Masterful Magazine

Nie znam tego zespołu, kto wie, może rzeczywiscie tworzą coś interesującego, z pewnością nie zaszkodzi sprawdzić..
Zaś odnośnie fińskiej sceny BM..nie jestem entuzjastą aktów pokroju: Archgoat, Behexen, Barathrum, Horna czy tez Satanic Warmaster..nie tworzą w moim mniemaniu niczego wartego większej uwagi.. jestem za to wielkim fanem Enochian Crescent , który uważam za band wiecej niz dobry, mimo że ostatnio nie wiedzie im sie najlepiej ( dość rozczarowująca ostatnia plyta, ale stare dokonania niszczą..)

Praktycznie nie znam fińskiej sceny.Kiedyś tam posłuchało się Impaled Nazarene, słucha się nadal Archgoat (chociaż WoB jeszcze nie słyszałem) czy Barathrum, które ma, bynajmniej dla mnie, swoisty, transowy klimat.Mam ochotę zabrać się za szukanie czegoś Behexen albo SW, ale narazie nie mam od kogo przegrać, a nie chce mi się ściągać.

Barathrum jest akurat zajebiste - bardzo lubię ich napierdalanie. Ostatnią płytę dość długo męczyłem i mi się nie znudziła. Diaboli nie znam - Marian, kobznij jakiegoś linka, albo cuś, bo ja leniwy jestem i na Metal Archives nie chce mi się zaglądać.

nie znam Diaboli... warto? moze ktoś oprócz Marysi się wypowie?

Dzisiejsza fińska scena BM to przede wszystkim Clandestine Blaze. Barathrum też potrafił nagrać dobry materiał i są dosyć oryginalni. Behexen, Horna, Satanic Warmaster, Pest, Warloghe to rejony mocno przeciętne ze wskazaniem na mierne. Archgoat również nagrał słabą płytę.
Ze starszych zespołów oczywiście nieprzerwanie rządzą Beherit & The Lord Diabolus, Impaled Nazarene (do "Rapture") i dwójka Belial.

aha
Beherit>>>>>>>>>>>>napletek nietoperza >>>>>NWOBHM

http://www.myspace.com/sargeist

kolejna fińska horda, zachęcony wywiadem w pewnej poczytnej gazetce postanowiłem sprawdzić..i niestety ,że posłużę się tym co powiedział kolega wyzej jest to: " mocno przeciętne ze wskazaniem na mierne"

a wy co sądzicie?

Slyszalem kiedys pobieznie jakas plyte Diaboli, ale widac nie bylo to nic, co na dluzej zapadloby mi w pamiec.
Thy Serpent bylo swego czasu dosc popularne, ostatni material EP zapowiadal sie interesujaco ale od tego czasu nic nowego chyba nie wydali, za to ktos z nich daje teraz dupy w niejakim Soulgrind.

[quote][i]Wysłane przez boroowa[/i]
aha
Beherit>>>>>>>>>>>>napletek nietoperza >>>>>NWOBHM [/quote]

[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
Sargeist nie jest złe. [/quote]
pytanie za 100 pkt: jak wybitnie chvjowa musi być kapela, żeby Marian stwierdził, że nie da się tego słuchac ? ))))

fiński black metal = kabaret ( dwa małe wyjątki to Beherit i CB ) ale i tak w dalszym ciągu>>>>>>>>>>>>>>>>>napletek nietoperza>>>>>>>>>>>gówno>>>>>>>>>>>>>>>>>>>99% of NWOBHM

[quote][i]Wysłane przez boroowa[/i]
[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
Sargeist nie jest złe. [/quote]
pytanie za 100 pkt: jak wybitnie chvjowa musi być kapela, żeby Marian stwierdził, że nie da się tego słuchac ? )))) [/quote]

tam ludzkie pojęcie już nie sięga, skala się kończy

[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
ciekaw jestem co by Brzachwo powiedział na temat Beherit, gdyby tak kapela dziś wydała "The Oath of Black Blood" a ja bym założył o nich temat z linkiem do ich utworów. Niech zgadnę....
Kał spod napletka długopisyyyy>>>>>>> Beherit [/quote]
Oddziel to, co było WTEDY od tego co jest TERAZ.
Ile razy mozna wykorzystywać ten sam chwyt?

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
Oddziel to, co było WTEDY od tego co jest TERAZ.
Ile razy mozna wykorzystywać ten sam chwyt? [/quote]

Otóż to. Krótko i trafnie.

[quote][i]Wysłane przez Brzachwo Wój[/i]
fiński black metal = kabaret ( dwa małe wyjątki to Beherit i CB )[/quote]
BEHERIT też potrafił odpierdalać pierwszorzędny kabaret.
Dla mnie śfiński Black Metal zaczyna się i kończy na tym co nagrali IMPALED NAZARENE do "Ugra-Karma" włącznie.

Temat o fińskiej scenie był i to nie tak dawno. Założył jeden pan, który się tu już nie udziela.

