ANTHRAX

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Herezjarcha
w mackach Zła
Posty: 700
Rejestracja: 28-06-2009, 23:46
Lokalizacja: skądinąd

Re: ANTHRAX

02-11-2011, 21:56

Sympatyczne, pełne energii i radości granie. Płyty z Belladonną w początkach metalowej edukacji wałkowałem na równi ze Slayer i Metallicą. Zespół słusznie zaliczony do wielkiej czwórki us thrashu i niech się Testament, Exodus i Overkill schowa bo to jednak klasa niżej.
Agony
postuje jak opętany!
Posty: 612
Rejestracja: 07-03-2002, 15:34
Lokalizacja: ZSRE

Re: ANTHRAX

02-11-2011, 22:55

Ja również nie widzę nic zdrożnego w zaliczaniu Anthrax do wielkiej, amerykańskiej Czwórki. Jak zauważył kolega wyżej, w ich muzyce można odnaleźć elementy ''radości'', a to przecież uczucie obce każdemu prawdziwemu metalowcowi. Stąd pewnie tyle nieprzychylnych opinii nt. ich twórczości.
In God We Trust
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15997
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: ANTHRAX

02-11-2011, 23:32

Herezjarcha pisze:Sympatyczne, pełne energii i radości granie. Płyty z Belladonną w początkach metalowej edukacji wałkowałem na równi ze Slayer i Metallicą. Zespół słusznie zaliczony do wielkiej czwórki us thrashu i niech się Testament, Exodus i Overkill schowa bo to jednak klasa niżej.
<lubie to>
woodpecker from space
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9282
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: ANTHRAX

03-11-2011, 11:54

Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: ANTHRAX

03-11-2011, 12:12

Pteroczłek pisze:ich muzyka jest cholernie specyficzna, z Anthraxem chyba jest ten problem, że w swojej karierze nigdy nie nagrali płyty wybitnej („Among the living” i „Persistence of time” są co najwyżej bardzo dobre). Nie namieszali na scenie, nie wywarli na nic większego wpływu, ale za to konsekwentnie uprawiali swoje własne poletko i tu trzeba przyznać
O to, właśnie TO!!
Awatar użytkownika
Xapapote
weteran forumowych bitew
Posty: 1427
Rejestracja: 20-01-2006, 16:53

Re: ANTHRAX

03-11-2011, 12:32

bardzo lubię ATL, SOE i SOWN. tych płyt często słucham. innych nie. podoba mi się ich odrębność. lubię ten durnowaty humor. i doceniam to, że jako jedni z pierwszych otworzyli się na inne gatunki, rap i HC. NY attitude.

no z Anthrax wkluł się Dany Lilker, którego bardzo cenię.
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: ANTHRAX

03-11-2011, 12:40

Xapapote pisze:bardzo lubię ATL, SOE i SOWN. tych płyt często słucham. innych nie. podoba mi się ich odrębność. lubię ten durnowaty humor. i doceniam to, że jako jedni z pierwszych otworzyli się na inne gatunki, rap i HC. NY attitude.
nie od kozery mówi/pisze się o NYHC
Awatar użytkownika
Pteroczłek
postuje jak opętany!
Posty: 504
Rejestracja: 27-12-2010, 10:07

Re: ANTHRAX

03-11-2011, 12:54

Xapapote pisze: jako jedni z pierwszych otworzyli się na inne gatunki, rap i HC
Dokładnie, od początku kariery wydeptywali sobie własną ścieżkę, nie oglądając się na innych. To, że koniec końców raczej zabrnęli w ślepą uliczkę z tym rockowym feelingiem to inna sprawa. ;)
Herezjarcha pisze:Zespół słusznie zaliczony do wielkiej czwórki us thrashu i niech się Testament, Exodus i Overkill schowa bo to jednak klasa niżej.
Dokładnie tak, choć Exodus po reaktywacji trzyma się naprawdę nieźle. :)
Awatar użytkownika
Xapapote
weteran forumowych bitew
Posty: 1427
Rejestracja: 20-01-2006, 16:53

Re: ANTHRAX

03-11-2011, 17:35

KreatoR pisze:
Xapapote pisze:bardzo lubię ATL, SOE i SOWN. tych płyt często słucham. innych nie. podoba mi się ich odrębność. lubię ten durnowaty humor. i doceniam to, że jako jedni z pierwszych otworzyli się na inne gatunki, rap i HC. NY attitude.
nie od kozery mówi/pisze się o NYHC
Owszem, owszem. Anthrax to jest kapela nowojorska, a to już wiele wyjaśnia. Ten ich specyficzny groove, tak mniej więcej od ATL, to amalgamat punka, HC spod znaku wczesnego AF, luzackiego hard rock and rolla w stylu The Dictators i rapu po linii PE. Im dalej tym mniej było w tym klasycznego traszu inna 80's stajla. "Stomp 442" jest IMO płytą, która wyczerpała taką formułę. Potem faktycznie się zapętlili.
Nowa płyta jest dla mnie słaba. Ian chce koniecznie dorównać bogatym kolegom z zespołu na M. ten powrót do korzeni jest jednak równie nieudany i nawet bardziej żałosny, bo wtórny.
Mam im jeszcze do zarzucenia to jak postąpili z Bushem, który jest o kilka klas lepszym wokalistą niż ten jebany wyjec Belladonna.
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
Awatar użytkownika
Duvelor
weteran forumowych bitew
Posty: 1495
Rejestracja: 12-10-2006, 20:16

