DARKTHRONE
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
-
Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
-
stary
[quote][i]Wysłane przez black_lava[/i]
desperackie argumenty usiłujące bronić czegoś,czego nie da się obronić. mam za złe DT,że ostatnio tak często waży sobie lekce poprzednie nagrania oraz poglądy głoszone ponad dekadę temu.rozumiem,młode byly chlopaky,ale czyzby ich niepamięć wsteczna ogarnęła całkowicie? [/quote]
mnie też to odrzuca
desperackie argumenty usiłujące bronić czegoś,czego nie da się obronić. mam za złe DT,że ostatnio tak często waży sobie lekce poprzednie nagrania oraz poglądy głoszone ponad dekadę temu.rozumiem,młode byly chlopaky,ale czyzby ich niepamięć wsteczna ogarnęła całkowicie? [/quote]
mnie też to odrzuca
-
stary
[quote][i]Wysłane przez Warcrimer[/i]
Mnie również bawią wypowiedzi Fenriza i zastępy wkurwionych metalowców zarzucających swoim idolom zdradę wyimaginowanych ideałów z wywiadów udzielanych 15 lat temu. Niestety to wciąż nie zmienia faktu, że "FOAD" uważam za płytę nędzną. [/quote]
ja mu nic nie zarzucam. graja w tej chwili nedzna muzę .i tyle.to nadal moja odwieczna miłość , ale zatrzymałem sie gdzies na starych płytach i tyle.
Mnie również bawią wypowiedzi Fenriza i zastępy wkurwionych metalowców zarzucających swoim idolom zdradę wyimaginowanych ideałów z wywiadów udzielanych 15 lat temu. Niestety to wciąż nie zmienia faktu, że "FOAD" uważam za płytę nędzną. [/quote]
ja mu nic nie zarzucam. graja w tej chwili nedzna muzę .i tyle.to nadal moja odwieczna miłość , ale zatrzymałem sie gdzies na starych płytach i tyle.
-
stary
-
wolf
-
jesterSS
-
Wódz 10
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2041
- Rejestracja: 15-12-2006, 20:44
Nie słyszałem jeszcze nowej, tak jakoś mam że poprzedniej też przed zakupem nie słyszałem i natrafiłem na nią na promocji za 19,99 (i wziałem w ciemno 
). Singiel był konkretny, więc myślę że nowa podejdzie mi bez problemu. Fajnie to jest BTW wydane, z tym że drogie :/
). Singiel był konkretny, więc myślę że nowa podejdzie mi bez problemu. Fajnie to jest BTW wydane, z tym że drogie :/I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
And the intricacies of the machines that make it possible
-
jesterSS
-
Wódz 10
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2041
- Rejestracja: 15-12-2006, 20:44
-
Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
[quote][i]Wysłane przez stary[/i]
nie jarzę tej dyskusji o kasie a propos darkthrone.ten zespoł jest totalnie niekomercyjny.gdyby był chociaz ciut komercyjny to miejscu ostatnich płyt mielibyśmy cyrkowe występy ala dimmu albo satyricon... [/quote]
Gdyby Darkthrone nie był kapelą komercyjną to nie było by tego całego pierdolenia jacy to są oni nie komercyjni, zwyczajnie jebie to tak samo jak pierdolenie hiphopowców, jacy to są niezależni i niekomercyjni i jak wszystko pierdolą i mają płyty wydawane na nie-legalu, a im bardziej chujowy i nielogiczny rym, tym bardziej głęboki tekst. Tutaj może sam DT o sobie aż tyle (w tejże kwesti, na boga) nie pierdoli, ale tę część marketingu robią sami mniej lub bardziej oddani fani i pseudofani.
