SEPULTURA
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Re: SEPULTURA
No nie wiem jak inni, ale NMA, NIGDY WSTYDU NIE PRZYNOSI, choć wiem , że piszą tutaj także osobnicy odmiennych upodobań - tych z góry serdecznie przepraszam...
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: SEPULTURA
+1moonfire pisze:A ja najbardziej cenię Chaos AD. Kiedyś uważałem, że to średni krążek, był rozczarowaniem po BtR i Arise, ale obecnie stawiam go na pierwszym miejscu. Co prawda, nie ma tutaj Slayera i prędkości, ale za to są dobre riffy. Bardzo dobre nawet. I cover NMA wstydu nie przynosi, a to rzadkość.
this is a land of wolves now
Re: SEPULTURA
Z serii - byłem tam...
e
Jeden znany Kuba, był dyrektorem-organizatorem...
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5271
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: SEPULTURA
A ja kiedyś uważałem że to bardzo dobry krążek a teraz uważam że tylko dobrymoonfire pisze:A ja najbardziej cenię Chaos AD. Kiedyś uważałem, że to średni krążek, był rozczarowaniem po BtR i Arise, ale obecnie stawiam go na pierwszym miejscu. Co prawda, nie ma tutaj Slayera i prędkości, ale za to są dobre riffy. Bardzo dobre nawet. I cover NMA wstydu nie przynosi, a to rzadkość.
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3543
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: SEPULTURA
+77Riven pisze:+1moonfire pisze:A ja najbardziej cenię Chaos AD. Kiedyś uważałem, że to średni krążek, był rozczarowaniem po BtR i Arise, ale obecnie stawiam go na pierwszym miejscu. Co prawda, nie ma tutaj Slayera i prędkości, ale za to są dobre riffy. Bardzo dobre nawet. I cover NMA wstydu nie przynosi, a to rzadkość.
Riffy na tej płycie są zajebiste, redukcja do esencji. Zamiast zagęszczania gry na siłę - idealna ekspozycja mocy dźwięku, także dzięki doskonałym bębnom na których wszystko jedzie, do tego wokal Maxa - miód (z tych gruboskrystalizowanych).
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: SEPULTURA
Ano, szkoda, ze na Roots rozmienili sie na drobne jesli chodzi o kompozycje. Mogl byc doskonaly album.
this is a land of wolves now
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3543
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: SEPULTURA
Moim zdaniem "Roots" słucha się zajebiście i jest to świetna płyta, ale z tym rozmienieniem kompozycji na drobne faktycznie coś jest. Tam bardziej zagrali barwami i rytmem, riffy zostały zredukowane do minimum, co w całości płyty gra fajnie, ale jakby wyrwać numery z kontekstu to wiele z nich tak sobie by się broniło. Widać choćby po coverach - te z "Chaos a.d." gniotą nawet w wykonaniu 13-latków, te z "Roots" niekoniecznie.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5271
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: SEPULTURA
roots > chaos
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3543
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: SEPULTURA
Ja sam nie wiem, której bym akurat nie słuchał Sepultury (z Maxem ofc) ta wydaje mi się w danym momencie najlepsza ;)
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: SEPULTURA
Do Roots jeszcze się nie przekonałem, w moim odczuciu krucha symbioza między rytmem a riffem została na tej płycie zaburzona i króluje na niej ten pierwszy, na niekorzyść gitar, które są zbyt oszczędne i zbyt mało zróżnicowane.
- 83koper83
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2078
- Rejestracja: 29-12-2010, 15:07
Re: SEPULTURA
Już poprawiam, kapitanie.empir pisze:roots > chaos
empir pisze:roots << chaos
Kerosene keeps me warm.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: SEPULTURA
haha,wlasnie te kompozycje sa doskonale ,proste surowe i walace w morde.Riven pisze:Ano, szkoda, ze na Roots rozmienili sie na drobne jesli chodzi o kompozycje. Mogl byc doskonaly album.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: SEPULTURA
Rozumiem - odmienne gusta, ale trudno mi uwierzyć kiedy widzę "Against = świetne". Dla mnie to jest D-N-O. Kawałki trwają po trzy minuty, a męczą niemiłosiernie, muzyka zmierza donikąd... Dramat. To już, kurwa, NICKELBACK wolę.Chal pisze:Pierdolenie. Against, Dante i A-lex są świetne. Reszta z Greenem od przeciętnych po dobre z plusem.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15861
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: SEPULTURA
Wydaje mi się że chłopaki z Sepultury nagrywając Against chcieli na siłę pokazać całemu światu że potrafią stworzyć materiał lepszy od Roots, że bez Maxa, bez tak charyzmatycznego frontmana potrafią napisać muzykę dojrzalszą, ciekawszą, w każdym punkcie lepszą, a przy okazji diametralnie inną. To miał być nowy etap, nowy rozdział w ich karierze, więc nie chcieli iść za ciosem, bo każdy by porównywał tą płytę do poprzedniczki. Zaprosili mnóstwo gości, kombinowali, ale zabrakło chemii, Roots narobiło bardzo dużo szumu w mediach, o tej płycie sie mówiło, natomiast o Against poza wzmiankami o jej wydaniu i kilku wywiadach było cicho. Chcieli stworzyć coś nietuzinkowego, a wyszło coś przeciętnego. Przekombinowali.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10064
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: SEPULTURA
Czasami wydaje mi się, że wyszłoby im (każdemu z osobna jako muzykowi) na zdrowie gdyby po Roots i odejściu Maxa po prostu rozwiązali ten zespół, zajęli się czymś innym i nie próbowali mierzyć się ze swoją własną legendą. Lubię niektóre płyty z Greenem, a i na koncercie zostałem pozytywnie zaskoczony, niemniej to już nie to samo.
