Strona 1 z 2
Gris (Depressive BM, Kanada)
: 17-09-2011, 18:54
autor: Wolfkhan
Gris tworzą ludzie związani swojego czasu z nieistniejącym już Miserere Luminis, wcześniej zwali się Niflheim. Dwa albumy na koncie, sam lubię oba, dwójeczka bardziej dojrzała, pasja godna mistrzów. Jeden z lepszych zespołów w tym gatunku.
http://niflheim5.tripod.com/
Dyskografia:
Neurasthénie [Full-length, 2006]
Il Était une Forêt... [Full-length, 2007]
Re: Gris (Depressive BM, Kanada)
: 17-09-2011, 19:04
autor: Lykantrop
Przestań robić kurwę z logiki.
Re: Gris (Depressive BM, Kanada)
: 17-09-2011, 19:07
autor: nightspiryt
chujowy gatunek, chujowy zespół. jeśli już dbm to Klage, Kältetod czy lp Walknut. Te zespoły pokazały, że dbm to niekoniecznie emo-bm
Re: Gris (Depressive BM, Kanada)
: 17-09-2011, 19:40
autor: Nerwowy
Czyżby kolejny zespół - młot na masterfulowiczów od kolegi Wolfkhana ? ;)
Re: Gris (Depressive BM, Kanada)
: 17-09-2011, 20:28
autor: Wolfkhan
Przestań robić kurwę z logiki.
A może coś o muzyce/zespole, czy na to logiki do napisania posta na temat i korzystania z forum już brakuje?
Masz ten sam problem co katole z Nergalem - nie chcesz nie oglądaj, nie czytaj, masz wolny wybór. Stękasz jak stara niewyruchana baba, a pewnie jesteś niedojebanym gogusiem z włoskami na żel, który popierdala w standardowym mundurku szukającym ucieczki od złego świata w którym każdy na ciebie leje ciepłym moczem. Wiem, że mam rację, nie musisz odpisywać. :)
Re: Gris (Depressive BM, Kanada)
: 17-09-2011, 20:30
autor: byrgh
vvorldvvithoutshit pisze:chujowy gatunek, chujowy zespół. jeśli już dbm to Klage, Kältetod czy lp Walknut. Te zespoły pokazały, że dbm to niekoniecznie emo-bm
Przede wszystkim SILENCER.
Re: Gris (Depressive BM, Kanada)
: 17-09-2011, 20:31
autor: Lykantrop
Wolfkhan pisze:A może coś o muzyce/zespole, czy na to logiki do napisania posta na temat i korzystania z forum już brakuje?
Masz ten sam problem co katole z Nergalem - nie chcesz nie oglądaj, nie czytaj, masz wolny wybór. Stękasz jak stara niewyruchana baba, a pewnie jesteś niedojebanym gogusiem z włoskami na żel, który popierdala w standardowym mundurku szukającym ucieczki od złego świata w którym każdy na ciebie leje ciepłym moczem. Wiem, że mam rację, nie musisz odpisywać. :)
Po raz kolejny robisz kurwę z logiki. Zakładasz temat na forum publicznym i masz jakieś bóle, że ludzie komentują. Poza tym daruj sobie te wrzuty ad personam. Nie ten poziom.
Re: Gris (Depressive BM, Kanada)
: 17-09-2011, 20:34
autor: Wolfkhan
Tak, robię kurwę z logiki. tak, nie ten poziom. Skończysz już, czy dalej będę musiał czytać te twoje pseudointelektualne gnioty w każdym wątku w którym napiszę? Chuj mnie to obchodzi kim jesteś i co sobą reprezentujesz, homo nie jestem i nie podnieca mnie twój słowotok. Pisz na temat o muzyce/zespołach i będzie git, inaczej będziesz mi zawsze wrzodem na dupie.
