MY DYING BRIDE

[Some serious shit?]

uwierz na słowo, ze jest o tym święcie przekonany

[Rattlehead]

[Krek]

fajna okładka

[Maleficio]

Okładka do bani, zresztą jak każda photoshopowa.

[zekke]

Okładka do bani, zresztą jak każda photoshopowa.

dojebales, dzisiaj 95% jest photoshopowa a pozostale 5% tez, chociaz moze nie wygladaja.

[ultravox]

Okładka jest beznadziejna. Kiedyś mieli naprawdę zajebiste, ale w ostatnich latach co jedna to gorsza.
Nie chodzi o Photoshopa, to tylko narzędzie i można w nim też robić świetne rzeczy, trzeba tylko umieć i chcieć.

[lucass]

Okładka faktycznie z dupy. Nie zmienia to jednak faktu, ze czekam z niecierpliwościa na nowy krązek MDB.

[Olo]

okładka jak dla drugoligowego zespołu death'n'roll

[est]

to jest jedna z tych kapel, ktore istnieja i nikomu nie przeszkadzaja... ale nie mozna nie oddac im chwaly za pierwsze 3 plyty oraz genialna 39,838hd87349 cos tam...

Genialną? A nie masz żadnych zastrzeżeń do Billa perkusisty?

[Deathless King]

to jest jedna z tych kapel, ktore istnieja i nikomu nie przeszkadzaja... ale nie mozna nie oddac im chwaly za pierwsze 3 plyty oraz genialna 39,838hd87349 cos tam...

To chyba Ty istniejesz i nikomu nie przeszkadzasz...

A okładka spoko, widzialem lepsze, ale i morze gorszych...

[zekke]

to jest jedna z tych kapel, ktore istnieja i nikomu nie przeszkadzaja... ale nie mozna nie oddac im chwaly za pierwsze 3 plyty oraz genialna 39,838hd87349 cos tam...

To chyba Ty istniejesz i nikomu nie przeszkadzasz

hahaha

[Riven]

kurwa, juz rzygac sie chce od tej photoshopowej grafiki. ja pierdole

i zeby nie bylo, nie czepiam sie photoshopa, bo z tego co wiem, to jest najlepszy program graficzny na rynku.
tylko mogliby do kurwy anielki z lepszych tutoriali korzystac zeby to tak sztucznie nie wygladalo... takie dziela to ja widzialem na deviantart pod nickami typu dark_princess17

[Skaut]

Rozdziobią nas kruki, wrony

no coś w ten deseń, kiła mogiła

[4m]

okładka jak dla drugoligowego zespołu death'n'roll

Gdyby nie te ptaszyska to powiedziałbym, że to Grzechu Freliga robił w swoim starym stylu Zabytek, krajobraz, postać (jeszcze gdyby to był leżący pomnik) porą jesienną...

[Raagoon]

Po pierwszym przesluchaniu nowej płyty mogę stwierdzić, że nagrali bardzo solidny album, nierzadko ze starymi doomowymi naleciałościami. No i powrót skrzypiec nadaje TEGO smaczku.

[Krek]

bieda w chuj

[vulture]

No i powrót skrzypiec nadaje TEGO smaczku.

bez jaj,stary..

[Skaut]

Po pierwszym przesluchaniu nowej płyty mogę stwierdzić, że nagrali bardzo solidny album, nierzadko ze starymi doomowymi naleciałościami. No i powrót skrzypiec nadaje TEGO smaczku.

szczerze? nihil novi. Graja niestety tak samo aż to zarzygania. Dwa wyróżniające się kawałki: "A chapter in loathing" - który brzmi z początku jak Morbid Angel i ostatni. Ja sie pytam, gdzie TEN smaczek? Skrzypce to jakaś melancholijna parodia. Wokalnie - za dużo krzyku za mało ryku. Mało w tym doomowej agresji. Nie przekonali mnie, no ale dam im 5.5/10 na zachętę Wracam do "Turn Loose The Swans"

[Adrian696]

nie dosłuchałem do końca - moze kiedys dostanie druga sznase... zasadniczo to ja uwielbiam tylko demo, epke i jedynke - potem juz bylo slabiej, czasami nawet bardzo slabo.... no dobra druga epka i dwojeczka tez dawaly rade, ale potem to juz rownia pochyla....

[Raagoon]

szczerze? nihil novi. Graja niestety tak samo aż to zarzygania.

Dla fanów to pewnie zaleta.