Gdyby Darkthone nie był komercyjną kapelą to nie było by tego całego pierdolenia że wszystkich pierdolą że grają co chcą, że są tacy wyluzowani, że cośtam, że tacy fajni kolesie, że słuchają Motorheada (KURWA!!!!!!) że cośtam, że są normalnymi ludźmi i takie tam pierdolenie. Może faktycznie są normalnymi ludźmi (nie przewiduję 15 macek u pałkera (pałkera? a w ogóle tak go ktoś nazywa, czy wszyscy już po ksywie, bo się takie kolesiowo zrobiło, niby że to tacy fajni kolesie prawie jak zzamiedzy?) zamiast dwóch rąk, co zresztą konstrukcja kawałków by potwierdzała... skoro są tacy wulzowani i w ogóle to po jaki chuj w ogóle się o tym mówi? To jak jak by na każdym kroku Bartoszewski zaczynał przemówienie, rozmowę telefoniczną i listę zakupów "a więcj jestem stary i mam okulary....". Oczywista oczywistość jest tak powszechnie zrozumiała że tutaj nie trzeba już nic tłumaczyć. Jak się tłumaczymy to coś śmierdzi. W Darkthrone jebie pełną gębą.
Gdyby nie byli tacy niekomercyjni to nie nagrywali by płyt dla jakiś dużych wytwórni, nie robili tego tak często i co to w ogóle ostatnio porobiło się ostatnio tych epek i innych dupereli, już ta dyskografia tak czysto wyglądała... Gdyby nie byli tacy niekomercyjni to zamiast pierdolić o jakimś luzie i przejmowaniu się opiniami innych (tak tak, inaczej nie mieli by takiej nijakiej, rokendrolowej, olewackiej etc postawy) robili by naprawdę swoje...
Szkoda gadać, nawet jeżeli wszystko co napisałem ktoś uważa za bzdedy o dupie maryni, to wątpliwości nie ulega fakt że po Panzerfaust grają chujowo i generalnie mogli by sczeznąć...
nie jarzę tej dyskusji o kasie a propos darkthrone.ten zespoł jest totalnie niekomercyjny.gdyby był chociaz ciut komercyjny to miejscu ostatnich płyt mielibyśmy cyrkowe występy ala dimmu albo satyricon... [/quote]
Gdyby Darkthrone nie był kapelą komercyjną to nie było by tego całego pierdolenia jacy to są oni nie komercyjni, zwyczajnie jebie to tak samo jak pierdolenie hiphopowców, jacy to są niezależni i niekomercyjni i jak wszystko pierdolą i mają płyty wydawane na nie-legalu, a im bardziej chujowy i nielogiczny rym, tym bardziej głęboki tekst. Tutaj może sam DT o sobie aż tyle (w tejże kwesti, na boga) nie pierdoli, ale tę część marketingu robią sami mniej lub bardziej oddani fani i pseudofani.
Gdyby Darkthone nie był komercyjną kapelą to nie było by tego całego pierdolenia że wszystkich pierdolą że grają co chcą, że są tacy wyluzowani, że cośtam, że tacy fajni kolesie, że słuchają Motorheada (KURWA!!!!!!) że cośtam, że są normalnymi ludźmi i takie tam pierdolenie. Może faktycznie są normalnymi ludźmi (nie przewiduję 15 macek u pałkera (pałkera? a w ogóle tak go ktoś nazywa, czy wszyscy już po ksywie, bo się takie kolesiowo zrobiło, niby że to tacy fajni kolesie prawie jak zzamiedzy?) zamiast dwóch rąk, co zresztą konstrukcja kawałków by potwierdzała... skoro są tacy wulzowani i w ogóle to po jaki chuj w ogóle się o tym mówi? To jak jak by na każdym kroku Bartoszewski zaczynał przemówienie, rozmowę telefoniczną i listę zakupów "a więcj jestem stary i mam okulary....". Oczywista oczywistość jest tak powszechnie zrozumiała że tutaj nie trzeba już nic tłumaczyć. Jak się tłumaczymy to coś śmierdzi. W Darkthrone jebie pełną gębą.