Re: Gris (Depressive BM, Kanada)
: 17-09-2011, 20:35
autor: Lykantrop
Ok, powiem: kolejna gówniana kapela dla wyszczekanych gimnazjalistów, którzy kawioru nie zasmakowali i gówno w życiu słyszeli. W najgorszym przypadku strawa dla tych, którzy niewiele oczekują od życia. Oto moja opinia, teraz jesteśmy kwita. EOT.
Re: Gris (Depressive BM, Kanada)
: 17-09-2011, 20:40
autor: Wolfkhan
Widzisz, a już traciłem wiarę w Ciebie. Jednak człowiek to istota rozumna i wie do czego służą narzędzia, nawet te wirtualne. :) Lubię Cię, żeby nie było że nie, jak byłem młodszy myślałem podobnie. ;)
Według mnie zespół jest świetny i gdybym miał nazywać rzeczy po imieniu, to w lidze którą tworzyły takie znakomitości jak Burzum to jedna z większych nazw sugerując się albumem numer 2.
Re: Gris (Depressive BM, Kanada)
: 17-09-2011, 20:42
autor: Morph
Re: Gris (Depressive BM, Kanada)
: 18-09-2011, 07:59
autor: megawat
Straszna chujnia. Wolę Striborg. ;)
Re: Gris (Depressive BM, Kanada)
: 18-09-2011, 12:11
autor: Kurt
Ej, zespół jest fajny, jak mam ochotę na takie klimaty (mimo, iż nie jest to znowu tak często). Znam tylko drugą płytę i od czasu do czasu lubię przesłuchać, ale bez obsrania.
Re: Gris (Depressive BM, Kanada)
: 18-09-2011, 20:23
autor: nightspiryt
Kurt pisze:Ej, zespół jest fajny, jak mam ochotę na takie klimaty...
http://leczdepresje.pl
Re: Gris (Depressive BM, Kanada)
: 18-09-2011, 20:26
autor: Baton
Słyszałem kiedyś dwójkę i było to w zasadzie do wyrzygania nudne. Nie to, że jakoś niebywale złe, po prostu tak rozwleczone i męczybulne, że spasowałem i przygody z GRIS nie kontynuowałem i raczej nie mam zamiaru do nich wracać.
Re: Gris (Depressive BM, Kanada)
: 18-09-2011, 21:18
autor: Fixxed
Przeciętny zespół jakich pełno w tym depresyjno-suicydalnym nurcie. Nic ciekawego szczerze mówiąc, lepiej posłuchać Xasthura, Leviathana lub Hypothermii.
Re: Gris (Depressive BM, Kanada)
: 18-09-2011, 21:19
autor: Lykantrop
Drone pisze:megawat pisze:Straszna chujnia. Wolę Striborg. ;)
STRIBORG klasa. No ale to wiadomo nie od dziś. ;)
"Spiritual Catharsis" był zajebisty i zapowiadał się bardzo dobrze, ale potem zbyt grzeczni się zrobili. A właściwie zrobił. :-)
Re: Gris (Depressive BM, Kanada)
: 18-09-2011, 21:23
autor: Wolfkhan
lepiej posłuchać Xasthura, Leviathana lub Hypothermii.
Jeszcze Sepultury i Mayhem zapomniałeś dorzucić.
Re: Gris (Depressive BM, Kanada)
: 18-09-2011, 21:38
autor: Fixxed
Jest multum zespołów w tym nurcie lepszych od Gris, więc nie wiem czemu według Ciebie to jedna z najlepszych kapel w tym gatunku. Wieje nudą, nic poza tym.
Re: Gris (Depressive BM, Kanada)
: 18-09-2011, 21:49
autor: Wolfkhan
SajkoPatik pisze:Jest multum zespołów w tym nurcie lepszych od Gris, więc nie wiem czemu według Ciebie to jedna z najlepszych kapel w tym gatunku. Wieje nudą, nic poza tym.
Wiem, Nocturnal Depression na przykład.