
Można było go słuchać w lesie, w domu i u kochanki.
Nowy kawałek jako zapowiedz nowego albumu( IMO wypada blado porównując go do debiutu, no ale poczekamy-uwidzimy)
strona
http://hatefulabandon.todestrieb.co.uk/#
gayspace
http://myspace.com/hatefulabandon
Nic nad czym można spuszczać litrami z krzyża, ale tak jak pisałem debiutu słuchało mi się bardzo przyjemnie i czasem sobie do niego wrócę...