Strona 1 z 2

Eskhaton - Nihilgoety (2011)

: 04-10-2011, 21:06
autor: Scaarph
Obrazek

Bez zbędnego pierdolenia - death metal, Australia. Tegoroczny debiut, ale to nie są żadne młodziki, mówię wam. Nie wiem, co to za ludzie przyjebali tym materiałem, ale nie chce mi się wierzyć, że to jakieś żółtodzioby. Zbyt grubymi nićmi to wszystko szyte. Jest okrutny deathowy napierdol na australijską modłę, zatem jest pierdolone chamstwo, jest bestialstwo, jest krypta, jest bezlitosny wpierdol. Nawet fani Portal czy Impetuous Ritual znajdą tutaj coś dla siebie, choć nie w tak skomasowanej nawałnicy zapierdalającego chaosu jak w wymienionych zespołach, ale podobieństwa są wyraźnie słyszalne - i to mi nie daje spokoju, tu coś musi być na rzeczy i ja się dowiem co. :) Ale tymczasem idę szukać zębów.

Re: Eskhaton - Nihilgoety (2011)

: 05-10-2011, 20:12
autor: Headcrab
Na razie posłuchałem tylko jednego numeru i zapowiada się bardzo dobrze.

Re: Eskhaton - Nihilgoety (2011)

: 05-10-2011, 21:46
autor: ImP
Zapowiada się obiecująco. Trzeba będzie zamówić przy kolejnym zamówieniu w Agonii (no chyba że u nas leży gdzieś jeszcze).

Re: Eskhaton - Nihilgoety (2011)

: 05-10-2011, 23:02
autor: metalized
Mam taki sam szczwany plan, ale tyle smakołyków planuje kupić, że pewnie Agonia sporo się naczeka na moje pieniomdze.

Re: Eskhaton - Nihilgoety (2011)

: 08-10-2011, 01:02
autor: AroHien
Mocna rzecz. Podkradłem, sprawdziłem i skasowałem aby nie kusiło. Dozbiera się kilka płytek to pchnę zamówienie...

Re: Eskhaton - Nihilgoety (2011)

: 15-10-2011, 16:32
autor: ImP
Jakby ktoś szukał to CD pojawiło się w SMG.

http://selfmadegod.com/pl/shop/item/4211

Re: Eskhaton - Nihilgoety (2011)

: 17-10-2011, 19:56
autor: DCI Hunt
AroHien pisze:Mocna rzecz. Podkradłem, sprawdziłem i skasowałem aby nie kusiło.
A ja kupiłem w ciemno. Liczę na mocny cios.

Re: Eskhaton - Nihilgoety (2011)

: 17-10-2011, 19:58
autor: Only_True_Believers
Powiedziałeś, że słychać w tym Impetuous Ritual, więc już miałem kupować w ciemno, ale posłuchałem i niestety ... nie zaskoczyło mi.

Re: Eskhaton - Nihilgoety (2011)

: 17-10-2011, 21:50
autor: Maria Konopnicka
ImP pisze:Jakby ktoś szukał to CD pojawiło się w SMG.

http://selfmadegod.com/pl/shop/item/4211
Dziwne, codziennie przeglądam i nie widziałem, a teraz też nie ma.

Re: Eskhaton - Nihilgoety (2011)

: 17-10-2011, 22:12
autor: ImP
Ta, płyta pojawiła się w piątek, a w sobotę wieczorem już nie było. Cóż, szybka akcja :) Jak coś chyba dalej leży w Agonii.

Re: Eskhaton - Nihilgoety (2011)

: 17-10-2011, 23:40
autor: olo1972

Re: Eskhaton - Nihilgoety (2011)

: 18-10-2011, 19:58
autor: HAL_9000
Zamówione w ubiegłym tygodniu. Po tym jednym numerze zamieszczonym na jewtubie wnioskuję, że to przepiękny rozpiździel jest.

Re: Eskhaton - Nihilgoety (2011)

: 23-10-2011, 13:18
autor: est
Dobre ci to.

Re: Eskhaton - Nihilgoety (2011)

: 23-10-2011, 20:06
autor: HAL_9000
Ja myślę nawet, że zajebiste, a im dłużej się w nią wsłuchuję, tym bardziej mnie oczarowuje. I co ciekawe, początek taki sobie, a im głębiej, tym lepiej.

Re: Eskhaton - Nihilgoety (2011)

: 23-10-2011, 22:23
autor: est
Też odniosłem takie wrażenie przy pierwszym przesłuchaniu.

Re: Eskhaton - Nihilgoety (2011)

: 05-11-2011, 22:23
autor: ImP
Zajebiste, co więcej z każdym przesłuchaniem zyskuje. Ukłon w stronę polecacza.

Re: Eskhaton - Nihilgoety (2011)

: 09-11-2011, 11:03
autor: ultravox
Bardzo dobra płyta, podobny kierunek co w przypadku Impetuos Ritual.

Re: Eskhaton - Nihilgoety (2011)

: 13-12-2011, 11:27
autor: est
CD znowu w SMG się objawiło.

Re: Eskhaton - Nihilgoety (2011)

: 30-01-2012, 15:45
autor: Lykantrop
ultravox pisze:Bardzo dobra płyta, podobny kierunek co w przypadku Impetuos Ritual.
Może nie aż tak duszna jest tutaj atmosfera jak u IR, ale trzeba przyznać, że coś w Australii musi być w powietrzu, że chłopaki wycinają tak zajebiste salami. Bezlitosny napierdol, bez chwili wytchnienia (u Impetuous jednak są momenty "na oddech", a tu nie ma to tamto, dalij jazda do przodu), a wszystko ubrane w tak subtelnie organiczne brzmienie, że aż się gęba mimochodem wykrzywia w uśmiechu. Spore wrażenie też robi praca garów, która dodaje kolorytu całości. Mocna, zdecydowanie bardzo mocna pozycja.

Re: Eskhaton - Nihilgoety (2011)

: 25-04-2014, 20:08
autor: jesusatan
Worship Death niszczy obiekty!
wiadomo czy ktos to bedzie mial u nas w dystrybucji? Karol raczej nie.