AKERCOCKE
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6576
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: AKERCOCKE
Words That Go Unspoken, Deeds That Go Undone najlepsze, ostatnia bardzo dobra, ale trochę za bardzo namieszali imo.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10028
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: AKERCOCKE
no, już nie bądź taki nerwowy
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: AKERCOCKE
Choronzon >>>> The Goat of Mendes > Rape.... > Reszta
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
- pr0metheus
- zahartowany metalizator
- Posty: 6086
- Rejestracja: 08-04-2005, 16:54
- Lokalizacja: pisze neonem
Re: AKERCOCKE
tez bym tak ustawil a tego antichrist dalej nie slyszalemMorph pisze:Choronzon >>>> The Goat of Mendes > Rape.... > Reszta
niech to miejsce niebawem zniknie
-
- w mackach Zła
- Posty: 694
- Rejestracja: 15-04-2009, 16:00
Re: AKERCOCKE
Choronzon najlepsza bez dwóch zdań. Dwie pierwsze nie leżą mi, nie podoba mi się brzmienie i są zwyczajnie słabsze od Choronzona.
Na drugim miejscu Antichrist, mniej "epicki" z większą ilością przebojowości, ale trzymający poziom. Words ma dobre fragmenty, ale jest bardzo nierówny.
Na drugim miejscu Antichrist, mniej "epicki" z większą ilością przebojowości, ale trzymający poziom. Words ma dobre fragmenty, ale jest bardzo nierówny.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 490
- Rejestracja: 20-02-2008, 12:27
- Lokalizacja: WLKP
Re: AKERCOCKE
Dopiero teraz się zapoznałem z "Antichrist" i szczerze mówiąc to chyba ich najsłabsza płyta. Oczywiście jest to dobry krążek, ale w ogóle nie rozwinęli swoich pomysłów, niczym nie zaskoczyli, po prostu w porównaniu z poprzedniczką jest imho słabiej.
Już wiem, jak to ująć: na tej płycie wbrew tytułowi jest najmniejsze stężenie diabła w porównaniu z resztą ich dzieł.
Już wiem, jak to ująć: na tej płycie wbrew tytułowi jest najmniejsze stężenie diabła w porównaniu z resztą ich dzieł.
Urodziłem się Hebrajczykiem, ale potem przeszedłem na narcyzm. (W. Allen)
- YNKE
- w mackach Zła
- Posty: 865
- Rejestracja: 08-03-2009, 22:13
- Lokalizacja: Kłodzko
Re: AKERCOCKE
Szit, a już myślałem że pojawiły się jakieś nowe wieści z obozu.
„Z delikatną ostrożnością pierdzę, żebym się nie zesrał”
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10028
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: AKERCOCKE
Miałem takie same odczucia po pierwszych paru przesłuchaniach "Antichrist". Z czasem ta płyta jednak zyskała, i uważam, że jest bardzo dobra.aryman pisze:Dopiero teraz się zapoznałem z "Antichrist" i szczerze mówiąc to chyba ich najsłabsza płyta. Oczywiście jest to dobry krążek, ale w ogóle nie rozwinęli swoich pomysłów, niczym nie zaskoczyli, po prostu w porównaniu z poprzedniczką jest imho słabiej.
Już wiem, jak to ująć: na tej płycie wbrew tytułowi jest najmniejsze stężenie diabła w porównaniu z resztą ich dzieł.
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12610
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: AKERCOCKE
Czy ktoś wie co się dzieje z tym genialnym zespołem? Oficjalna strona nie działa, myspace od 2 lat nie aktualizowany...
all the monsters will break your heart
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: AKERCOCKE
W Akercocke to się chyba nic nie dzieje, odkąd odszedł Matt Wilcock w 2010. W tym samym linku masz informację o założeniu jakiegoś The Antichrist Imperium przez niego razem z Davidem Gray z Akercocke, tutaj masz jakąś zapowiedź ich płyty (Link), ale nie wiem czy ta płyta w końcu się ukazała.
Ponadto, ten sam David Gray, razem z Peterem Benjamin i Samem Loynes (ten nie jest/nie był z Akercocke) założyli coś, co się nazywa Voices. Ponownie, nie wiem czy ich płyta już się ukazała.
Ponadto, ten sam David Gray, razem z Peterem Benjamin i Samem Loynes (ten nie jest/nie był z Akercocke) założyli coś, co się nazywa Voices. Ponownie, nie wiem czy ich płyta już się ukazała.
The madness and the damage done.
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9012
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: AKERCOCKE
A ja naleze do tych, kórzy twierdzą, że "Antichrist" to płyta przepotężna i najlepsza w dorobku Akercocke (choć oni żadnej słabej płyty nie mieli). Długo nie mogłem sie przekonać do jej brzmienia, ale kiedy zaskoczyło, to odważnie mogę stwierdzić, że to jedna z najczęściej słuchanych przeze mnie płyt w ostatnich 2-3 latach.
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9012
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: AKERCOCKE
Odświeżam temat, bo troche mróz skuł dupke, a mnie na Akercocke wzięło. słucham w koło Antykrystka i Kozła Mendeza i tylko utwierdzam sie w przekonaniu, że to absolutnie jeden z najlepszych zespołów ostatniego dzięsieciolecia - i rozpatruje to nie tylko w kategorii zespołu metalowego.
Każda płyta inna, wnosząca coś ciekawego,. świetny warsztat instrumentalny, świetny klimat, może nieco "romantyczny" ale w tym przypadku jest to in plus.
Wczoraj słuchając sobie takiego "Serpent" uśmiadomiłem sobie że nadal mam takie same ciary, gdy słuchałem tego numeru z jakiejś składanki, a nazwa Akercocke nic mi nie mówiła. W tej muzie są cycki, są flaki i jest szatan :)
Każda płyta inna, wnosząca coś ciekawego,. świetny warsztat instrumentalny, świetny klimat, może nieco "romantyczny" ale w tym przypadku jest to in plus.
Wczoraj słuchając sobie takiego "Serpent" uśmiadomiłem sobie że nadal mam takie same ciary, gdy słuchałem tego numeru z jakiejś składanki, a nazwa Akercocke nic mi nie mówiła. W tej muzie są cycki, są flaki i jest szatan :)
- Kingu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1472
- Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
- Lokalizacja: Superhausen
Re: AKERCOCKE
Akercocke poszło do piachu.
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9012
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: AKERCOCKE
tak podaje MA, ale żadnego oficjalnego niusa nie czytałem na ten temat. był może jakis?
- Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3522
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1635
- Rejestracja: 16-05-2012, 17:08
Re: AKERCOCKE
O, zapomniałem o tej kapeli, a przecież fajnie grają. Zaraz odpalam "Antychrysta" - btw, okładka do "Words..." to jedane mistrzostwo świata :)
Grrrówno!
- KAKAESIAK
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2458
- Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
- Lokalizacja: KALISZ
- Wasyl
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1326
- Rejestracja: 09-03-2007, 13:44
Re: AKERCOCKE
Bardzo lubię.