Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale
"Dyskusje o muzyce metalowej"
-
Kingu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1472
- Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
- Lokalizacja: Superhausen
05-07-2009, 01:54
longinus696 pisze:Grają milion lat, mają 20 identycznych płyt w dyskografii. Dla mnie to po prostu inne uporządkowanie tych samych dźwięków, zero treści poza konwencjonalnym banałem.
Ale bzdura

...i aż cztery błędy w dwóch zdaniach.
Przykład z wielu: An Act Of Darkness i What Colour Is Your Blood - identyczne jak chuj...
-
est
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10131
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
05-07-2009, 02:44
A co to? Wyjątki potwierdzające regułę? Bez obrazy stary, ale z Ciebie taki obrońca niewiadomoczego. Ja, jak najbardziej rozumiem Longinusa i kumam o co mu chodzi! Bo to proste. Przykro mi

-
Mort
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
05-07-2009, 09:29
Herezjarcha pisze:
Zresztą jakby nagrali coś naprawdę innego to by się dopiero zaczęło plucie że "to nie brzmi jak Vader"
The Beast zostala obsrana za to, ze nie brzmiala jak Vader. Szkoda, mi sie ten album bardzo podoba.
I AM MORBID
-
Kingu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1472
- Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
- Lokalizacja: Superhausen
05-07-2009, 11:16
est pisze:A co to? Wyjątki potwierdzające regułę?
Nie, jeden z wielu przykładów. I tu nie ma czego bronić.
Mort pisze:
The Beast zostala obsrana za to, ze nie brzmiala jak Vader.
Bardziej chyba za większość słabych utworów.
-
Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
-
Kontakt:
05-07-2009, 11:45
Vader jest jednym z najbardziej wtornych (wobec samych siebie rzecz jasna) zespolow death metalowych. Od niektorych riffow chce mi sie juz rzygac, nie wiem jak mozna tak ciagle mielic to samo. Kingu, nie pierdol, ze jest inaczej.
this is a land of wolves now
-
Kingu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1472
- Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
- Lokalizacja: Superhausen
05-07-2009, 12:35
Riven pisze:, nie wiem jak mozna tak ciagle mielic to samo.
Nie wiem jak można nie słyszeć kompletnie innych riffów i struktury utworów w podanym przykładzie.
Jeden rzyga od utartych riffów Slayer inny od Vader. To normalne

-
Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
-
Kontakt:
05-07-2009, 12:39
ojezus, przeciez nie mowie, ze WSZYSTKIE utwory takie sa. ale jest tego po prostu kurwa za duzo.
i nie porownuj do Slayer bo to nieladnie, zwlaszcza, ze oni w zadnym wypadku nie zra wlasnego ogona w takim stopniu jak Vader.
this is a land of wolves now
-
Mort
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
05-07-2009, 13:15
IMO Vader mial 2 kompletne wpadki w karierze - Blood oraz Impressions in Blood.
I AM MORBID
-
Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
05-07-2009, 13:21
Kingu pisze:
Jeden rzyga od utartych riffów Slayer inny od Vader. To normalne

ale nie mylmy dwóch systemów walutowych

zaparkowałeś Polonezem obok Porsche i uważasz, że nikt sie nie skapnie

Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
-
Melepeta
- w mackach Zła
- Posty: 709
- Rejestracja: 07-02-2007, 12:51
05-07-2009, 13:42
To znaczy,odnosnie kwestii konstruowania numerow vader jest dosyc wkurwiajaca rzecz. Przynajmniej od "Litany" malo jest ciekawych, urozmaiconych, szarpanych i dobrze brzmiacych riffow. Nie wiem jak to sie stalo ze zespol, ktory nagral przegenialne "De Profundis" poszedl w strone otwartych "brzęczacych" zagrywek, opartych o trzy, cztery dzwieki na gryfie. To jest dla mnie najbardziej denerwujaca rzecz w calej tworczosci Vader. Bez jaj, to nie jest BM zeby zapierdalac na jednej strunie przez 1,5 min. Porownajcie "Blood of Kingu" z jakimkolwiek numerem z pozniejszej działalnosci Olsztynian. Więcej Palm Muting kurwa!!!!!!
Six o clock.
-
Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
-
Kontakt:
05-07-2009, 13:46
no tak, i ten patent jest fajny do pewnego momentu, do tego wyroznia Vader na tle innych zespolow; ale tak jak piszesz - jest tego o trzy wchuje za duzo.
this is a land of wolves now
-
wombat
- zaczyna szaleć
- Posty: 272
- Rejestracja: 17-07-2009, 18:16
17-07-2009, 18:25
nowy kawałek - mieszane uczucia
vader jak vader, ta sama baza w innej posypce
-
Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
-
Kontakt:
17-07-2009, 18:37
eee, teraz to się nie liczy

