Co sądziecie o tej nieco zapomnianej DEATH/ THRASH- owej kapeli? Jak waszym zdaniem czas obył sie z twórcami "Dreaming with a Dead"? Jak dla mnie album jak najbardziej się broni. Nie jest to może album idealny, ale słuchając tego po latach bardziej zwracam uwagę na genialny klimat niz aranżacyjne szczegóły. Niedawno dabyłem na CD, a wczesniej miałem na przegywanej kasecie ( z drugiej stronie był debiut INCANTATION).
Aha no i jescze jedna ważna rzecz: ANI JEDEN ALBUM HATE ETERNAL NIE DORÓWNUJE JEDYNEMU ALBUMOWI RIPPING CORPSE!!! (najbliżej jest "jedynce")
Czekam na opinie.
Re: RIPPING CORPSE
: 13-03-2011, 01:51
autor: Bonny
trudno żeby dorównywał skoro to zupełnie inna muzyka :) fajna płyta, chyba najlepsza jaką Rutan w życiu nagrał.
swego czasu dosyć głośny zespół, dziś mam wrażenie zupełnie zapomniany.
Re: RIPPING CORPSE
: 13-03-2011, 02:01
autor: Edinazzu
Czasem jednak warto takie "perły z przeszłości" odkurzyć. Kurwa chyba 5-7lat tego nie słuchałem i dzisiaj ten album dużo bardziej mi sie podoba. Wtedy wydawał mi sie taki naiwny,prosty. Dziś zupełnie inaczej... Myśłę,że status tego zespołu podobny do statusu takich bandów jak REVENANT, MORPHEUS DESCENDS
Re: RIPPING CORPSE
: 13-03-2011, 08:59
autor: pogodancer
Edinazzu pisze:Czasem jednak warto takie "perły z przeszłości" odkurzyć.
"Dreaming With the Dead" to super płyta. Nie żaden absolut, ale dzięki niej można spędzić sporo udanych godzin z agresywnym death/thrashem, do tego z całkiem niegłupimi riffami. Fajnie, że wyszła reedycja, bo łatwo sobie można sprawić. Ja tego jeszcze nie tak dawno temu dość długo szukałem, ale udało się w końcu trafić winyl. Ktoś słyszał może demo Splattered Remains? Też to wyszło na winylu, ale straszny jest problem, przynajmniej w Polsce, żeby to znaleźć. I jeszcze - czy Dim Mak to kapela warta obadania?
Re: RIPPING CORPSE
: 13-03-2011, 13:49
autor: Self
DwtD to wcale niezły album. Żadna rewelacja, jak już chyba wszyscy wyżej wspomnieli, ale słucha się wielce przyjemnie. Ale ja nie o tym tu głównie chciałem - słyszeliśta niewydany drugi album? Po Sieci hula to to - dwa albo trzy ukończone kawałki plus reszta instrumentalnie i bez miksów. Jak dla mnie w pytencję, szkoda że tego nie ukończyli.
Re: RIPPING CORPSE
: 13-03-2011, 19:34
autor: H-K44
Edinazzu pisze:
Co sądziecie o tej nieco zapomnianej DEATH/ THRASH- owej kapeli?
Moim zdaniem zacny band. A "Dreaming..." to bardzo dobra płyta, której ząb czasu zbytnio nie nadgryzł. Nie słucham co prawda za często, ale jak już wracam do tej płyty, to z przyjemnością.
P.S. Edi, jak wklejasz obrazki z rateyourmusic, to nie rób tego przez , bo nie wyświetli tego na forum.
Wystarczy kliknąć na cover na RYM i skopiować kod:
Re: RIPPING CORPSE
: 14-03-2011, 14:41
autor: Block69
MC jest na półce i bardzo często do tego wracam. Dla mnie klasyk death/thrash.
Re: RIPPING CORPSE
: 16-03-2011, 18:31
autor: hcpig
martyrdoom pisze:I jeszcze - czy Dim Mak to kapela warta obadania?
Znając Sztylety z Lodu powiem zdecydowane tak - jeżeli tylko nie masz alergii na ultraplastikowe gary.
Re: RIPPING CORPSE
: 16-03-2011, 21:49
autor: Hatefire
Ripping Corpse jak dla mnie świetna rzecz. Bardzo lubię takie granie. Pełne jadu, i co najważniejsze z naciskiem na feeling, a nie napinanie technicznych i produkcyjnych bicepsów.