[quote][i]Wysłane przez Gore_Obsessed[/i]
[quote][i]Wysłane przez Brzachwo Wój[/i]
fiński black metal = kabaret ( dwa małe wyjątki to Beherit i CB )[/quote]
BEHERIT też potrafił odpierdalać pierwszorzędny kabaret.
[/quote]

i stąd warunkowe słówko "małe"

[quote][i]Wysłane przez Gore_Obsessed[/i]

Dla mnie śfiński Black Metal zaczyna się i kończy na tym co nagrali IMPALED NAZARENE do "Ugra-Karma" włącznie.

[/quote]

IN to dopiero kabaret

Nie da się ukryć, że Luttinen to pajac. Jednak jakoś mi leży ten ich kabaret, a BEHERIT raczej nie. Chociaż mają dwa-trzy wydawnictwa, których słucham od czasu do czasu.

Natomiast CLANDESTINE BLAZE to zajebisty twór, który może zrehabilitować scenę fińską (podobnie jak większość projektów Mikko Aspy, choć niektóre nie mają nic wspólnego z metalem).

Exordium=Prawdziwa Nadzieja fińskiego BM. Niby nic nadzyczajnego, ale na obu EPkach i splicie CtHT prezentują zajebisty poziom. Poza tym uwielbiam wszystko co wydało Impaled Nazarene i uwielbiam 2 ostatnie długograje CB. Satanic Warmaster lubię, Beherit wydał jedną zajebistą płytę (DDtM) i się skończyli. Warte uwagi są jeszcze dokonania Horny, Behexen no i oczywiście Sargeist.

Nie, nie znam Diaboli. Pierwsze słyszę szczerze powiedziawszy

[quote][i]Wysłane przez Gore_Obsessed[/i]
Nie da się ukryć, że Luttinen to pajac. Jednak jakoś mi leży ten ich kabaret, a BEHERIT raczej nie. Chociaż mają dwa-trzy wydawnictwa, których słucham od czasu do czasu. [/quote]

Iii tam, pamiętam jak dorwałem demo 'Taog Eht fo Thao Eht' - aż mi spodnie-gumki popękały. Podobnie było z 'Demonomancy'.
Jak dla mnie obydwie kapele to KULT absolutny, niezależnie od tego, co później robiły/nagrywały.

[quote][i]Wysłane przez Koval[/i]
Beherit wydał jedną zajebistą płytę (DDtM) i się skończyli.
[/quote]
Wydał 3 zajebiste:
"Drawing Down the Moon"
"H418ov21.C"
"Electric Doom Synthesis"

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
[quote][i]Wysłane przez Koval[/i]
Beherit wydał jedną zajebistą płytę (DDtM) i się skończyli.
[/quote]
Wydał 3 zajebiste:
"Drawing Down the Moon"
"H418ov21.C"
"Electric Doom Synthesis" [/quote]
do tego zajebiste demo "Demonomancy", EP-ki "Dawn of Satan's Millennium" oraz "Messe de Morts" oraz split z Death Yell ))

O [b]Clandestine Blaze[/b] jest osobny watek, wiec nie bede sie powtarzal
[b]Archgoat[/b] - wczesny bardzo mi sie podoba, slucham czasami na kolanach. Nie wiem jak pelna plyta, czekam na LP
[b]Exordium[/b] - mnie rozpierdala, raw black metal, w sumie podoba mi sie wszystko co nagrali, jest klimat, jest trans no i bas zajebiscie nagrany na wszystkich materialach, szkoda tylko ze tacy leniwi sa
[b]Musta Surma[/b] - rozpierdala mnie tak samo jak Exordium
[b]Horna[/b] - znam tylko splity z Musta Surma i napisze tyle, ze MS gwalci Horne w przedbiegach na tym splicie, w sumie moze z jeden kawalek Horny mi sie podoba z tegoz
[b]Diaboli[/b] - slyszalem jakies sample i nie zrobily na mnie wrazenie takiego, zeby zaraz plyty kupowac, pewna doza melancholii z domieszka thrash metalu, mnie od razu skojarzylo sie z Aske
[b]Uncreation's Dawn[/b] - slyszalem jakies sample i rozpierdolily mnie do tego stopnia, ze postanowilem obydwie plyty sobie kupic, prymitywny BM z lekkim dotknieciem Darkthrone
[b]Annihilatus[/b] - tez tylko jakies sample slyszalem, w sumie to tez raczej sredniowolny BM z przyspieszeniami tu i owdzie i pojebanymi wokalami, jak bedzie okazja to mam nadzieje kupic jakies wydawnictwo
[b]Impaled Nazarene[/b] NIE GRA Black Metalu od Ugra-Karma, tak gwoli scislosci, co nie przeszkadza mi lubic tej bandy pojebow. Ulubiony album to oczywiscie Latex Cult
[b]Beherit[/b] - nie dziekuje
[b]Flame[/b] - slyszalem tez jakies sample tej hordy, nie przekonali mnie jednak, chyba jak na Finow so zbyt malo prymitywni, to raczej bm z duzymi nalecialosciami death metalu. Wydali debiut dla Iron Pegasus.

Odnosnie finskiej sceny to nadal tkwie w poszukiwaniu najbardziej prymitywnych i odrazajacych aktow stamtad.