ANTHRAX
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Herezjarcha
- w mackach Zła
- Posty: 700
- Rejestracja: 28-06-2009, 23:46
- Lokalizacja: skądinąd
Re: ANTHRAX
Sympatyczne, pełne energii i radości granie. Płyty z Belladonną w początkach metalowej edukacji wałkowałem na równi ze Slayer i Metallicą. Zespół słusznie zaliczony do wielkiej czwórki us thrashu i niech się Testament, Exodus i Overkill schowa bo to jednak klasa niżej.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 612
- Rejestracja: 07-03-2002, 15:34
- Lokalizacja: ZSRE
Re: ANTHRAX
Ja również nie widzę nic zdrożnego w zaliczaniu Anthrax do wielkiej, amerykańskiej Czwórki. Jak zauważył kolega wyżej, w ich muzyce można odnaleźć elementy ''radości'', a to przecież uczucie obce każdemu prawdziwemu metalowcowi. Stąd pewnie tyle nieprzychylnych opinii nt. ich twórczości.
In God We Trust
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15997
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: ANTHRAX
<lubie to>Herezjarcha pisze:Sympatyczne, pełne energii i radości granie. Płyty z Belladonną w początkach metalowej edukacji wałkowałem na równi ze Slayer i Metallicą. Zespół słusznie zaliczony do wielkiej czwórki us thrashu i niech się Testament, Exodus i Overkill schowa bo to jednak klasa niżej.
woodpecker from space
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9282
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
- KreatoR
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1121
- Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
- Lokalizacja: rodowity wrocławianin
Re: ANTHRAX
O to, właśnie TO!!Pteroczłek pisze:ich muzyka jest cholernie specyficzna, z Anthraxem chyba jest ten problem, że w swojej karierze nigdy nie nagrali płyty wybitnej („Among the living” i „Persistence of time” są co najwyżej bardzo dobre). Nie namieszali na scenie, nie wywarli na nic większego wpływu, ale za to konsekwentnie uprawiali swoje własne poletko i tu trzeba przyznać
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: ANTHRAX
bardzo lubię ATL, SOE i SOWN. tych płyt często słucham. innych nie. podoba mi się ich odrębność. lubię ten durnowaty humor. i doceniam to, że jako jedni z pierwszych otworzyli się na inne gatunki, rap i HC. NY attitude.
no z Anthrax wkluł się Dany Lilker, którego bardzo cenię.
no z Anthrax wkluł się Dany Lilker, którego bardzo cenię.
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
- KreatoR
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1121
- Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
- Lokalizacja: rodowity wrocławianin
Re: ANTHRAX
nie od kozery mówi/pisze się o NYHCXapapote pisze:bardzo lubię ATL, SOE i SOWN. tych płyt często słucham. innych nie. podoba mi się ich odrębność. lubię ten durnowaty humor. i doceniam to, że jako jedni z pierwszych otworzyli się na inne gatunki, rap i HC. NY attitude.
- Pteroczłek
- postuje jak opętany!
- Posty: 504
- Rejestracja: 27-12-2010, 10:07
Re: ANTHRAX
Dokładnie, od początku kariery wydeptywali sobie własną ścieżkę, nie oglądając się na innych. To, że koniec końców raczej zabrnęli w ślepą uliczkę z tym rockowym feelingiem to inna sprawa. ;)Xapapote pisze: jako jedni z pierwszych otworzyli się na inne gatunki, rap i HC
Dokładnie tak, choć Exodus po reaktywacji trzyma się naprawdę nieźle. :)Herezjarcha pisze:Zespół słusznie zaliczony do wielkiej czwórki us thrashu i niech się Testament, Exodus i Overkill schowa bo to jednak klasa niżej.
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: ANTHRAX
Owszem, owszem. Anthrax to jest kapela nowojorska, a to już wiele wyjaśnia. Ten ich specyficzny groove, tak mniej więcej od ATL, to amalgamat punka, HC spod znaku wczesnego AF, luzackiego hard rock and rolla w stylu The Dictators i rapu po linii PE. Im dalej tym mniej było w tym klasycznego traszu inna 80's stajla. "Stomp 442" jest IMO płytą, która wyczerpała taką formułę. Potem faktycznie się zapętlili.KreatoR pisze:nie od kozery mówi/pisze się o NYHCXapapote pisze:bardzo lubię ATL, SOE i SOWN. tych płyt często słucham. innych nie. podoba mi się ich odrębność. lubię ten durnowaty humor. i doceniam to, że jako jedni z pierwszych otworzyli się na inne gatunki, rap i HC. NY attitude.
Nowa płyta jest dla mnie słaba. Ian chce koniecznie dorównać bogatym kolegom z zespołu na M. ten powrót do korzeni jest jednak równie nieudany i nawet bardziej żałosny, bo wtórny.