Re: RIPPING CORPSE
: 20-03-2011, 03:21
autor: Edinazzu
Hatefire pisze:Ripping Corpse jak dla mnie świetna rzecz. Bardzo lubię takie granie. Pełne jadu, i co najważniejsze z naciskiem na feeling, a nie napinanie technicznych i produkcyjnych bicepsów.
pod wszystkim się podpisuje plus odpowiednia dawka melodii
Re: RIPPING CORPSE
: 20-03-2011, 03:24
autor: Edinazzu
hcpig pisze:
martyrdoom pisze:I jeszcze - czy Dim Mak to kapela warta obadania?
Znając Sztylety z Lodu powiem zdecydowane tak - jeżeli tylko nie masz alergii na ultraplastikowe gary.
wyjął mi to pytanie z geby :). Także chciałem zapytac o DIM MAK....Jak ktoś cos słyszał to niech to napisze cos. Warte to obadania? Pamiętam jak przez mgłę recenzje Frelika w Thrash;Em'All
Re: RIPPING CORPSE
: 20-03-2011, 03:27
autor: 535
Edinazzu pisze:Czasem jednak warto takie "perły z przeszłości" odkurzyć. Kurwa chyba 5-7lat tego nie słuchałem i dzisiaj ten album dużo bardziej mi sie podoba. Wtedy wydawał mi sie taki naiwny,prosty. Dziś zupełnie inaczej... Myśłę,że status tego zespołu podobny do statusu takich bandów jak REVENANT, MORPHEUS DESCENDS
Użyłeś nazwy REVENANT - statusu tak jakości i "kultu" nie. REVENANT ponad R C bez urazy....
Re: RIPPING CORPSE
: 20-03-2011, 03:38
autor: Edinazzu
pisałem tylko o statusie. a kult to kwestia indywidualna
Re: RIPPING CORPSE
: 20-03-2011, 03:44
autor: 535
TAK też to rozumiem. Los w postaci "first press" taśmy "firmy" mg postawił na REVENANT , RIPPING CORPSE pozostawiając w cieniu...he,he...
Re: RIPPING CORPSE
: 20-03-2011, 03:53
autor: Edinazzu
no wiesz zestawiłem te dwie kapele na zasadzie: obydwie wydały po jednym(kultowym) albumie, obydwa nazwy na R, czołowi muzycy zasilili inne duże zespoły. obydwa zajebiste. a to który lepszy to dla mnie kwestia drugorzędna :)
Re: RIPPING CORPSE
: 20-03-2011, 03:56
autor: 535
Zestawienie słuszne , moje wrażenie REVENANT (nie wskazując,że lepszy, bo to nie wyścigi)- ZDROWIE! choć to nie ten temat...:)
Re: RIPPING CORPSE
: 20-03-2011, 04:13
autor: Edinazzu
to tacy MISTRZOWIE drugiego planu :)
Re: RIPPING CORPSE
: 25-04-2019, 19:50
autor: Mistrz
Tak sobie po latach słucham "Dreaming With The Dead", które zawsze darzyłem szacunkiem, aczkolwiek ta sympatia nigdy nie rozkwitła w pełną miłość.
Dzisiaj próbuję wygrzebać się z fotela, w który mnie ten album wbił i znaleźć na podłodze szczekę. Miazga! Zajebiste kompozycje (jakie to jest przebojowe! kilkanaście lat temu jakoś mi to umknęło :)), brutalność, przebojowość, ZNAKOMITY wokal, który jest jednocześnie i agresywny, i charyzmatyczny, teksty podszyte Lovecraftem, a muzyka przeszyta duchem rebelii i nonkonformizmu - prawdziwy death kurwa metal. O to chodzi w tej muzyce.
Jako ciekawostkę warto przywołać fakt, że kilka lat temu wyciekły do netu nagrania z niewydanego drugiego albumu RIPPING CORPSE, bez masteringu i bez wokali w niektórych kawałkach:
[youtube][/youtube]
Ponadto, jest również rehearsal z 1993 zawierający numery z drugiej płyty, z wokalami:
[youtube][/youtube]
Brzmi jak RIPPING CORPSE, innymi słowy urywa dupę i trepanuje czaszkę.