AHRET DEV

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

AHRET DEV

28-06-2011, 10:23

A pojadę sobie odlskulem, co mi tam. ;)
Pamięta ktoś jeszcze radomskich rzeźników? W czasach megaposuchy w death metalu wyjechali z taką płytą, że do dziś jej słucham ze szczęką na podłodze - jak to się wtedy mówiło, znaleźli to, co zgubił Deicide na OUTC. Jak większość polskich zespołów DM zawsze uważałem za ciut przereklamowane, to ci niestety nie znaleźli poklasku, na jaki zasłużyli. I w końcu słuch o nich zaginął, na szczęście Ryłkołak&DK się zlitował i wypuścił jakiś czas temu Hellish & Promo`95 na CD. Warto zapolować, jak ktoś nie zna.
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: Ahret Dev

28-06-2011, 10:32

mam to na kasecie, ale wieki nie słuchałem.
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
Olo
rasowy masterfulowicz
Posty: 2297
Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Ahret Dev

28-06-2011, 11:38

No ja w nich byłem kiedyś wpatrzony jak w nieświęty obrazek. "Hellish" to dla mnie najważniejsza pozycja w polskim death metalu końca lat 90-tych (pomimo jakiegoś tam rzekomego gwiazdorzenia chłopaków) obok nagrań Damnable. To był z resztą czas największej zapaści tego gatunku, więc coś utrzymane tak mocno w granicach gatunku, ale z tym wchodzącym 'świeżym powiewem' - bardziej intensywną praca bębnów, niskim strojeniem, złożonymi kombinacjami gitar - nie mogło się nie podobać. Ich rozpad uważam za prawdziwą stratę.
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Awatar użytkownika
Najprzewielebniejszy
zahartowany metalizator
Posty: 4368
Rejestracja: 31-12-2001, 18:22

Re: Ahret Dev

28-06-2011, 11:52

Olo pisze: Ich rozpad uważam za prawdziwą stratę.
+1

To jak grali koncerty w tamtych czasach raczkującego profesjonalizmu scenicznego było piekielne. Do tego cover Deicide na żywo. Niszczyli. Brak mi tego zespołu. Mieli kurewski potencjał.
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: Ahret Dev

28-06-2011, 12:03

Olo pisze: Ich rozpad uważam za prawdziwą stratę.
Ja za stratę uważam pieniądze wysłane im za taśmę demo, której nigdy nie zobaczyłem. ;) Ale pomijając ten drobny fakt, był to naprawdę dobry zespół. Na żywo grali "When Satan Rules His World" (był to, o ile się nie mylę, Vox Mortis Festival) i całkiem nieźle im to wtedy wyszło.
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: Ahret Dev

28-06-2011, 14:05

Olo pisze:No ja w nich byłem kiedyś wpatrzony jak w nieświęty obrazek. "Hellish" to dla mnie najważniejsza pozycja w polskim death metalu końca lat 90-tych (pomimo jakiegoś tam rzekomego gwiazdorzenia chłopaków) obok nagrań Damnable. To był z resztą czas największej zapaści tego gatunku, więc coś utrzymane tak mocno w granicach gatunku, ale z tym wchodzącym 'świeżym powiewem' - bardziej intensywną praca bębnów, niskim strojeniem, złożonymi kombinacjami gitar - nie mogło się nie podobać. Ich rozpad uważam za prawdziwą stratę.
O Damnable też pewnie topic założę, bo to moi bodzy lat szczenięcych, a "Inperdition" do dziś znam na pamięć. ;) Co do AD, to ad 1997 ich bębniarz był chyba najlepszym garowym w polskim death metalu, zresztą Rzeczy (szczególnie alive) też miał wygar, że pozazdrościć (zresztą dalej drze koparę, tylko w innym klimacie).
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
Awatar użytkownika
aginsiak
w mackach Zła
Posty: 783
Rejestracja: 21-12-2008, 19:52