Mam im jeszcze do zarzucenia to jak postąpili z Bushem, który jest o kilka klas lepszym wokalistą niż ten jebany wyjec Belladonna.
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
- Duvelor
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1495
- Rejestracja: 12-10-2006, 20:16
Re: ANTHRAX
Właśnie!Xapapote pisze:Mam im jeszcze do zarzucenia to jak postąpili z Bushem, który jest o kilka klas lepszym wokalistą niż ten jebany wyjec Belladonna.
Re: ANTHRAX
Przełamałem się i zakupiłem ten ostatni ANTHRAX - właśnie słucham - miejscami jest zaskakująco dobrze, miejscami tak źle że aż mnie zęby bolą. Właśnie leci kawałek "The Giant" - masakra jakaś, chyba największe gówno jakie nagrali. Z drugiej strony mamy tu sporo thrashowych riffów mogących przywodzić na myśl ich najlepsze czasy. Wolałbym jednak, żeby to wszystko było szybsze, bardziej agresywne i brzmiało trochę bardziej szorstko. Płyta ciut lepsza od poprzedniej, ale i tak należy ją zaliczyć do słabszej pozycji w dyskografii tej kapeli. Wrzucę sobie jutro do samochodu i posłucham jeszcze, może sprawdzi się jako tło do przesuwających się nieciekawych krajobrazów.
- KreatoR
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1121
- Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
- Lokalizacja: rodowity wrocławianin
Re: ANTHRAX
Marian, Ty chyba musisz całą pakę mieć takich płyt :)
Re: ANTHRAX
Jakby nie patrzeć to jedna z najważniejszych tegorocznych premier. W sumie płyta jako całość nie jest na tyle zła żebym żałował jej zakupu.
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: ANTHRAX
To jak w końcu jest na tej nowej płycie thrash czy trash?
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15997
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: ANTHRAX
Chyba cie cyce bola marysiu. Albo nie znasz dobrze dyskografii albo nie potrafisz wartosciowac. Najlepsza plyta Anthrax od 20 lat, znacznie lepsza od paru ostatnich.. Jakby wyszla po Persistence Of Time to dzisiaj bylaby klasykiem.Maria Konopnicka pisze:Płyta ciut lepsza od poprzedniej, ale i tak należy ją zaliczyć do słabszej pozycji w dyskografii tej kapeli.
woodpecker from space
Re: ANTHRAX
Dokładnie to ja to widzę tak: Spreading the Disease i Among the Living to płyty rewelacyjne, Persistence Of Time to płyta bardzo dobra, State of Euphoria i Fistful of Metal to płyty dobre, Sound Of White Noise i Stomp 442 to płyty dostateczne. Volume 8 i We've Come For You All to płyty mierne. Ostatnia plasuje się gdzieś pomiędzy Sound Of White Noise i Stomp 442, a State of Euphoria i Fistful of Metal.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15997
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: ANTHRAX
W zasadzie jak to sie mowi "de gustibus objectibus non est disputandum" ale pisanie, ze chujowe hejwi-pierdzenie Fistful Of Metal z chujowym asluchalnym wyciem Turbina jest dobre, a zajebiste Sound Of White Noise jest dostateczne to ja nie mam pytan.
woodpecker from space
- night_goat
- zaczyna szaleć
- Posty: 212
- Rejestracja: 21-12-2010, 14:16
Re: ANTHRAX
Błędna odpowiedź, prosimy próbować dalej.Triceratops pisze:chujowe hejwi-pierdzenie Fistful Of Metal z chujowym asluchalnym wyciem Turbina
Hide behind your crosses
Throw your holy water
Recite your senseless verses
Let the darkness hour turn
When witches burn
Throw your holy water
Recite your senseless verses
Let the darkness hour turn
When witches burn
-
- w mackach Zła
- Posty: 788
- Rejestracja: 27-06-2009, 01:48
Re: ANTHRAX
Raczej strzał w dychę.
- Duvelor
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1495
- Rejestracja: 12-10-2006, 20:16
Re: ANTHRAX
Właśnie, takich głosów powinno być więcej. Mimo, że podoba mi się "Fistfull of Metal", to "Sound of White Noise" jest po tysiąckroć ciekawsza. W ogóle jest najlepsza. Przynajmniej dla mnie.Triceratops pisze:W zasadzie jak to sie mowi "de gustibus objectibus non est disputandum" ale pisanie, ze chujowe hejwi-pierdzenie Fistful Of Metal z chujowym asluchalnym wyciem Turbina jest dobre a zajebiste Sound Of White Noise jest dostateczne to ja nie mam pytan.