Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Może i jest to robione z myślą o kolekcjonerach, po to, by uatrakcyjnić produkt by nie był w zwykłym, plastikowym pudełku..... ale ja sie do nich chyba nigdy nie przekonam. Szkoda. Przynajmniej gdyby był wybór - ale nie, muszą wpierdolić digi na siłę.
COFFIN pisze:Nie panikujcie, przecież wydawca to SOM, więc wiadomo, że niedługo będzie też pudełko.
SOM właśnie jest nieprzewidywalne i do końca niewiadomo czy będzie pudełko. Niekiedy wychodzi digi i pudełko jednocześnie, czasem pudełko po miesiącu czy kilku, a czasem wcale nie ma, np ostatni album Mayhem sprzed 4 lat.
Uważam że powinien być wybór, chcesz digi to bierz digi, chcesz pudełko to pudełko. Już pal licho gdyby do digi dokładali dodatkowy kawałek jak kiedyś do wydań japońskich ( nie wiem czy ta tradycja nadal jest kontynuowana? ) wtedy człowiek mógłby się zastanowić, byłaby to jakaś alternatywa i wytwórnia przynajmniej w moich oczach byłaby bardziej w porządku. A tak chujnia, Panie. Poczekam na pudełko.
Tak właściwie wyjaśni mi ktoś dlaczego tak uparli się na te digi? Trochę plastiku jest naprawdę dużo droższe niż ten kawałek kartonu? Jeszcze rozumiałbym jakby chodziło o jakieś milionowe nakłady, to byłby efekt skali, tak to jakoś bez sensu :-/
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Nasum pisze:Uważam że powinien być wybór, chcesz digi to bierz digi, chcesz pudełko to pudełko. Już pal licho gdyby do digi dokładali dodatkowy kawałek jak kiedyś do wydań japońskich ( nie wiem czy ta tradycja nadal jest kontynuowana? ) wtedy człowiek mógłby się zastanowić, byłaby to jakaś alternatywa i wytwórnia przynajmniej w moich oczach byłaby bardziej w porządku. A tak chujnia, Panie. Poczekam na pudełko.
Widziałeś jak został wydany ostatni Terrorizer? Przecież to jest po prostu obraźliwe dla człowieka, który zamierza wydać pieniądze na zakup płyty.
Nasum pisze:Uważam że powinien być wybór, chcesz digi to bierz digi, chcesz pudełko to pudełko. Już pal licho gdyby do digi dokładali dodatkowy kawałek jak kiedyś do wydań japońskich ( nie wiem czy ta tradycja nadal jest kontynuowana? ) wtedy człowiek mógłby się zastanowić, byłaby to jakaś alternatywa i wytwórnia przynajmniej w moich oczach byłaby bardziej w porządku. A tak chujnia, Panie. Poczekam na pudełko.
Widziałeś jak został wydany ostatni Terrorizer? Przecież to jest po prostu obraźliwe dla człowieka, który zamierza wydać pieniądze na zakup płyty.
Nasum pisze:Uważam że powinien być wybór, chcesz digi to bierz digi, chcesz pudełko to pudełko. Już pal licho gdyby do digi dokładali dodatkowy kawałek jak kiedyś do wydań japońskich ( nie wiem czy ta tradycja nadal jest kontynuowana? ) wtedy człowiek mógłby się zastanowić, byłaby to jakaś alternatywa i wytwórnia przynajmniej w moich oczach byłaby bardziej w porządku. A tak chujnia, Panie. Poczekam na pudełko.
Widziałeś jak został wydany ostatni Terrorizer? Przecież to jest po prostu obraźliwe dla człowieka, który zamierza wydać pieniądze na zakup płyty.
Nie widziałem, ale słyszałem że wygląda to jak kupa gówna.
Hatefire pisze:Tak właściwie wyjaśni mi ktoś dlaczego tak uparli się na te digi? Trochę plastiku jest naprawdę dużo droższe niż ten kawałek kartonu? Jeszcze rozumiałbym jakby chodziło o jakieś milionowe nakłady, to byłby efekt skali, tak to jakoś bez sensu :-/
Też mnie to interesuje, może dlatego digi i eco wypiera jewel, że płytki szybciej się niszczą. Coś jak agd, daje się słabsze materiały zamiast lepszych, żeby szybciej ulegały awarii i kupować kolejne.
nigdy nie zrozumiem argumentu, ze digi szybciej sie niszcza. rozumiem jeszcze, ze narzekacie na ecopacki bez traya, ale zaden digi z trayem nigdy mi sie nie zniszczyl, nie mam pojecia co robicie z plytami, ze az tak na te digi narzekacie :)
Nic, nie szanują. Można to przełożyć na wszystko inne. Mam znajomych, którzy na przestrzeni paru lat rozpieprzyli kilka telefonów, podczas gdy ja mam ten sam od 2014 i nie uważam, by był to znowu jakiś wyczyn. Zawsze za to słyszy się jakąś wymówkę, np. że w trakcie wyłączania budzika spadł i "rozlał się" itp.
Ludziom, którzy nie zbierają CD digipacki się bardziej podobają. Chociażby młode zespoły, niszowi lokalni muzycy- digi przeważa. Do jewelcase mam(y) sentyment i faktycznie odnoszę czasem wrażenie, że te digipacki od samego stania na półce niszczeją. A co dopiero jak je wziąć i używać! Tanio wykonane digi to śmieć, który się rozkłada, ale mam tez wiele idealnie zachowanych. Jeśli jednak ktoś jest purystą, to digi to musi być trauma- dotykać tego, wsuwać na półke ze strachem, że się zgniecie, zadrapie etc
Mol pisze:nigdy nie zrozumiem argumentu, ze digi szybciej sie niszcza. rozumiem jeszcze, ze narzekacie na ecopacki bez traya, ale zaden digi z trayem nigdy mi sie nie zniszczyl, nie mam pojecia co robicie z plytami, ze az tak na te digi narzekacie :)
A w jajkiej formie je przechowujesz? Chodzi mi o sposób układania na półca oraz 'kondomy'. Nie masz nawet lekkich otarć na rogach digipacka?
Ostatnio zmieniony 25-10-2018, 17:53 przez hcpig, łącznie zmieniany 1 raz.