Gdyby nie byli tacy niekomercyjni to nie nagrywali by płyt dla jakiś dużych wytwórni, nie robili tego tak często i co to w ogóle ostatnio porobiło się ostatnio tych epek i innych dupereli, już ta dyskografia tak czysto wyglądała... Gdyby nie byli tacy niekomercyjni to zamiast pierdolić o jakimś luzie i przejmowaniu się opiniami innych (tak tak, inaczej nie mieli by takiej nijakiej, rokendrolowej, olewackiej etc postawy) robili by naprawdę swoje...
Szkoda gadać, nawet jeżeli wszystko co napisałem ktoś uważa za bzdedy o dupie maryni, to wątpliwości nie ulega fakt że po Panzerfaust grają chujowo i generalnie mogli by sczeznąć...
-
So_It_Is_Done
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3025
- Rejestracja: 28-06-2006, 08:25
- Lokalizacja: Warszawa
-
Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
[quote][i]Wysłane przez Czesław[/i]
... ple ple ple...[/quote]
Nagadales sie za trzech a wszystko mozna strescic w jednym zdaniu. Jestes niereformowalny i podniecaja Cie tylko starocie, wiec jak tutaj mozesz byc obiektywny do tego, co prezentuje soba Darkthrone (wlasciwie nie tylko Darkthrone) w drugiej polowie lat 90 i dalej...
... ple ple ple...[/quote]
Nagadales sie za trzech a wszystko mozna strescic w jednym zdaniu. Jestes niereformowalny i podniecaja Cie tylko starocie, wiec jak tutaj mozesz byc obiektywny do tego, co prezentuje soba Darkthrone (wlasciwie nie tylko Darkthrone) w drugiej polowie lat 90 i dalej...
Coś tam było! Człowiek!
-
jesterSS
[quote][i]Wysłane przez Czesław[/i]
[quote][i]Wysłane przez stary[/i]
nie jarzę tej dyskusji o kasie a propos darkthrone.ten zespoł jest totalnie niekomercyjny.gdyby był chociaz ciut komercyjny to miejscu ostatnich płyt mielibyśmy cyrkowe występy ala dimmu albo satyricon... [/quote]
Gdyby Darkthrone nie był kapelą komercyjną to nie było by tego całego pierdolenia jacy to są oni nie komercyjni, zwyczajnie jebie to tak samo jak pierdolenie hiphopowców, jacy to są niezależni i niekomercyjni i jak wszystko pierdolą i mają płyty wydawane na nie-legalu, a im bardziej chujowy i nielogiczny rym, tym bardziej głęboki tekst. Tutaj może sam DT o sobie aż tyle (w tejże kwesti, na boga) nie pierdoli, ale tę część marketingu robią sami mniej lub bardziej oddani fani i pseudofani.
Gdyby Darkthone nie był komercyjną kapelą to nie było by tego całego pierdolenia że wszystkich pierdolą że grają co chcą, że są tacy wyluzowani, że cośtam, że tacy fajni kolesie, że słuchają Motorheada (KURWA!!!!!!) że cośtam, że są normalnymi ludźmi i takie tam pierdolenie. Może faktycznie są normalnymi ludźmi (nie przewiduję 15 macek u pałkera (pałkera? a w ogóle tak go ktoś nazywa, czy wszyscy już po ksywie, bo się takie kolesiowo zrobiło, niby że to tacy fajni kolesie prawie jak zzamiedzy?) zamiast dwóch rąk, co zresztą konstrukcja kawałków by potwierdzała... skoro są tacy wulzowani i w ogóle to po jaki chuj w ogóle się o tym mówi? To jak jak by na każdym kroku Bartoszewski zaczynał przemówienie, rozmowę telefoniczną i listę zakupów "a więcj jestem stary i mam okulary....". Oczywista oczywistość jest tak powszechnie zrozumiała że tutaj nie trzeba już nic tłumaczyć. Jak się tłumaczymy to coś śmierdzi. W Darkthrone jebie pełną gębą.
