Strona 1 z 7

Nails - Unsilent Death

: 26-05-2011, 17:59
autor: ryszard
Obrazek

Fakty:
- Płyta (EP-ka) wydana w 2010 rozeszła się w zaskakująco szybkim tempie, zarówno w wersji winylowej jak i kompaktowej. Niedawno ujrzało światło dzienne jej wznowienie, toteż dzięki uprzejmości Southern Lord, można spokojnie zaopatrzyć się w to cudeńko.
- Produkcją zajął się Kurt Ballou, który fanom grania spod znaku metal/hardcore/crust jest bardzo dobrze znany. Dla przypomnienia, wyprodukował takie tytuły jak np. Trap Them - Sleepwell Deconstructor, Coliseum - No Salvation, Disfear - Live the Storm czy Kvelertak - Kvelertak .
- Muzycznie mamy tutaj do czynienia z z wybuchową mieszanką wczesnego Napalm Death, Entombed (głównie za sprawą "szwedzkiego" brzmienia i utworów utrzymanych w średnich tempach, przywodzących na myśl "Wolverine Blues") i hardcore z lat 90. Całość trwa niecałe 14 minut, jednak intensywność z jaką dostarczana jest nam ta soniczna kuracja wywiera na słuchaczu ogromne wrażenie. Mamy tutaj wszystko, od szaleńczych temp, przez miażdżące kości brzmienie basu, aż po wgniatające nas w ziemię zwolnienia. Krótko, zwięźle i na temat. Cudowny soundtrack dla operatora młota pneumatycznego. Najważniejsze jest jednak to, że oprócz szczerości, która aż bije z głośników, został tu również zawarty niesamowity ładunek agresji i asłuchalności, który odstrasza przeciętnego słuchacza nastawionego na grzeczne i stosunkowo melodyjne granie, którego ostatnio nie brakuje na scenie (nie jestem pewien czy wielbiciele ostatniego Trap Them będą w stanie pojąć wielkość tej płyty). Podobne wibracje wysyłał ostatnio nowy krążek Mammoth Grinder czy Early Graves, jednak tutaj mamy zdecydowanie więcej wściekłego ataku na słuchacza. Materiał, pomimo niecałego kwadransa, w którym się zamyka, całkowicie zniewala odbiorcę i wręcz zmusza do kolejnego odsłuchu. Jak dla mnie, jeden z najbardziej intensywnych, szaleńczych i skropionych czystą adrenaliną krążków, jakie ostatnio słyszałem.

Dla zainteresowanych, próbka:




Re: Nails - Unsilent Death

: 26-05-2011, 18:21
autor: Mental
zajebista petarda!
chcieć mieć!

Re: Nails - Unsilent Death

: 26-05-2011, 18:34
autor: beastov23
Niby lepiej późno niż wcale, ale to kolejny materiał, gdzie nikt z donów się nie określił, to kto tu będzie tego słuchał :).

Zanim zdążysz otworzyć paczkę cziperów i przeczytać tracklistę, album po raz trzeci zmiata wszystko w otoczeniu.

: 26-05-2011, 19:35
autor: Skaut
Polecałem ten strzał w mordę w playliście, nawet wysyłałem próbki i nikt się tym nie zainteresował. Tak jak ryszard napisał, czuć tutaj starą szwedziznę i oczywista Napalm Death, ale jak na 13 minet dzieje się tutaj niesamowicie dużo. Mnóstwo zajebistość!

Re: Nails - Unsilent Death

: 26-05-2011, 19:47
autor: Raf
Małe zainteresowanie bo to prędzej materiał dla fanów hardcore niż metalu hehe. Ogólnie jestem za.

Re: Nails - Unsilent Death

: 26-05-2011, 19:56
autor: est
Bardzo dobry płyt

Re: Nails - Unsilent Death

: 26-05-2011, 23:02
autor: ryszard
Raf pisze:Małe zainteresowanie bo to prędzej materiał dla fanów hardcore niż metalu hehe. Ogólnie jestem za.
Niby tak, jednak powiem szczerze, że dla mnie ten krążek ma w sobie więcej mocy niż większość obecnych nowości na scenie metalowej (szczególnie w takich gatunkach jak thrash, po którym lukę skutecznie zapełnia mi obecnie scena crust).
Tak, czy inaczej - dla fana muzyki ekstremalnej ta płyta to absolutny mus (IMO). Zresztą, 80% tego materiału to w sumie klasyczne, grindowe grzańsko.
Aha, no i "fota" we wkładce jest jeszcze bardziej urocza od samej okładki ;)

Re: Nails - Unsilent Death

: 27-05-2011, 03:11
autor: Raf
Nie od dziś wiadomo, że jak ktoś szuka naturalnego napierdolu, granego z czystej chęci robienia grzały, bez syntetycznych brzmień, triggerów, zjebanej pykającej stopy itp. to prędzej w szeroko pojętym hardcore niż gdzie indziej, i wcale nie mam na myśli grindu bo goście od fastcore/thrashcore/power violence robią dobrą robotę w klasie nakurwiania choć nie tylko oni, bo taki tegoroczny stricte hardkorowy, utrzymany raczej w średnich tempach za to ciężki jak skurwysyn New Lows "Harvest Of The Carcass" rozjebuje niczym czołg niejeden ekstremalny metalowy album.

Re: Nails - Unsilent Death

: 27-05-2011, 06:48
autor: megawat
Bardzo fajne, nie znałem, niezłe piekiełko. Porównania do wczesnych Napalmów i Entombed trafione, ale ja tu wyczuwam jeszcze wibrację znaną z albumów Enemy Soil / Drugs of Faith, chyba głównie przez wokal.

Re: Nails - Unsilent Death

: 27-05-2011, 08:27
autor: Baton
Zobaczyłem kiedyś w temacie o aktualnie słuchanych okładke, pomyślałem, że to jakiś nudny amerykański black metal i zostawiłem.

Próbki nawet interesujące.

edit: kurfa, dobre. Obawiałem się, że trochę za krótkie jednak, ale przy takim skondensowaniu i intensywności długość jest idealna. Szwecji sporo, mi to leży. Zwolnienia kruszą kości.

Re: Nails - Unsilent Death

: 27-05-2011, 11:30
autor: Grindead
U mnie Nails bardzo rulesuje. Takie wrzaski jak najbardziej.

Re: Nails - Unsilent Death

: 27-05-2011, 16:21
autor: KAKAESIAK
miazga nie mam pytań

Re: Nails - Unsilent Death

: 05-06-2012, 16:43
autor: streetcleaner
bardzo dobra sztuka do obejrzenia

Re: Nails - Unsilent Death

: 05-06-2012, 21:27
autor: est
Ale mi zamula to vimeo.

Re: Nails - Unsilent Death

: 06-06-2012, 00:00
autor: Glene
DObrze, ze ruch sie w topicu ozywil, bo ominalby mnie zajebisty material. mam ostatnio faze na takie granie. Niesamowita agresja drzemie w tych dzwiekach. Gdy zwalniaja troche mi sie z Doom kojarza.

Re: Nails - Unsilent Death

: 27-09-2012, 17:30
autor: est

Re: Nails - Unsilent Death

: 27-09-2012, 18:37
autor: KAKAESIAK
Piękne wieści, ostatnio kolejny raz przesłuchałem "Unsilent Death" i to jest jebane mistrzostwo

Re: Nails - Unsilent Death

: 12-12-2012, 10:18
autor: KAKAESIAK

Re: Nails - Unsilent Death

: 12-12-2012, 12:19
autor: est
gut

Re: Nails - Unsilent Death

: 29-01-2013, 22:09
autor: est