Nie było tematu, co jest co najmniej bardzo dziwne, zatem niech się teraz stanie! :-) XANTOTOL! Zespół z mrocznych czeluści Kutna, legenda i jedna z największych pereł wczesnego, polskiego undergroundu. Starsi pewnie pamiętają, młodszym warto przypomnieć, że nagrali 3 materiały:
Glory for Centuries (1992 Demo reh. wydane własnym sumptem)
Cult of the Black Pentagram (1993, Witching Hour Productions z numerem EVIL004) - jestem szczęśliwym posiadaczem oryginalnej kasety :-)
Muzyka zespołu to raczej wolny, bardzo mroczny black metal inspirowany pierwszą płytą SAMAEL. Niektórzy nawet posądzali zespół o brak oryginalności, co brzmi jednak troszkę śmiesznie kiedy posłucha się tych dwóch kapel. W 2005 roku wszystkie nagrania zostały wydane przez Kampf Records na składance Liber Diabolus: 1991-1996 limitowanej do 666 egzemplarzy. Jestem posiadaczem numeru 010/666 :-) W roku niepańskim 2009 Witching Hour wydało ponownie na CD Thus Spake Zarathustra, więc możecie sobie kupić i pooddychać kultem.
Ostani skład zespołu wyglądał następująco:
Mała - gitara i wokal
Venom - perkusja
Siwy - bas
Xantotol nigdy nie nagrał następcy Thus Spake Zarathustra, który miał nosić tytuł Czort. Podobno wszystkie utwory były skomponowane i gotowe do nagrań. Z niewiadomych przyczyn zespół jednak odwołał sesję nagraniową i się był rozpadł. Mała pogrywała przez jakiś czas w Kayzen, który nie jest godny polecenia poza ostatnią, zajebistą dwu-utworową promówką Irremediable z 2004 roku ( To tyle. Też za nimi tęsknicie? :-)
Re: XANTOTOL
: 19-07-2011, 18:24
autor: DCI Hunt
Wciąż bardzo lubię i wracam do w/w materiałów.
Re: XANTOTOL
: 19-07-2011, 18:30
autor: Blackult
Cult Of The Black Pentagram był fajny
Re: XANTOTOL
: 19-07-2011, 18:52
autor: Lykantrop
Nie tęsknię, ale sentyment jest. Mam nadzieję, że Jacek wytrwa w postanowieniu o niereaktywowaniu się i nie podzieli z Xantotol losu Mastiphal (chociaż ci to akurat nigdy nawet Xantotol do pępka nie dosięgali) czy innego Moon. "Kult Czarnego Pentagramu" razem z demówkami Lord of Evil, Darkstorm, Infernum, Fullmoon, Graveland i December's Fire to opoka i filar polskiego BM, więc jak tu nie przybierać pozycji czołobitnej względem nich?
Re: XANTOTOL
: 19-07-2011, 19:05
autor: Ihasan
Raczej się na to nie zanosi by była reaktywacja Xantotol.
Tak szczerze powiedziawszy nie pamiętam kiedy po raz ostatni słuchałem Xantotol, na samym początku lat `90tych pamiętam zachłysnąłem się Venomowym graniem, później jakoś odłożyłem i praktycznie po dziś dzień nie wróciłem do tych materiałów, choć z Jackiem nadal jakiś kontakt w sumie mam ... chyba trzeba będzie zakupić to ostatnie wydanie w WHP tak by leżało ładnie na regale a przy okazji sobie odświeżę :)
btw. coście się tak czepili tego MASTIPHAL??
kupiłem ten krążek w ciemno w WHP wraz z innymi zakupami i w ogóle nie żałuję tych 35 zł wydanych na to CD, raz że bardzo fajnie wydana ta płyta jak choćby Morowe czy ostatni Azarath, dwa muzycznie jest to na prawdę bardzo fajna płyta, może zbyt dużo skojarzeń z Christ Agony, nie mniej słucha mi się jej bardzo, bardzo dobrze!! i mam nadzieję, że Flauros teraz bardziej się skupi na właśnie Mastiphal a nie będzie rzeźbił kolejne płyty niesłuchalnego Darzamat.
Po tym co tu czytałem na temat "Parvzya" oczekiwałem totalnej chały, jak dobrze było się mile zaskoczyć po odpaleniu tej płyty;
Re: XANTOTOL
: 19-07-2011, 20:28
autor: maciek z klanu
ja bardzo lubie X., choc nie jestem pewny na 100%, ale chyba bardzo zostal zjechany ten material w Rhylehu (co mie zdziwilo). myle sie?
Re: XANTOTOL
: 19-07-2011, 20:31
autor: metalized
Taaa było - Tankard ocenił na całe 1/10 hehe. Osobiście czasami sobie posłucham nie bez przyjemności - mam Cult of The Black Pentagram i tą reedke z WHP i co jakiś czas lądują w wieży i straszą pająki w pokoju.
