Kaszub pisze:Czyli jeśli nie spodobało się komuś, załóżmy, "Towards..." to znaczy, że jest ofiarą mody czy jakiegośtam trendu, tak?
Zauważyłem jedynie, że BoP w większości przypadków jebie się: "bo tak i chuj", rzadko kiedy idą za tym jakieś sensowne argumenty.
Twój dzisiejszy tekst:Kaszub pisze:Poza tym, co w związku z kwestią, która tak Cię zaciekawiła? Wspomniałeś o niej, ale nie rozwinąłeś myśli.
Sam poruszyłeś ten wątek(specjalnie Ci podkreśliłem o które zdanie mi chodzi), więc jestem ciekaw co miałeś na myśli pisząc te słowa. Jakoś nie zauważyłem, by muzycy z BoP na koncertach odstawiali szopki typu: branie fajek od publiki czy tarzanie się po scenie niczym Niklas, o graniu napierdolonym w 3 dupy ledwo stojąc na nogach nie wspomnę.Kaszub pisze:Po kontakcie z pełnym Blaze of Perdition kręcę nosem na tę ekipę, po ich występie na żywo nadal twierdzę, że to Kriegsmaschine-wannabe grające jak kulawy MasseMord a zachowujący się jak ta sama spółka z tym, że pod szyldem Furii.
Forma udzielania wywiadów przez oba zespoły także jest inna. Pytam więc, skąd to stwierdzenie z cytatu powyżej?