DEICIDE
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 217
- Rejestracja: 25-03-2005, 01:43
- Lokalizacja: sielankowa dolina....
- Kontakt:
- panthyme
- w mackach Zła
- Posty: 850
- Rejestracja: 01-05-2004, 11:34
- Lokalizacja: Local Graveyard
jakieś takie szwedzkie granie...z Bentonem, okraszone szczyptą cannibal corpse.
011011000110010101110000011100100110100101100011011011110110010001100101
http://www.myspace.com/bloodfeastpl
http://www.facebook.com/bloodfeastpl
http://www.myspace.com/bloodfeastpl
http://www.facebook.com/bloodfeastpl
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
- Menel
- postuje jak opętany!
- Posty: 385
- Rejestracja: 01-03-2006, 21:07
- Kontakt:
- Olo
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2287
- Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
No musze powiedziec, ze dla odmiany teraz ten "Homage for Satan" rozwala pierwszorzędnie. Nawet te sola Santolli mi pasują. Benton z gardłem jak zawsze w formie - nawet jak nie słucham go zbyt głośno to mam wrażenie, że jakiś grizzly odgryza mi uszy...
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 138
- Rejestracja: 28-04-2006, 11:01
- Lokalizacja: Warszawa
- Menel
- postuje jak opętany!
- Posty: 385
- Rejestracja: 01-03-2006, 21:07
- Kontakt:
- Olo
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2287
- Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
[quote][i]Wysłane przez przystojniak[/i]
jak to było, gdy się nie koksowało, a grało dla idei [/quote]
mało masz teraz zespołów, ktre grają dla idei? tylko idee troche koślawe
a Deicide koksowali na początku chyba znacznie intensywniej - obejrzyj sobie stare zdjęcia - te na których nie mają wielkich czarnych okularów
jak to było, gdy się nie koksowało, a grało dla idei [/quote]
mało masz teraz zespołów, ktre grają dla idei? tylko idee troche koślawe

a Deicide koksowali na początku chyba znacznie intensywniej - obejrzyj sobie stare zdjęcia - te na których nie mają wielkich czarnych okularów

Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
[quote][i]Wysłane przez przystojniak[/i]
Dobrze, że niedługo nowe albumy Abscess i Incantation, wujek beton powinien tych kapel posłuchać i przypomnieć sobie, jak to było, gdy się nie koksowało, a grało dla idei, dla Death Metalu i pewnych wartosci, gdy nie było się napalonym na kasę i mtv grubym ćwokiem. [/quote]
O. Ładne. Zgadzam się.
Generalnie nie czuję już tego ładunku emocji.
Metal to muzyka młodych ludzi. Trzeba być pojebanym gówniarzem, żeby grać wy6rywającą z butów muzę. Starsi grajkowie to już po prostu biznesmeni. No, chyba, że są tak popierdzielonymi maniakami jak Raifert albo Lilker.
Dobrze, że niedługo nowe albumy Abscess i Incantation, wujek beton powinien tych kapel posłuchać i przypomnieć sobie, jak to było, gdy się nie koksowało, a grało dla idei, dla Death Metalu i pewnych wartosci, gdy nie było się napalonym na kasę i mtv grubym ćwokiem. [/quote]
O. Ładne. Zgadzam się.
Generalnie nie czuję już tego ładunku emocji.
Metal to muzyka młodych ludzi. Trzeba być pojebanym gówniarzem, żeby grać wy6rywającą z butów muzę. Starsi grajkowie to już po prostu biznesmeni. No, chyba, że są tak popierdzielonymi maniakami jak Raifert albo Lilker.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Ulfr
- zaczyna szaleć
- Posty: 153
- Rejestracja: 16-03-2006, 00:23
- Lokalizacja: Wawa
W sumie ten problem jest ciekawy i zasadniczo sie zgadzam - takie Pentacle (chociaz mlodzi to oni akurat nie sa, ale maniakami zapewne tak) robi na mnie wieksze wrazenie niz Deicide czy ostatni album Morbid Angela. Ale jak na przyklad zakwalifikowac Lemmy'ego czy (choc to nie metal) AC/DC? (Wlasnie, oni jeszcze istnieja, bo cos cicho o nich?) Nikt mi nie powie, ze nie jest to biznes, a jednoczesnie nikt mi nie powie, ze w muzyce AC/DC czy Motorhead nie ma emocji. Trudno tu uogolniac chyba. Co nie zmienia faktu, ze Benton jest okrutnym kmiotem, a nowego albumu chyba nie mam zamiaru sluchac, przynajmniej na razie, bo zrazilem sie makabryczna chujowoscia tej calej "EPki" z czerwca.
Glos idzie na "Deicide" i ogolnie zgadzam sie, ze po "Legionie" ten zespol sie skonczyl.