Re: XANTOTOL
: 19-07-2011, 21:29
autor: Maleficio
Poznałem kiedyś Małą jak wiosłowała w Kayzen he he... ale się wstydziła swojej "kariery" w Xantotol:)
Ja mam sentyment do Xantotol i wielki szacun, bo pokazali wtedy całemu podziemiu, że żeby zostać kultem nie trzeba było umieć grać na instrumentach.
Re: XANTOTOL
: 19-07-2011, 21:32
autor: Vitriol
na ile się orientuję, a orientuję się chyba całkiem dobrze, to nie ma mowy o powrocie Xantotol. a szkoda.
Re: XANTOTOL
: 19-07-2011, 21:43
autor: Maria Konopnicka
Mam do nich jakieś sentyment, ale na pewno dużo mniejszy niż do Christ Agony czy Graveland. Po latach kupiłem sobie Liber Diabolus: 1991-1996 i cholera, jakieś takie naiwne mi się to wydało. A pierwszych płyt dwóch pozostałych wyżej wspomnianych kapel wciąż słucham z wypiekami na twarzy :)
Ihasan pisze:btw. coście się tak czepili tego MASTIPHAL??
kupiłem ten krążek w ciemno w WHP wraz z innymi zakupami i w ogóle nie żałuję tych 35 zł wydanych na to CD, raz że bardzo fajnie wydana ta płyta jak choćby Morowe czy ostatni Azarath, dwa muzycznie jest to na prawdę bardzo fajna płyta, może zbyt dużo skojarzeń z Christ Agony, nie mniej słucha mi się jej bardzo, bardzo dobrze!!
Zgadzam się z Tobą w 100 proc. - też kupiłem sobie ten MASTIPHAL w ciemno i nie żałuję - ok. jedzie mocno Christ Agony, szczególnie w warstwie wokalnej, ale specjalnie mi to nie przeszkadza. Nagrali bardzo fajną płytkę, co jest miłym zaskoczeniem bo jak widziałem ich ostatnio na jakimś koncercie to szczególnie mnie do siebie nie przekonali.
Re: XANTOTOL
: 19-07-2011, 23:26
autor: Xapapote
lubię, bo ma fajny klimat. "Liber" sobie zripowałem a płytę oddałem. trochę żałuję. szkoda, że nie ma tego na winylu.
Re: XANTOTOL
: 19-07-2011, 23:32
autor: Ritual
Lykantrop pisze:Nie tęsknię, ale sentyment jest. Mam nadzieję, że Jacek wytrwa w postanowieniu o niereaktywowaniu się i nie podzieli z Xantotol losu Mastiphal (chociaż ci to akurat nigdy nawet Xantotol do pępka nie dosięgali) czy innego Moon. "Kult Czarnego Pentagramu" razem z demówkami Lord of Evil, Darkstorm, Infernum, Fullmoon, Graveland i December's Fire to opoka i filar polskiego BM, więc jak tu nie przybierać pozycji czołobitnej względem nich?
A Pagan Temple? :-)
Re: XANTOTOL
: 20-07-2011, 07:27
autor: Mol
Xantotol? To jakies krople do nosa?
Re: XANTOTOL
: 20-07-2011, 09:38
autor: Xapapote
Zawsze miałem takie skojarzenie. :)
Można nazwać kapelę Oxycort, albo Penthanol.
Re: XANTOTOL
: 20-07-2011, 09:42
autor: Paysage d'Hiver
SULFARINOL
Re: XANTOTOL
: 20-07-2011, 09:49
autor: boroowa
z XANTOTOL mam jak z VARATHRON - muzycznie biednie ale respekt dla postawy... z tą różnicą, że VARATHRON nagrał kilka naprawdę zajebistych kawałków (demówka "Genesis...", 7"EP "One Step...", split z NECROMANTIA)
Re: XANTOTOL
: 20-07-2011, 10:15
autor: Mol
Xapapote pisze:
Mol pisze:Xantotol? To jakies krople do nosa?
Zawsze miałem takie skojarzenie. :)
Można nazwać kapelę Oxycort, albo Penthanol.
Albo Rutinoscorbin. ;)
Re: XANTOTOL
: 20-07-2011, 10:23
autor: ultravox
nicram pisze:Też za nimi tęsknicie? :-)
Niespecjalnie, bo jakoś nigdy nie zainteresowała mnie ich muzyka. Nie wiedziałem też, że zespół ten uważany był za "kultowy", musiałem chyba coś przegapić.
Re: XANTOTOL
: 20-07-2011, 14:06
autor: nicram
ultravox pisze: Nie wiedziałem też, że zespół ten uważany był za "kultowy", musiałem chyba coś przegapić.
Jesteśmy radzi, że mogliśmy Cię w tej kwestii uświadomić Gapciu. :-)
Re: XANTOTOL
: 20-07-2011, 14:37
autor: ROBIN
Nie wiem czy to kult czy tata kazika, ale mnie się to granie zajebiście podoba.
Właśnie w tej chwili zapodaję i uważam, że to takie trochę siermiężne i kwadratowe, ale z duszą której brakuje teraz wielu kapelom.
I jeśli Mała wstydzi się tego co robiła w Xan to nie najlepiej o niej świadczy.