Ostatnio zmieniony 17-07-2009, 19:41 przez
Morph, łącznie zmieniany 1 raz.
Give birth to something dead
Give birth to something old
-
Mort
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
17-07-2009, 19:39
Necrolust - dobre
Morbid Reich - ich najlepszy material, te kawalki zabijaja, brzmienie idelanie pasuje
The Ultimate Incantation - nie przepadam
The Darkest Age - fajne
Sothis - daje rade, sluchalem wczoraj :+)
An Act of Darkness / IFY - nie slyszalem, ale znam te numery z plyt :+)
De Profundis - najlepsze po Morbid Reich, bardzo dobra plyta
Future of the Past - do tego materialu czasem wracam, interpretacje niczym nie zaskakuja ale sa fajne
Black to the Blind - moze byc, ale bez rewelacji
Reborn in Chaos - stad znam Necorlust i Morbid Reich :+)
Kingdom - przesluchalem kilka razy, calkiem fajne
Live in Japan - bdb koncert
Litany - katowalem te plyte przez pol roku po kilka razy dziennie, wtedy uwazalem to za arcydzielo, teraz za tylko dobra plyte
Reign Forever World - niezle
Revelations - j.w.
Blood - wielki kał
The Beast - najlepszy co wydali od czasu De Profundis, bardzo chwytliwe granie
The Art of War - bardzo dobre
Impressions in Blood - wielki kał, dwa kawałki których nie wstydze sie sluchac to ShadowFear i Warlords
XXV - byłoby bardzo dobrze gdyby nie klawisze, które spierdoliły każdy kawałek w którym je umieszczono, tak chujowych melodyjek nie słyszałem nigdy wcześniej
I AM MORBID
-
Herezjarcha
- w mackach Zła
- Posty: 700
- Rejestracja: 28-06-2009, 23:46
- Lokalizacja: skądinąd
17-07-2009, 20:49
Czy ktoś może wie co stało się z nagraniami "The Ultimate Incantation" z Sunlight? Czy materiał ten zaginął w pomroce dziejów, czy są może jakieś bootlegi? Coś mi się kojarzy że fragmenty tego materiału były kiedyś emitowane w Radiu Overground przez Tomka Ryłko, ale może to było po drugiej sesji?
-
est
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10131
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
17-07-2009, 20:58
Ja słyszałem kiedyś na przegrywanej taśmie. Ale nie mam pojęcia czy można to dostać.
-
Herezjarcha
- w mackach Zła
- Posty: 700
- Rejestracja: 28-06-2009, 23:46
- Lokalizacja: skądinąd
17-07-2009, 21:18
I jak bardzo różniło się to od wersji końcowej?
-
est
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10131
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
17-07-2009, 21:29
Sęk w tym, że nie pamiętam. Różniło się na pewno brzmieniem, bo dlatego chopy z Earache ich z tym wygonili. Nic więcej nie mogę napisać niestety.W tamtym czasie myślałem, że to o prostu przedprodukcyjne demo.
-
Herezjarcha
- w mackach Zła
- Posty: 700
- Rejestracja: 28-06-2009, 23:46
- Lokalizacja: skądinąd
17-07-2009, 21:47
O, a o tym nie widziałem... Chociaż się nie otwiera (wstydzą się chłopaki, czy co?) piękne dzięki