Gdyby nie byli tacy niekomercyjni to nie nagrywali by płyt dla jakiś dużych wytwórni, nie robili tego tak często i co to w ogóle ostatnio porobiło się ostatnio tych epek i innych dupereli, już ta dyskografia tak czysto wyglądała... Gdyby nie byli tacy niekomercyjni to zamiast pierdolić o jakimś luzie i przejmowaniu się opiniami innych (tak tak, inaczej nie mieli by takiej nijakiej, rokendrolowej, olewackiej etc postawy) robili by naprawdę swoje...
Szkoda gadać, nawet jeżeli wszystko co napisałem ktoś uważa za bzdedy o dupie maryni, to wątpliwości nie ulega fakt że po Panzerfaust grają chujowo i generalnie mogli by sczeznąć... [/quote]
Co za skwary, jakby FOAD był nagrany przez zespół z Koziej Wólki, Meksyku albo Albanii i zostali wydani przez TBT to byś pierwszy piał nad tą płytą, pierwszy byś Slaytanic darł mordę żę np. taki "Canadian Metal" to restauracja kultu Hellhammer i w ogóle lata 80, wtedy było kultowo, a teraz chujnia z grzybnią (chuj żeś rocznik '89). Rzecz w tym żeby się inni nie dali nabrać na to twoje pierdolenie, bo jak widzę że na te psuedoprowokacyjne posty niektórzy odpowiadają wręcz referatami, to mi się lać chce ze śmiechu.
[quote][i]Wysłane przez stary[/i]
nie jarzę tej dyskusji o kasie a propos darkthrone.ten zespoł jest totalnie niekomercyjny.gdyby był chociaz ciut komercyjny to miejscu ostatnich płyt mielibyśmy cyrkowe występy ala dimmu albo satyricon... [/quote]
Gdyby Darkthrone nie był kapelą komercyjną to nie było by tego całego pierdolenia jacy to są oni nie komercyjni, zwyczajnie jebie to tak samo jak pierdolenie hiphopowców, jacy to są niezależni i niekomercyjni i jak wszystko pierdolą i mają płyty wydawane na nie-legalu, a im bardziej chujowy i nielogiczny rym, tym bardziej głęboki tekst. Tutaj może sam DT o sobie aż tyle (w tejże kwesti, na boga) nie pierdoli, ale tę część marketingu robią sami mniej lub bardziej oddani fani i pseudofani.
Gdyby Darkthone nie był komercyjną kapelą to nie było by tego całego pierdolenia że wszystkich pierdolą że grają co chcą, że są tacy wyluzowani, że cośtam, że tacy fajni kolesie, że słuchają Motorheada (KURWA!!!!!!) że cośtam, że są normalnymi ludźmi i takie tam pierdolenie. Może faktycznie są normalnymi ludźmi (nie przewiduję 15 macek u pałkera (pałkera? a w ogóle tak go ktoś nazywa, czy wszyscy już po ksywie, bo się takie kolesiowo zrobiło, niby że to tacy fajni kolesie prawie jak zzamiedzy?) zamiast dwóch rąk, co zresztą konstrukcja kawałków by potwierdzała... skoro są tacy wulzowani i w ogóle to po jaki chuj w ogóle się o tym mówi? To jak jak by na każdym kroku Bartoszewski zaczynał przemówienie, rozmowę telefoniczną i listę zakupów "a więcj jestem stary i mam okulary....". Oczywista oczywistość jest tak powszechnie zrozumiała że tutaj nie trzeba już nic tłumaczyć. Jak się tłumaczymy to coś śmierdzi. W Darkthrone jebie pełną gębą.
Gdyby nie byli tacy niekomercyjni to nie nagrywali by płyt dla jakiś dużych wytwórni, nie robili tego tak często i co to w ogóle ostatnio porobiło się ostatnio tych epek i innych dupereli, już ta dyskografia tak czysto wyglądała... Gdyby nie byli tacy niekomercyjni to zamiast pierdolić o jakimś luzie i przejmowaniu się opiniami innych (tak tak, inaczej nie mieli by takiej nijakiej, rokendrolowej, olewackiej etc postawy) robili by naprawdę swoje...
