Jednoosobowy projekt Jarno Nurmiego, który pojawił się w tak zacnych kapelach jak Slugathor, Nerlich i Desecresy. Tutaj gra death/doom metal starej daty, kładąc nacisk nie na ciężar, a dosyć duszną (w saunie to nagrywał?) atmosferę. Mało kto obecnie porusza takie tematy, więc mi weszło. Debiutancki album "The Enigma Unsettled" wydała w tym roku Voidhanger Rec.
Okładka przednia:
Muzyka również:
Re: SERPENT ASCENDING
: 08-10-2011, 01:08
autor: AroHien
Okładka faktycznie zacna, niestety nie mogę tego samego powiedzieć o muzyce. Niby jakoś specjalnie zle nie jest ale czegoś mi tu brakuje. Mocy, diabła, grobu? No sam dokładnie nie wiem. Dam im (mu) jeszcze szansę ale chyba do listy zakupów nie dopiszę.
Re: SERPENT ASCENDING
: 09-10-2011, 18:31
autor: Pacjent
Mocy i diabła tu mało, ale czy wszędzie muszą być? Za to grobu jest dużo, do tego jakieś opary, być może śmierdzące. To nie jest drugi Slugathor, bo i po co?
Re: SERPENT ASCENDING
: 09-10-2011, 19:25
autor: Wolfkhan
grób jest -> wokale i sposób gry czasami przywodzi mi na myśl debiut SFU. ciekawa rzecz.