SLAYER

[Oki]

Jestem na TAK!!!

[empir]

Byle nie było jakiegoś spierdolonego wokalisty

[Nasum]

Logo budzi we mnie nadzieję na powrót do świetności metalu!

Logo naprawdę udane. Gratuluję pomysłu. Bez żadnych udziwnień, wygibasów, chujów mujów - inicjały i wkomponowany w nie odwrócony krzyż. Genialność tkwi w prostocie

[est]

Projekt w sam raz na kowalstwo artystyczne. Widzę już taką instalację z płomieniami na scenie.

[Nasum]

A ile dziar powstanie....

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Zaskakująco akuratne

[Lukass]

Zaskakująco akuratne

Aż za bardzo.

[Żułek]

hehe niedawno zauwazyłem ciekawy motyw

chodzi o Crionics, konkretnie o jeden motyw który występuje 2 razy w kawałku m.in. ostatnie 20 sekund
nie wiem czy ktoś o tym wspominał ale mi to się kojarzy z


czyżby Gillian podczas występów w Black Sabbath zainteresował się cieższym graniem i się zainspirował ?

[Believer]

Na moje ucho to zupełnie inne motywy, u DP zawsze mi to zalatywało takim orientalnym klimatem.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

hehe niedawno zauwazyłem ciekawy motyw

chodzi o Crionics, konkretnie o jeden motyw który występuje 2 razy w kawałku m.in. ostatnie 20 sekund
nie wiem czy ktoś o tym wspominał ale mi to się kojarzy z


czyżby Gillian podczas występów w Black Sabbath zainteresował się cieższym graniem i się zainspirował ?

Dla mnie to brzmi jak coś, z czego wykształciło się "Aces High".

[Żułek]

generalnie utwór jest pod Maidenów ale ten konkretny fragment za każdym razem jak go słucham zawsze miałem wrażenie że gdzieś to słyszałem i dla mnie to są Purple tylko oczywiście w swoim sosie
nawet teoretycznie Gillan mógł być na koncercie Slayera w styczniu (13, 14) 1984 bo grali koncerty dzień po dniu obok siebie
ja bym go zapytał jest współkompozytorem może sobie pożyczył te kilka sekund

[bartwa]

Winylowego szaleństwa ciąg dalszy, Show No Mercy 40th Anni. Edition | Liquid Filled V za jedyne 200 ełro:

https://eu.kingsroadmerch.com/metal-bla ... d-filled-v

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

O kurna, tego to chyba nikt po kupnie nie włączy, zakup wyłącznie w celu dywersyfikacji kapitału.

[10,5]

O kurna, tego to chyba nikt po kupnie nie włączy, zakup wyłącznie w celu dywersyfikacji kapitału.

Czemu? Czemu?
Przecież to najlepszy thrashowy debiut z "wielkiej czwórki".

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Czemu? Czemu?
Przecież to najlepszy thrashowy debiut z "wielkiej czwórki".

Nie no, lepszy od Kill'em Alla nie jest, szanujmy się historycznie, to było jeszcze tylko udane zrzynanie z Judas Priest. Niemniej nie chodzi mi o to że album jest jakiś kiepski, tylko że ludzie będą patrzyli na płytę za 200$ jako na bajer do trzymania na półce, chwalenia się i ewentualnie sprzedania kiedyś z zyskiem, a słuchać będą z innego nośnika - przecież mało prawdopodobne, że dla kogoś to będzie pierwszy kontakt ze Slayerem, to tak jakby pierwszym wypitym w życiu alkoholem w wieku 13 lat był akurat 15-letni single malt.

[10,5]

Czemu? Czemu?
Przecież to najlepszy thrashowy debiut z "wielkiej czwórki".

Nie no, lepszy od Kill'em Alla nie jest, szanujmy się historycznie, to było jeszcze tylko udane zrzynanie z Judas Priest. Niemniej nie chodzi mi o to że album jest jakiś kiepski, tylko że ludzie będą patrzyli na płytę za 200$ jako na bajer do trzymania na półce, chwalenia się i ewentualnie sprzedania kiedyś z zyskiem, a słuchać będą z innego nośnika - przecież mało prawdopodobne, że dla kogoś to będzie pierwszy kontakt ze Slayerem, to tak jakby pierwszym wypitym w życiu alkoholem w wieku 13 lat był akurat 15-letni single malt.

Black Magic to jest jeden z najlepszych metalowych kawałków. Na tym albumie granie w stylu Judas Priest zanurzyli w piekielnej otchłani. O ile nie jest to jeszcze tak dojrzałe jak na Hell Awaits to tutaj czuć, że to nie jest punk na sterydach, to już jest świadomy kierunek.
Kill`em all trąci naiwnością.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Black Magic to jest jeden z najlepszych metalowych kawałków. Na tym albumie granie w stylu Judas Priest zanurzyli w piekielnej otchłani. O ile nie jest to jeszcze tak dojrzałe jak na Hell Awaits to tutaj czuć, że to nie jest punk na sterydach, to już jest świadomy kierunek.
Kill`em all trąci naiwnością.

Kill'em popchnął metal do przodu w ogóle, takie napierdolu przed nimi nie było, zwłaszcza kawałki takie jak "Metal Militia" - to wtedy był szczyt ekstremy, tak jak kilka lat później było nim "Reign in Blood".

[10,5]

Black Magic to jest jeden z najlepszych metalowych kawałków. Na tym albumie granie w stylu Judas Priest zanurzyli w piekielnej otchłani. O ile nie jest to jeszcze tak dojrzałe jak na Hell Awaits to tutaj czuć, że to nie jest punk na sterydach, to już jest świadomy kierunek.
Kill`em all trąci naiwnością.

Kill'em popchnął metal do przodu w ogóle, takie napierdolu przed nimi nie było, zwłaszcza kawałki takie jak "Metal Militia" - to wtedy był szczyt ekstremy, tak jak kilka lat później było nim "Reign in Blood".

Dobra, nie deprecjonuję tej płyty. Oczywiście, że miała ogromny wpływ na metal. Sugeruję tylko, że Slayer nagrał debiut, który broni się po latach, a płyta Metaliki deczko trąci myszką. Przez naiwność właśnie.
Może dla Ciebie nie, ale dla mnie znaczące jest również to, że Meta na koncertach próbowała grac właśnie Black Magic, nie było takich zabaw ze strony Slayera.

[Żułek]

Sugeruję tylko, że Slayer nagrał debiut, który broni się po latach, a płyta Metaliki deczko trąci myszką. Przez naiwność właśnie.

odwrotnie

[trup]

Winylowego szaleństwa ciąg dalszy, Show No Mercy 40th Anni. Edition | Liquid Filled V za jedyne 200 ełro:

https://eu.kingsroadmerch.com/metal-bla ... d-filled-v

Ten liquid blood by bardziej pasował do innej płyty.