Szkoda gadać, nawet jeżeli wszystko co napisałem ktoś uważa za bzdedy o dupie maryni, to wątpliwości nie ulega fakt że po Panzerfaust grają chujowo i generalnie mogli by sczeznąć... [/quote]
Co za skwary, jakby FOAD był nagrany przez zespół z Koziej Wólki, Meksyku albo Albanii i zostali wydani przez TBT to byś pierwszy piał nad tą płytą, pierwszy byś Slaytanic darł mordę żę np. taki "Canadian Metal" to restauracja kultu Hellhammer i w ogóle lata 80, wtedy było kultowo, a teraz chujnia z grzybnią (chuj żeś rocznik '89). Rzecz w tym żeby się inni nie dali nabrać na to twoje pierdolenie, bo jak widzę że na te psuedoprowokacyjne posty niektórzy odpowiadają wręcz referatami, to mi się lać chce ze śmiechu.
-
Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
Najlepszy referat napisał So I am Done, który aspiruje do otrzymania orderu Wujka Ciętej Riposty i generalnie gość jest nie do przebicia, a gdyby babcia miała wąsy to by była dziadkiem, więc mi tu nie pierdol że jak identyczną płytę nagrała by jakaś podziemna kapela to by było zajebiście, gdyby wydane przez podziemny label to już zupełnie zajebiście. Nie oszukujmy się, sugestywnie łykać z połykiem byle kupę z nas dwóch generalnie jesteś zdolny tylko ty. Wystarczy żeby było takie wyluzowane, takie fajne, wszystkim znane, żeby było o piwie i o tym i o sramtym i żeby wokalista lubił motorheada, a przynajmniej dużo o tym mówił. Dobra, dobra, nie pierdol, już ja znam twoje zdanie o nowoczesnym black metalu, wiem że lubisz eksperymentować (z chłopcami też?) na swoich uszach. W sumie to rób sobie dalej, rocznik możesz podać dowolny, nawet jak będzie to 95 to nie ma to najmniejszego znaczenia i tak jesteś debilem.
-
longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Ale masz jakiś logiczny argument, czy tylko ad personam potrafisz jechać?
Problemem nie jest przecież to, że komuś się muzyka na nowej płycie podoba lub nie podoba, bo to kwestia indywidualnego gustu. Problemem jest to, że ktoś tam sobie neguje drogę rozwojową Darkthrone, co moim zdaniem jest nie do obronienia.
Po drugie: sprowadzanie tego tematu do kwestii "tru podziemie vs komercja" to jakaś kpina i mogą to robić jedynie ułomne 15-letnie dzieci. Kogo to obchodzi w ogóle?
Problemem nie jest przecież to, że komuś się muzyka na nowej płycie podoba lub nie podoba, bo to kwestia indywidualnego gustu. Problemem jest to, że ktoś tam sobie neguje drogę rozwojową Darkthrone, co moim zdaniem jest nie do obronienia.
Po drugie: sprowadzanie tego tematu do kwestii "tru podziemie vs komercja" to jakaś kpina i mogą to robić jedynie ułomne 15-letnie dzieci. Kogo to obchodzi w ogóle?
-
Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
Nie zaglądałem do tematu jakiś czas, naraz zaglądam i pierdolenie coś o niekomercjalnym dakrthrone, to po prostu nie mogłem się powstrzymać, żeby tego nie skomentować. A co do jechania po ludziach - o wybacz, prosze ja ciebie, ale to fan prozy J. Haska zaczął, zresztą widać to co pisze, a jaki jest koń też widać.
-
Duban
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1108
- Rejestracja: 14-03-2006, 13:32
- Lokalizacja: Wrocław