Strona 1 z 2

HOBBS' ANGEL OF DEATH

: 10-09-2011, 18:31
autor: Lykantrop
Oprócz Slaughter Lord kogo jeszcze najbardziej żal? Fani Maryli Rodowicz za pewne utrzymywaliby, że koni, ale tutaj zwolenników ery polskiego big beatu deficyt i każdy wie, że HOBBS' ANGEL OF DEATH. Australia nie zawodzi, ew. zawodzi rzadko, tak więc i w tym przypadku nie ma mowy o lipie. Nieznajomość tematu od razu spotka się z infamią, więc zieloni w tej kwestii mają prawo wstrzymać się od głosu, w przeciwnym razie 10 razów sękatym kijem murowane.

Re: HOBBS' ANGEL OF DEATH

: 10-09-2011, 19:19
autor: Karkasonne
Piękna sprawa, dużo smoły.

Re: HOBBS' ANGEL OF DEATH

: 11-09-2011, 00:15
autor: kocurejro
s/t swego czu katowalem mocno, fajne bylo

Re: HOBBS' ANGEL OF DEATH

: 11-09-2011, 03:35
autor: Perversor
dobre ale wczesne sad ex lepsze :)

Re: HOBBS' ANGEL OF DEATH

: 11-09-2011, 20:05
autor: aniola
Nieznajomsc zespolu godna potepienia zwlaszcza ze cd sa do kupienia za normalna kase

Re: HOBBS' ANGEL OF DEATH

: 13-09-2011, 12:41
autor: kocurejro
Crucifixiooooooooooon
Death to Christ

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Re: HOBBS' ANGEL OF DEATH

: 13-09-2011, 15:44
autor: aniola
Pogadaj z Karolem z Selfmadedegod

Re: HOBBS' ANGEL OF DEATH

: 13-09-2011, 17:38
autor: Maria Konopnicka
aniola pisze:Nieznajomsc zespolu godna potepienia zwlaszcza ze cd sa do kupienia za normalna kase
Tak, szczególnie "Inheritance" z 1995 roku - już ze trzy razy na allegro licytowałem dając jakieś 300-350 i nie byłem chyba nawet w pierwszej piątce licytujących :)

A kapela zajebista - oczywiście piszę o wszystkim co nagrali poza wspomnianym "Inheritance", bo tej płyty niestety nie słyszałem.

Re: HOBBS' ANGEL OF DEATH

: 13-09-2011, 18:47
autor: aniola
No w przypadku tej plyty opinia o cenie nieprawdzwa:)

Re: HOBBS' ANGEL OF DEATH

: 15-09-2011, 02:24
autor: Maria Konopnicka
Sugerujesz, że te kilka aukcji w których brałem udział to były aukcje nieprawdziwe?

Re: HOBBS' ANGEL OF DEATH

: 15-09-2011, 09:20
autor: Lykantrop
To musiał być przypadek, bo "Inheritance" spokojnie można wyrwać za taką umiarkowaną sumę jak 8 dyszek na zachodnich aukcjach.

Re: HOBBS' ANGEL OF DEATH

: 15-09-2011, 09:40
autor: aniola
Maria Konopnicka pisze:Sugerujesz, że te kilka aukcji w których brałem udział to były aukcje nieprawdziwe?
Nie chodzilo mi o to ze jest drozsza,choc ja dalem za nia 110 z przesylka na e-bayu

Re: HOBBS' ANGEL OF DEATH

: 04-12-2016, 12:39
autor: aniola
No jednak nawet genialna nowa płyta nie rusy towarzystwa:)

Re: HOBBS' ANGEL OF DEATH

: 04-12-2016, 20:18
autor: Triceratops
Nie wiem czy jest genialna ale na pewno calkiem przyzwoita i swietnie sie slucha. W sumie to nawet podoba mi sie stwardnienie ich muzyki kosztem tych heavymetalowych nalecialosci ze starych lat. No i fajne szorstkie i nieco staroswieckie brzmienie, nie jest zbyt sterylne jak na dzisiejsze czasy.

Re: HOBBS' ANGEL OF DEATH

: 04-12-2016, 21:14
autor: Karkasonne
aniola pisze:No jednak nawet genialna nowa płyta nie rusy towarzystwa:)
Ale co w niej genialnego? Posłuchałem ze 3 razy bo była taka w miarę, coś tam momentami ruszała, ale w końcu doszedlem do wniosku że razowca z tej mąki nie będzie.

Re: HOBBS' ANGEL OF DEATH

: 09-12-2016, 15:16
autor: Triceratops
I bardzo dobrze, bo razowiec jest do dupy. Ale ta nowa plyta Hobbs jest calkiem zajebista.

Re: HOBBS' ANGEL OF DEATH

: 12-12-2016, 18:04
autor: Triceratops
Bdb kurwa, bdb. Przestancie sie palowac tym Powertrip co go nie ma i wlonczcie sobie starego Hobbsa, on wam odplaci.

Re: HOBBS' ANGEL OF DEATH

: 12-12-2016, 18:48
autor: Harlequin
A sobie posłucham z szacunku.

Re: HOBBS' ANGEL OF DEATH

: 12-12-2016, 18:59
autor: HSVV
spoko sprawa ten album, niby blackowe napierdol, niby thrashowe riffy, niby heavy metalowa chwytliwość, ale kurwa, taka kombinacja, że nie da się określić co to za gatunek dokładnie. i tym lepiej, albowiem podział na gatunki to zajęcie dla ciot. spoko albuma ogólnie. złowieszcza, ale chwytliwa, bez wsi, ale totalnie rock'n'rollowa. nie wiem. podoba mi się. i chuj.

Re: HOBBS' ANGEL OF DEATH

: 12-12-2016, 19:00
autor: Harlequin
Po 4 kawałkach jestem bardzo pozytywnie zaskoczony.