704.htm
Problemów z zakupem nowej płyty nie będzie, pojawiła się właśnie w Mysticu w cenie 52 zyli.
Problemów z zakupem nowej płyty nie będzie, pojawiła się właśnie w Mysticu w cenie 52 zyli.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15853
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: CRYPTOPSY
Słucham sobie w tej chwili najnowszego dzieła Kanadyjczyków, i jak na pierwsze wrażenie to mogę powiedzieć że nagrali naprawdę dobry, solidny death metalowy album. Brzmienie jest czyste, klarowne, przez co nie ma problemów by usłyszeć wszystkie zagrywki na basie, czy akcenty na blachach, chociaż przydałoby się nieco więcej mięsa, ciut więcej ciężaru. Co mnie cieszy najbardziej? Że na tej płycie są surowe kompozycje, surowe w death metalowym rozumieniu, nie ma tutaj żadnych eksperymentów które ściągnęły na Cryptopsy gromy , które mogliśmy usłyszeć po wydaniu poprzedniego albumu. Nie ma tutaj żadnych melodyjnych, słodkich, śpiewanych wokali, koleś drze japę do sitka wedle najlepszych schematów. Dalej, utwory są mocne, szybkie, jest kilka świetnych solówek, utwory mają to do siebie, że nie są tylko zbiorem riffów i napierdalającej perkusji - jest tutaj jakiś zamysł, jakaś idea, wszystko podane w okrutnym metalowym sosie, ale po kilku przesłuchaniach zapewne każdy będzie w stanie sobie te piosenki zanucić pod nosem. Skojarzenia z poprzednimi dokonaniami? Ja usłyszałem tutaj nieco OWN, trochę And thell..., może trochę klimatu z dwójki. To moje subiektywne zdanie, piszę to wszystko na żywca, więc zastrzegam sobie możliwość zmiany zdania po 50-tym odsłuchu. Może nie jest to płyta przy której można się pociąć z radości, ale banan na twarzy nie schodzi mi cały czas. Plusem jest czas trwania płyty - optymalny, nie za długi, osiem konkretnych kawałków w zupełności wystarczają. Trochę nie rozumiem tych jazzowych plumkań które się tam pojawiają, ale nie jest to przeszkodą nie do przejścia, są krótkie więc da się przeżyć. Moim zdaniem kompletnie nie pasują, no ale.... Tyle na pierwszy raz, jak osłucham się bardziej może coś dopiszę.
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12612
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: CRYPTOPSY
^ j.w. tylko, że mnie te jazzowe wstawki bardzo dobrze robią. Nigdy w życiu nie napisałbym, że nie pasują. Przecież harmonicznie, melodycznie bardzo pasują do kompozycji. W żadnym wypadku nie stanowią jakiejś odrębności lecz są integralną częścią danego utworu! :-)
all the monsters will break your heart
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: CRYPTOPSY
No właśnie. Nie słyszałem jeszcze całej płyty, tylko trzy kawałki i jak w jednym z nich wyjechali nagle z taką jazzowa wstawką to strasznie mnie to zniesmaczyło ;)Nasum pisze:Trochę nie rozumiem tych jazzowych plumkań które się tam pojawiają, ale nie jest to przeszkodą nie do przejścia, są krótkie więc da się przeżyć.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18219
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10139
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: CRYPTOPSY
Macie tak że jak zespół nagrał wybotyny krązek (tutaj dwójka) to boicie się brnąć dalej żeby nie zjebać sobie mniemania o hordzie?
Yare Yare Daze
- Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3523
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów
Re: CRYPTOPSY
kwestia dyskusyjna, dla mnie najlepsze sa trojka i czworka, a poza tym wszystkie 3 sa na zajebiscie wysokim poziomie wiec mozesz je spokojnie sprawdzic.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10139
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: CRYPTOPSY
Ja nawet lubię jazz, ale wpychanie na siłę takich patentów do death metalowego kawałka jest bez sensu.Triceratops pisze:Widac nic was te jazzowe testy drona nie nauczyly. Nic a nic.
