Baring Teeth, album "Atrophy", wydawca Willowtip Rec. Muzyka dla fanów Gorguts, Voivod, Virus, Ved Buens Ende (te dwa ostatnie dla drugiej części płyty).
Poprawne, na pierwszy rzut ucha brakuje iskry bożej. Czasem ta ich "progresywność" jest taka dość kwadratowa, ale są i momenty, które robią mi bardzo dobrze.
Re: BARING TEETH
: 15-07-2011, 13:33
autor: megawat
Zgoda co do braku iskry bożej i kwadratowej progresywności. Wiele kapel tak teraz gra i już jakiś czas temu zrobiło się to nudne.
Edit: A nawet denerwujące. ;)
Re: BARING TEETH
: 15-07-2011, 19:33
autor: Pacjent
megawat pisze:Zgoda co do braku iskry bożej i kwadratowej progresywności.
Tych dłuższych instrumentalnych partii też to dotyczy?
Re: BARING TEETH
: 15-07-2011, 19:55
autor: DCI Hunt
Te dłuższe, instrumentalne fajniejsze, te bardziej deathmetalowe trochę zbyt kwadratowe.
Re: BARING TEETH
: 15-07-2011, 21:57
autor: Pacjent
Te deathmetalowe mocno zahaczają o twórczość Gorguts - dla mnie miodzio.
Re: BARING TEETH
: 17-07-2011, 11:29
autor: Pacjent
Re: BARING TEETH
: 05-11-2014, 19:00
autor: Pacjent
Nowa płyta i nowy utwór: " onclick="window.open(this.href);return false;
Znowu Gorgutsopodobne.
Re: BARING TEETH
: 21-01-2015, 14:31
autor: megawat
Jak już pisałem jednemu bdb. forumowemu koledze to jest zespół z którym muszę się przeprosić.
Żeby nie było; swoje zdanie na temat pierwszej płyty generalnie podtrzymuję, specjalnie po konfrontacji z "dwójką" do niej wróciłem i jednak jestem na nie; jej wadą jest przedewszystkim zbyt syntetyczne brzmienie i pewna kompozycyjna kwadratowość.
Natomiast "Ghost Chorus Among Old Ruins" od początku tego roku poniewiera mną aż miło. Ma wszystko to czego brakuje pierwszej płycie.
Oczywiście duch Gorguts jest obecny, ale ja też słyszę tutaj echa np. Intronaut z najlepszej płyty albo Zevious, ale jednak jest to trochę bardziej nieprzewidywalne i chore, i nieco bardziej awangardowe. Instrumentaliści przechodzą samych siebie, ale nie ma tu nic z onanizmu, po prostu słychać, że zespół gra jak potrafi, a potrafi wiele. Jest luz i swoboda w aranżacjach, organiczne (w moim odczuciu prawie niemetalowe) brzmienie. W ogóle nie czuję tutaj takiego typowo deathowego zdecydowania i dosłowności, ale nie kosztem ekspresji. Jest czego słuchać, jest w czym dłubać, mi to robi.
Re: BARING TEETH
: 23-01-2015, 09:32
autor: megawat
Jak dla mnie to oni długo jeszcze nie muszą nic wydawać.