Druga sprawa, że Max wystartował z Soulfly jakieś pół roku wcześniej (chodzi mi o wydanie płyty) kontynuując w dodatku wątki rozpoczęte na Roots - albumie, który przecież odniósł wielki komercyjny sukces. Potem Andreas, Igor i Paweł byli już zawsze drudzy.
Druga sprawa, że Max wystartował z Soulfly jakieś pół roku wcześniej (chodzi mi o wydanie płyty) kontynuując w dodatku wątki rozpoczęte na Roots - albumie, który przecież odniósł wielki komercyjny sukces. Potem Andreas, Igor i Paweł byli już zawsze drudzy.
- Chal-Chenet
- zaczyna szaleć
- Posty: 299
- Rejestracja: 22-05-2012, 11:46
Re: SEPULTURA
Rozumiem.Gore_Obsessed pisze:Rozumiem - odmienne gusta, ale trudno mi uwierzyć kiedy widzę "Against = świetne". Dla mnie to jest D-N-O. Kawałki trwają po trzy minuty, a męczą niemiłosiernie, muzyka zmierza donikąd... Dramat. To już, kurwa, NICKELBACK wolę.Chal pisze:Pierdolenie. Against, Dante i A-lex są świetne. Reszta z Greenem od przeciętnych po dobre z plusem.
Cóż, ja już swojego gustu nie zmienię. Mnie się bardzo podoba. Zajebisty klimat ma ta płyta. I tyle. Na dobrą sprawę nie ma o czym więcej dyskutować. Ani Ciebie nie przekonam, ani ty mnie. ;)
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 583
- Rejestracja: 15-11-2003, 23:14
Re: SEPULTURA
nie pij tyle ;)Gore_Obsessed pisze:Rozumiem - odmienne gusta, ale trudno mi uwierzyć kiedy widzę "Against = świetne". Dla mnie to jest D-N-O. Kawałki trwają po trzy minuty, a męczą niemiłosiernie, muzyka zmierza donikąd... Dramat. To już, kurwa, NICKELBACK wolę.Chal pisze:Pierdolenie. Against, Dante i A-lex są świetne. Reszta z Greenem od przeciętnych po dobre z plusem.
- Zenek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 15-04-2004, 20:23
Re: SEPULTURA
nie wiem ile trzeba wypić i wyćpać żeby włączyć Nickelback...gdzieś blisko dawek śmiertelnych

- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15861
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: SEPULTURA
Może byłoby to jakieś rozwiązanie gdyby rozwiązali kapelę, ale z drugiej strony dużo osób by im zarzucało że załamują ręce i zbyt szybko się poddają. Tak źle, tak niedobrze.est pisze:Czasami wydaje mi się, że wyszłoby im (każdemu z osobna jako muzykowi) na zdrowie gdyby po Roots i odejściu Maxa po prostu rozwiązali ten zespół, zajęli się czymś innym i nie próbowali mierzyć się ze swoją własną legendą. Lubię niektóre płyty z Greenem, a i na koncercie zostałem pozytywnie zaskoczony, niemniej to już nie to samo.
Druga sprawa, że Max wystartował z Soulfly jakieś pół roku wcześniej (chodzi mi o wydanie płyty) kontynuując w dodatku wątki rozpoczęte na Roots - albumie, który przecież odniósł wielki komercyjny sukces. Potem Andreas, Igor i Paweł byli już zawsze drudzy.
Jeśli chodzi o ich formę koncertową to zobaczyłem ich dobre 10 lat po koncercie z Maxem - bardziej z sentymentu, ale też miło się zaskoczyłem. Chociaż w starszych numerach, takich jak Inner self, boleśnie słychać brak drugiej gitary.
A co do ich pozycji - smutne to, ale rzeczywiście od Against zawsze pozostali już na drugim miejscu.