Strona 1 z 3
AHRET DEV
: 28-06-2011, 10:23
autor: evildead
A pojadę sobie odlskulem, co mi tam. ;)
Pamięta ktoś jeszcze radomskich rzeźników? W czasach megaposuchy w death metalu wyjechali z taką płytą, że do dziś jej słucham ze szczęką na podłodze - jak to się wtedy mówiło, znaleźli to, co zgubił Deicide na OUTC. Jak większość polskich zespołów DM zawsze uważałem za ciut przereklamowane, to ci niestety nie znaleźli poklasku, na jaki zasłużyli. I w końcu słuch o nich zaginął, na szczęście Ryłkołak&DK się zlitował i wypuścił jakiś czas temu Hellish & Promo`95 na CD. Warto zapolować, jak ktoś nie zna.
Re: Ahret Dev
: 28-06-2011, 10:32
autor: Scaarph
mam to na kasecie, ale wieki nie słuchałem.
Re: Ahret Dev
: 28-06-2011, 11:38
autor: Olo
No ja w nich byłem kiedyś wpatrzony jak w nieświęty obrazek. "Hellish" to dla mnie najważniejsza pozycja w polskim death metalu końca lat 90-tych (pomimo jakiegoś tam rzekomego gwiazdorzenia chłopaków) obok nagrań Damnable. To był z resztą czas największej zapaści tego gatunku, więc coś utrzymane tak mocno w granicach gatunku, ale z tym wchodzącym 'świeżym powiewem' - bardziej intensywną praca bębnów, niskim strojeniem, złożonymi kombinacjami gitar - nie mogło się nie podobać. Ich rozpad uważam za prawdziwą stratę.
Re: Ahret Dev
: 28-06-2011, 11:52
autor: Najprzewielebniejszy
Olo pisze: Ich rozpad uważam za prawdziwą stratę.
+1
To jak grali koncerty w tamtych czasach raczkującego profesjonalizmu scenicznego było piekielne. Do tego cover Deicide na żywo. Niszczyli. Brak mi tego zespołu. Mieli kurewski potencjał.
Re: Ahret Dev
: 28-06-2011, 12:03
autor: ultravox
Olo pisze: Ich rozpad uważam za prawdziwą stratę.
Ja za stratę uważam pieniądze wysłane im za taśmę demo, której nigdy nie zobaczyłem. ;) Ale pomijając ten drobny fakt, był to naprawdę dobry zespół. Na żywo grali "When Satan Rules His World" (był to, o ile się nie mylę, Vox Mortis Festival) i całkiem nieźle im to wtedy wyszło.
Re: Ahret Dev
: 28-06-2011, 14:05
autor: evildead
Olo pisze:No ja w nich byłem kiedyś wpatrzony jak w nieświęty obrazek. "Hellish" to dla mnie najważniejsza pozycja w polskim death metalu końca lat 90-tych (pomimo jakiegoś tam rzekomego gwiazdorzenia chłopaków) obok nagrań Damnable. To był z resztą czas największej zapaści tego gatunku, więc coś utrzymane tak mocno w granicach gatunku, ale z tym wchodzącym 'świeżym powiewem' - bardziej intensywną praca bębnów, niskim strojeniem, złożonymi kombinacjami gitar - nie mogło się nie podobać. Ich rozpad uważam za prawdziwą stratę.
O Damnable też pewnie topic założę, bo to moi bodzy lat szczenięcych, a "Inperdition" do dziś znam na pamięć. ;) Co do AD, to ad 1997 ich bębniarz był chyba najlepszym garowym w polskim death metalu, zresztą Rzeczy (szczególnie alive) też miał wygar, że pozazdrościć (zresztą dalej drze koparę, tylko w innym klimacie).
Re: Ahret Dev
: 28-06-2011, 14:17
autor: aginsiak
evildead pisze:Co do AD, to ad 1997 ich bębniarz był chyba najlepszym garowym w polskim death metalu
he he he
Re: AHRET DEV
: 28-06-2011, 16:20
autor: DCI Hunt
Dobry zespół był to. "Hellish" wciąż chyba mam na kasecie, ale przydałby się CD. Jeśli mnie pamięć nie myli to chyba nawet grali koncert w moim mieście, praktycznie na drugiej stronie ulicy.... Ech dawno to było.
Re: AHRET DEV
: 28-06-2011, 16:35
autor: Barbapapa
Conflagrator pisze: ale przydałby się CD
można za 25 zł kupić
Re: AHRET DEV
: 28-06-2011, 21:09
autor: Nasum
Pamietam że po raz pierwszy ich usłyszałem na składance Vox Mortiis Magazine na kasecie, zresztą mam ją do teraz tylko nie kojarzę gdzie. Pewnie w jakims zakurzonym pudle:) Generalnie fajna kapela.
Re: AHRET DEV
: 19-02-2013, 13:58
autor: Paysage d'Hiver
Barbapapa pisze:Conflagrator pisze: ale przydałby się CD
można za 25 zł kupić
W którym sklepie to jeszcze leży?
Re: AHRET DEV
: 19-02-2013, 14:46
autor: Lykantrop
Kumpel miał jeszcze parę płyt od Ryłkołaka hurtem i jak w grudniu balowałem u niego na sylwestrze to Ahret Dev miał jeszcze mały stosik, a podejrzewam, że w międzyczasie tego nie wyprzedał. Jak coś to mogę załatwić :)
Re: AHRET DEV
: 19-02-2013, 15:01
autor: Najprzewielebniejszy
Bogdano z Wielkiej Plyty ma
Re: AHRET DEV
: 19-02-2013, 15:11
autor: Paysage d'Hiver
jakiej ceny Lykan za to chcecie?
Andrzej -wielkie dzięki
Re: AHRET DEV
: 19-02-2013, 15:13
autor: COFFIN
Na Allegro jakaś sztuka była.
Re: AHRET DEV
: 19-02-2013, 15:14
autor: Paysage d'Hiver
była ale trochę drogawa:)
Re: AHRET DEV
: 19-02-2013, 15:15
autor: Lykantrop
Paysage d'Hiver pisze:jakiej ceny Lykan za to chcecie?
Andrzej -wielkie dzięki
Ni mniej ni więcej niż Bogdan z Wielkiej Pyty :)
Re: AHRET DEV
: 19-02-2013, 15:16
autor: Paysage d'Hiver
plus poczta, ok to trzeba się pofatygować na Ursynów
Re: AHRET DEV
: 12-09-2013, 16:01
autor: Lykantrop
Po wizycie u staruszków i przejrzeniu moich archiwów z pradawnych czasów, kiedy jeszcze Arachnophobia raczkowała, a Nergal miał piczkodrapy pod nosem wynalazłem taśmę VHS z dwoma koncertami Ahret Dev. Jak się będę nudził w weekend to być może zamienię to na wersję cyfrową i rzucę na youtube. Mam jeszcze jakieś grajndkorowe festy z końca lat 90, wśród nich m.in. pierwsze podrygi death metalowego Effect Murder, ale to już chyba nikogo tutaj nie interere :)
Re: AHRET DEV
: 12-09-2013, 16:30
autor: Nasum
Grajndkorowe festy też możesz zamienić na wersje cyfrową, chętnie zobaczę.