Re: Ahret Dev

28-06-2011, 14:17

evildead pisze:Co do AD, to ad 1997 ich bębniarz był chyba najlepszym garowym w polskim death metalu

he he he
DCI Hunt

Re: AHRET DEV

28-06-2011, 16:20

Dobry zespół był to. "Hellish" wciąż chyba mam na kasecie, ale przydałby się CD. Jeśli mnie pamięć nie myli to chyba nawet grali koncert w moim mieście, praktycznie na drugiej stronie ulicy.... Ech dawno to było.
Barbapapa
rozkręca się
Posty: 94
Rejestracja: 15-09-2010, 17:30
Lokalizacja: Płock/Warszawa

Re: AHRET DEV

28-06-2011, 16:35

Conflagrator pisze: ale przydałby się CD
można za 25 zł kupić
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: AHRET DEV

28-06-2011, 21:09

Pamietam że po raz pierwszy ich usłyszałem na składance Vox Mortiis Magazine na kasecie, zresztą mam ją do teraz tylko nie kojarzę gdzie. Pewnie w jakims zakurzonym pudle:) Generalnie fajna kapela.
Awatar użytkownika
Paysage d'Hiver
w mackach Zła
Posty: 814
Rejestracja: 21-09-2010, 18:18

Re: AHRET DEV

19-02-2013, 13:58

Barbapapa pisze:
Conflagrator pisze: ale przydałby się CD
można za 25 zł kupić
W którym sklepie to jeszcze leży?
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: AHRET DEV

19-02-2013, 14:46

Kumpel miał jeszcze parę płyt od Ryłkołaka hurtem i jak w grudniu balowałem u niego na sylwestrze to Ahret Dev miał jeszcze mały stosik, a podejrzewam, że w międzyczasie tego nie wyprzedał. Jak coś to mogę załatwić :)
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Awatar użytkownika
Najprzewielebniejszy
zahartowany metalizator
Posty: 4368
Rejestracja: 31-12-2001, 18:22

Re: AHRET DEV

19-02-2013, 15:01

Bogdano z Wielkiej Plyty ma
Awatar użytkownika
Paysage d'Hiver
w mackach Zła
Posty: 814
Rejestracja: 21-09-2010, 18:18

Re: AHRET DEV

19-02-2013, 15:11

jakiej ceny Lykan za to chcecie?

Andrzej -wielkie dzięki
Awatar użytkownika
COFFIN
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7964
Rejestracja: 23-11-2005, 21:28

Re: AHRET DEV

19-02-2013, 15:13

Na Allegro jakaś sztuka była.
'Come the Blessed Madness'
Awatar użytkownika
Paysage d'Hiver
w mackach Zła
Posty: 814
Rejestracja: 21-09-2010, 18:18

Re: AHRET DEV

19-02-2013, 15:14

była ale trochę drogawa:)
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: AHRET DEV

19-02-2013, 15:15

Paysage d'Hiver pisze:jakiej ceny Lykan za to chcecie?

Andrzej -wielkie dzięki
Ni mniej ni więcej niż Bogdan z Wielkiej Pyty :)
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Awatar użytkownika
Paysage d'Hiver
w mackach Zła
Posty: 814
Rejestracja: 21-09-2010, 18:18

Re: AHRET DEV

19-02-2013, 15:16

plus poczta, ok to trzeba się pofatygować na Ursynów
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: AHRET DEV

12-09-2013, 16:01

Po wizycie u staruszków i przejrzeniu moich archiwów z pradawnych czasów, kiedy jeszcze Arachnophobia raczkowała, a Nergal miał piczkodrapy pod nosem wynalazłem taśmę VHS z dwoma koncertami Ahret Dev. Jak się będę nudził w weekend to być może zamienię to na wersję cyfrową i rzucę na youtube. Mam jeszcze jakieś grajndkorowe festy z końca lat 90, wśród nich m.in. pierwsze podrygi death metalowego Effect Murder, ale to już chyba nikogo tutaj nie interere :)
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: AHRET DEV

12-09-2013, 16:30

Grajndkorowe festy też możesz zamienić na wersje cyfrową, chętnie zobaczę.
ODPOWIEDZ