Re: ANTHRAX

03-11-2011, 17:41

Xapapote pisze:Mam im jeszcze do zarzucenia to jak postąpili z Bushem, który jest o kilka klas lepszym wokalistą niż ten jebany wyjec Belladonna.
Właśnie!
Maria Konopnicka

Re: ANTHRAX

16-11-2011, 20:50

Przełamałem się i zakupiłem ten ostatni ANTHRAX - właśnie słucham - miejscami jest zaskakująco dobrze, miejscami tak źle że aż mnie zęby bolą. Właśnie leci kawałek "The Giant" - masakra jakaś, chyba największe gówno jakie nagrali. Z drugiej strony mamy tu sporo thrashowych riffów mogących przywodzić na myśl ich najlepsze czasy. Wolałbym jednak, żeby to wszystko było szybsze, bardziej agresywne i brzmiało trochę bardziej szorstko. Płyta ciut lepsza od poprzedniej, ale i tak należy ją zaliczyć do słabszej pozycji w dyskografii tej kapeli. Wrzucę sobie jutro do samochodu i posłucham jeszcze, może sprawdzi się jako tło do przesuwających się nieciekawych krajobrazów.
Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: ANTHRAX

16-11-2011, 20:55

Marian, Ty chyba musisz całą pakę mieć takich płyt :)
Maria Konopnicka

Re: ANTHRAX

16-11-2011, 21:07

Jakby nie patrzeć to jedna z najważniejszych tegorocznych premier. W sumie płyta jako całość nie jest na tyle zła żebym żałował jej zakupu.
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: ANTHRAX

16-11-2011, 21:08

To jak w końcu jest na tej nowej płycie thrash czy trash?
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15997
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: ANTHRAX

16-11-2011, 21:11

Maria Konopnicka pisze:Płyta ciut lepsza od poprzedniej, ale i tak należy ją zaliczyć do słabszej pozycji w dyskografii tej kapeli.
Chyba cie cyce bola marysiu. Albo nie znasz dobrze dyskografii albo nie potrafisz wartosciowac. Najlepsza plyta Anthrax od 20 lat, znacznie lepsza od paru ostatnich.. Jakby wyszla po Persistence Of Time to dzisiaj bylaby klasykiem.
woodpecker from space
Maria Konopnicka

Re: ANTHRAX

17-11-2011, 00:45

Dokładnie to ja to widzę tak: Spreading the Disease i Among the Living to płyty rewelacyjne, Persistence Of Time to płyta bardzo dobra, State of Euphoria i Fistful of Metal to płyty dobre, Sound Of White Noise i Stomp 442 to płyty dostateczne. Volume 8 i We've Come For You All to płyty mierne. Ostatnia plasuje się gdzieś pomiędzy Sound Of White Noise i Stomp 442, a State of Euphoria i Fistful of Metal.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15997
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: ANTHRAX

17-11-2011, 10:19

W zasadzie jak to sie mowi "de gustibus objectibus non est disputandum" ale pisanie, ze chujowe hejwi-pierdzenie Fistful Of Metal z chujowym asluchalnym wyciem Turbina jest dobre, a zajebiste Sound Of White Noise jest dostateczne to ja nie mam pytan.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
night_goat
zaczyna szaleć
Posty: 212
Rejestracja: 21-12-2010, 14:16

Re: ANTHRAX

17-11-2011, 15:42

Triceratops pisze:chujowe hejwi-pierdzenie Fistful Of Metal z chujowym asluchalnym wyciem Turbina
Błędna odpowiedź, prosimy próbować dalej.
Hide behind your crosses
Throw your holy water
Recite your senseless verses
Let the darkness hour turn
When witches burn
Arisowicz
w mackach Zła
Posty: 788
Rejestracja: 27-06-2009, 01:48

Re: ANTHRAX

17-11-2011, 15:55

Raczej strzał w dychę.
Awatar użytkownika
Duvelor
weteran forumowych bitew
Posty: 1495
Rejestracja: 12-10-2006, 20:16

Re: ANTHRAX

17-11-2011, 16:06

Triceratops pisze:W zasadzie jak to sie mowi "de gustibus objectibus non est disputandum" ale pisanie, ze chujowe hejwi-pierdzenie Fistful Of Metal z chujowym asluchalnym wyciem Turbina jest dobre a zajebiste Sound Of White Noise jest dostateczne to ja nie mam pytan.
Właśnie, takich głosów powinno być więcej. Mimo, że podoba mi się "Fistfull of Metal", to "Sound of White Noise" jest po tysiąckroć ciekawsza. W ogóle jest najlepsza. Przynajmniej dla mnie.
ODPOWIEDZ