Masterful Magazine

Der Stürmer to ci co nienawidzą w sposób zabroniony. Pierwszy album udany, drugi ma skopane brzmienie które gryzie w uszy, trzeciego nie słyszałem jeszcze, w tym miesiącu miał wyjść.

Okładka taka jak muzyka.

Nienawidzą w sposób zabroniony, kochający inaczej... ta political correct nomenklatura mnie dobija.

Mi sie podoba ten nowy album, oczekiwałem rozwinięcia pomysłów z Banner.. i taki materiał otrzymałem. Bardzo fajna płytka.

A mi się pojebało i myślałem, że to temat o Sturmast i dlatego tu wlazłem. A jak wlazłem, to już napiszę. Pogadamy o Sturmast?

Nie, ale mogę wspomnieć o projekcie panów ze Szturmowca, o groźnej nazwie Wodulf. Udało mi się w miarę bezboleśnie przesłuchać parę razy jedyny album tej dwuosobowej hordy, więc przypuszczam, że jest to rzecz wybitna w swej niszy i szczerze polecam ją wszystkim miłośnikom hitlerszatana.

Nie znaczy to, że mam zamiar ryzykować przesłuchanie choćby utworu tych nienawidzących inaczej.

Ja rozumiem, hejlowanie, te sprawy, ale już zakładanie tematów o 3cio ligowych kapelach NSBM, gdzie wypowie się kilku gości i niekoniecznie w samych superlatywach to już zbyt bolesne przegięcie prącia.

Wolfkhan pisze:Der Stürmer to ci co nienawidzą w sposób zabroniony.

rotfl :D

beczka smiechu juz na pierwszy rzut oka

"Der Stürmer appears on the following samplers:
- Anti-Geldof Compilation"
hahaha :D

Nabijanie się z tej kompilacji jest niestosowne bez znajomości okładki

0ms pisze:

Wolfkhan pisze:Der Stürmer to ci co nienawidzą w sposób zabroniony.

rotfl :D

beczka smiechu juz na pierwszy rzut oka

"Der Stürmer appears on the following samplers:
- Anti-Geldof Compilation"
hahaha :D

jest tam też choćby thesyre.

Bezdech pisze:Nabijanie się z tej kompilacji jest niestosowne bez znajomości okładki

nabijanie sie wynika wlasnie ze znajomosci okladki ;)

To dobrze, ale pamiętaj o dalszym krzewieniu idei anty-owsiakowego black metalu.

Lykantrop pisze:Ja rozumiem, hejlowanie, te sprawy, ale już zakładanie tematów o 3cio ligowych kapelach NSBM

Jak na nsbm to oni grają wręcz zajebiście ;) Słyszałem tylko pierwsze demo i debiutancki album i w sumie nawet mi się to podobało. Co prawda dla mnie nie ma to kompletnie nic wspólnego z black metalem, a ich teksty typu "ostatnim tchnieniem krzyknął: Heil Hitler!" przekonują mnie tak samo jak piosenki Gehennah o Mikołaju, który zostawił gówno pod choinką. No, ale oni uważają, że wujek Adolf został zesłany przez bogów by zjednoczyć wszystkie białe narody w walce z syjonizmem ;)

A ty jak uważasz? :))

Ja się zgadzam z dwoma znanymi muzykami, że był pierwszą gwiazdą rocka, a przy okazji wrażliwym gościem.

Miałem pierwszy album, straszne rzeczy. Jeśli black metal ma być przerażający to oni są jednymi z niewielu, którym się udało.

Ale czy ja bym nazwał muzykę Der Sturmer black metalem? Raczej nie, poza tym oni sami nigdy tego terminu nie używali, raczej NS War metal cokolwiek to oznacza...

Dla mnie to zawsze był ćwierćmelodic skinmetal, chociaż późniejsze płyty szły ostro w stronę półmelodic. Cokolwiek to oznacza.

Conflagrator pisze:

Lykantrop pisze:Ja rozumiem, hejlowanie, te sprawy, ale już zakładanie tematów o 3cio ligowych kapelach NSBM

Jak na nsbm to oni grają wręcz zajebiście ;) Słyszałem tylko pierwsze demo i debiutancki album i w sumie nawet mi się to podobało.

No c'mon, tak jak jeszcze mogę mieć sentyment do Lord of Evil/ War88, tak Der Sturmer to zawsze były jakieś marne żarty. Przesłuchanie debiutu, a raczej próbę w tym kierunku do dzisiaj uważam za jedną z największych porażek w moim życiu.

Scaarph pisze:

0ms pisze:

Wolfkhan pisze:Der Stürmer to ci co nienawidzą w sposób zabroniony.

rotfl :D

beczka smiechu juz na pierwszy rzut oka

"Der Stürmer appears on the following samplers:
- Anti-Geldof Compilation"
hahaha :D

jest tam też choćby thesyre.

Nie świadczy to o nich (a właściwie o nim) najlepiej.

dokładnie to chciałem napisać! nieważne, że kawałek zajebisty, byli na anti-geldof comp, więc grają chujowo.