VIVA MEGALOMANIA
- boroowa
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1623
- Rejestracja: 25-11-2005, 21:07
- Lokalizacja: 3miasto
Nowy DEICIDE jest chujowaty. Myślałem, że po dość dobrym (w porównaniu do Insineratehymn i In Torment in Hell) Scars of the Crucifix powrócą jeszcze mocniejszym albumem a tu melodyjne bałałajki. Jedyne, co ten album ratuje to wokal. Kupię jak bedzie chodził po 10 zł na allegro 
Dla mnie naprawdę liczą się pierwsze trzy albumy, a gradacja jest zgodna z numeracją.

Dla mnie naprawdę liczą się pierwsze trzy albumy, a gradacja jest zgodna z numeracją.
I'll give you black sensations up and down your spine
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
[quote][i]Wysłane przez przystojniak[/i]
Z longinusem się nie zgadzam, oczywiscie młode kapele imponuja przede wszystkim agresja, siłą, polotem i chęcią zniszczenia wszystkiego w drobny pył (mam na mysli zespoły Death Metalowe, które graja tę muzykę w sposób tradycyjny i jedynie słuszny:)), ale staruchy własnie typu Incantation, Abscess, Malevolent Creation, BOLT THROWER, Obituary, Merciless, Unleashed, Grave i na pewno jeszcze kilka innych, udowadniają, że po pietnastu latach na scenie nadal można nagrywać dobre\świetne\kapitalne Deathowe albumy. Także moim zdaniem nie wiek tu odgrywa rolę, ale nastawienie do całej sprawy. [/quote]
Toteż napisałem, że są starzy maniacy, którzy stanowią wyjątek. Pewnie, że wolę stare i sprawdzone kapele od młodziaków wycinających gównianą muzę, ale generalnie swój zajebisty styl wypracowali sobie za młodu. Wtedy właśnie dokonuje się transgresji.
Generalnie trzeba mieć nierówno pod sufitem albo być wkurzonym na coś, żeby nagrywać dobry metal. A najlepiej jak się ma świeży zastrzyk testosteronu. Huh...
Z longinusem się nie zgadzam, oczywiscie młode kapele imponuja przede wszystkim agresja, siłą, polotem i chęcią zniszczenia wszystkiego w drobny pył (mam na mysli zespoły Death Metalowe, które graja tę muzykę w sposób tradycyjny i jedynie słuszny:)), ale staruchy własnie typu Incantation, Abscess, Malevolent Creation, BOLT THROWER, Obituary, Merciless, Unleashed, Grave i na pewno jeszcze kilka innych, udowadniają, że po pietnastu latach na scenie nadal można nagrywać dobre\świetne\kapitalne Deathowe albumy. Także moim zdaniem nie wiek tu odgrywa rolę, ale nastawienie do całej sprawy. [/quote]
Toteż napisałem, że są starzy maniacy, którzy stanowią wyjątek. Pewnie, że wolę stare i sprawdzone kapele od młodziaków wycinających gównianą muzę, ale generalnie swój zajebisty styl wypracowali sobie za młodu. Wtedy właśnie dokonuje się transgresji.
Generalnie trzeba mieć nierówno pod sufitem albo być wkurzonym na coś, żeby nagrywać dobry metal. A najlepiej jak się ma świeży zastrzyk testosteronu. Huh...
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;