Nie. Nie tworzę sobie kultu wokół zespołów, co najwyżej wokół płyt. Każdy ma prawo nagrać gniota, to się zdarza nawet najlepszym.hcpig pisze:Macie tak że jak zespół nagrał wybotyny krązek (tutaj dwójka) to boicie się brnąć dalej żeby nie zjebać sobie mniemania o hordzie?
Re: CRYPTOPSY
To chyba najgorsza z możliwych opinii, które w największym stopniu zniechęcają mnie do zapoznania się z płytą :) Już jakbyś napisał, że chujowa, że fatalna - to chętniej bym sprawdził czy rzeczywiście masz rację. "Dobra, solidna death metalowa płyta" - brzmi dla mnie jak "Zdrowa, rumiana, umyta dziewczyna". Niby fajnie, że zdrowa, fajnie, że od niej nie śmierdzi - ale to dla mnie to za mało bym chciał ją poznać :)Nasum pisze:nagrali naprawdę dobry, solidny death metalowy album. .
Tak poważnie to zamówiłem sobie to Cryptopsy - ale pewnie posłucham nie wcześniej niż w styczniu, lutym..
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15853
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: CRYPTOPSY
Maria, jaki to chujowy album, pomyliłem płyty jak wkładałem do odtwarzacza, gniot jakich mało, syf, kiła i mogiła, anuluj to zamówienie, już natychmiast!!!! ;-)
Re: CRYPTOPSY
Nie wiem jak inni, ale ja tak nie mam. Nie boję się słuchać płyt. Nie cierpię na syndrom Mety.hcpig pisze:Macie tak że jak zespół nagrał wybotyny krązek (tutaj dwójka) to boicie się brnąć dalej żeby nie zjebać sobie mniemania o hordzie?
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15853
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: CRYPTOPSY
ultravox pisze:
No właśnie. Nie słyszałem jeszcze całej płyty, tylko trzy kawałki i jak w jednym z nich wyjechali nagle z taką jazzowa wstawką to strasznie mnie to zniesmaczyło ;)
Tez uważam wrzucenie na siłę takiej wstawki za bezsensowne i właściwie bezcelowe, trochę to mimo wszystko rozbija ten kawałek, ale można przymknąć oko, możesz bez obaw sięgnąc po cały album, skoro pozostałe utwory Ci przypasowały. Jeżeli zgodnie z przepowiedniami masterfulowymi miałby być to ich ostatni krążek zanim pójdą do piachu, to pożegnali się w naprawdę dobrym stylu. Mam nadzieję jednak że tak się nie stanie. Tymczasem słucham ich najnowszego dzieła dalej.
- antek_cryst
- postuje jak opętany!
- Posty: 571
- Rejestracja: 25-02-2011, 23:01
- Lokalizacja: stolnica
Re: CRYPTOPSY
Mam problem z tym ich ostatnim longiem. Raz mi się podoba, raz wkurwia, że za bardzo przegadany (choć ja lubię przegadane historie typu ostatnie Cattle Decapitation, czy Cephalic Carnage). Nie wiem, co o tej płycie myśleć. Z jednej strony słychać tam zajebisty warsztat, jest nakurw co się zowie - ale jakiś to takie... Nawet nazwać tego nie potrafię. Niby fajne a czasem niefajne.
uważam, że cudownie być pijanym. Nawet chyba lepiej niż oświeconym.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15853
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: CRYPTOPSY
Eeeee, nie, nie zgodzę się że najnowszy materiał jest przegadany, czyli o ile dobrze zrozumiałem, zbyt przekombinowany, trudny do ogarnięcia. Wiadomo że nie znajdziemy tutaj trzech riffów na krzyż, ale i tak jest łatwiej przyswajalny niż dajmy na to Cephalic Carnage. Warsztat doceniasz, nakurw jest, może teraz potrzeba więcej czasu na to by ten album poznać.