Strona 1 z 23

SLIPKNOT

: 14-10-2011, 17:34
autor: Wolfkhan
zespół wszyscy znają ale do słuchania się nie przyznają. podobno nawet Kerry King się nimi inspirował..

Obrazek

Re: SLIPKNOT

: 14-10-2011, 17:37
autor: Maria Konopnicka
Dzisiaj wreszcie zakupiłem sobie ich ostatnią płytę - cena spadła poniżej 30 zł więc stwierdziłem, że może warto zaryzykować.

Re: SLIPKNOT

: 14-10-2011, 17:51
autor: Hellpiss
W tej stylistyce Iowa to album doskonały. Dwa kolejne mają momenty, mają nawet utwory na miarę tej płyty, ale jako całość nie są już tak kompletne i dobre.

Re: SLIPKNOT

: 14-10-2011, 18:09
autor: Mort
Maria Konopnicka pisze:Dzisiaj wreszcie zakupiłem sobie ich ostatnią płytę - cena spadła poniżej 30 zł więc stwierdziłem, że może warto zaryzykować.
Dzisiaj nie dalbym za nia nawet tyle, kupilem w dzien premiery i na poczatku bardzo mi sie podobala, wlaczylem dwa dni temu i zastanawialem sie dlaczego. Gematria, Psychosocial i All Hope is Gone sa w pyte, ale pozostale dziwiec numerow do zaorania.
Drugi krazek - Iowa jest bardzo dobry, a w pierwszym siedzi jakas choroba, niektore numery sa niezle pojebane. Trojki sluchalem bardzo malo bo mi sie nie spodobala, za jakis czas dam jej kolejna szanse.

Re: SLIPKNOT

: 14-10-2011, 19:22
autor: Pan_Kimono
bardzo dobre numery:



Re: SLIPKNOT

: 14-10-2011, 19:25
autor: Mort
Pan_Kimono pisze:bardzo dobre numery:
Tattered & Torn zawsze mnie rozwalał.

Re: SLIPKNOT

: 14-10-2011, 19:37
autor: antek_cryst
Największym problemem tego zespołu jest to, że postrzega się go poprzez pryzmat dzieciarni noszącej jego naszywki na plecakach oraz intelektualne lenistwo krytykantów rozumujących na zasadzie "są wymalowani/zamaskowani - to na pewno nu metal a jak nu metal to na pewno chujowiznę grają". Muzycznie, taka IOWA to nakurw, jakiego spora część śmierć-czarno-szatanowców w życiu nie nagra.
Do Iowa włącznie jest konsekwentna tendencja zwyżkowa, a potem za bardzo zaczęli kombinować a za mało grać. No i jakieś ballady z rzewnymi zaśpiewami się zaczęły :\
Dla mnie "Slipknot" to 8,5 -9/10 zaś "Iowa" wykracza poza skalę. Reszty nawet nie kupiłem, bo z mpchujków słucham raz na pół roku tylko po to, by utwierdzić się przekonaniu nie ma sensu słuchac płyty średniej, skoro na półce stoi rzecz doskonała.

Re: SLIPKNOT

: 14-10-2011, 19:41
autor: 535
Nigdy nie słyszałem. Wiem, że noszą maski.Czy robię duży błąd , żyjąc w tej słodkiej niewiedzy?

Re: SLIPKNOT

: 14-10-2011, 19:44
autor: byrgh
nie :)

moj byly bebniarz byl fanem i byl zjebem, totez sie uprzedzilem i dobrze mi z tym

Re: SLIPKNOT

: 14-10-2011, 20:08
autor: DST
Lubię ten zespół, podobnie jak lubię parę albumów jebanego wszem i wobec Korn. Jeśli ktoś podchodzi z nastawieniem "audience reflects the artist", to nie ma szans, żeby się przemógł:) Nie spuszczam się zajebiście nad ich dokonaniami i daaawno ich nie słuchałem, ale "Iowa" i "Vol. 3: The Subliminal Verses" są bardzo okay. "Iowa" jest ewidentnie "wkurwiona".

Re: SLIPKNOT

: 14-10-2011, 20:18
autor: byrgh
za duzo genialnej muzy zewszad naplywa coby przejmowac sie czyms "bardzo okay" :)

Re: SLIPKNOT

: 14-10-2011, 20:24
autor: Headcrab
Szkoda że muzycy Slipknota wpadli na kretyński pomysł by grać koncerty bez basisty. Ja rozumiem że im smutno po śmierci kolegi z kapeli i takie tam, ale nie znalezienie następny zmarłego basisty to już gruba przesada. Tak żałośnie brzmi slipknot teraz:
http://www.youtube.com/watch?v=KCyBVN2tnZ4

Re: SLIPKNOT

: 14-10-2011, 20:24
autor: antek_cryst
535 pisze:Nigdy nie słyszałem. Wiem, że noszą maski.Czy robię duży błąd , żyjąc w tej słodkiej niewiedzy?
Błąd, nie błąd - jest to kapela dla pewnego (uprościjmy) nurtu dość kluczowa, swego czasu narobiła niezłego zamieszania - choćby dlatego warto byle empechujkom dać szansę.
Kup sobie kilka browców, odpal "Iowa" i zobacz, czy Ci podejdzie. Najwyżej wyłączysz po kilku kawałkach a browar spożyjesz pod inną melodię ;)

Re: SLIPKNOT

: 14-10-2011, 20:30
autor: antek_cryst
Tak sobie posłuchałem tego kawałka z jutuba i już wiem, czego brakuje mi w późniejszym Slipknocie a co jest dla mnie głównym urokiem "Iowa". Chłopaki zaczęli grać na luzie. "Iowa", jak wspomniał DST jest nagrana na strasznej kurwie, frustracja leje z każdej nuty tego albumu, chłopaki napierdalają, jakby chcieli rozjebać swoje instrumenty, a późniejsze granie to takie "granie piosenek". To już nie to.
Jakbym poznał Slipknota przez tego linka to ni cholery nie chciałoby mi się sprawdzać jakiegokolwiek albumu.

Re: SLIPKNOT

: 14-10-2011, 20:32
autor: 535
Jestem w trakcie pierwszej części twego "wskazania", znaczy browce są w robocie, więc... co mi szkodzi? Browar się u mnie nigdy nie marnuje.

Re: SLIPKNOT

: 14-10-2011, 20:33
autor: hcpig
-

Re: SLIPKNOT

: 14-10-2011, 21:47
autor: Wolfkhan
Obrazek

tego typka wolałem w dredach.

Re: SLIPKNOT

: 14-10-2011, 22:04
autor: 535
Wolfkhan pisze:Obrazek

tego typka wolałem w dredach.
To znaczy co wtedy "z nim" robiłeś.

Re: SLIPKNOT

: 14-10-2011, 22:05
autor: Wolfkhan
535 pisze:To znaczy co wtedy "z nim" robiłeś.
wyglądał jakoś. teraz wygląda jak każdy.

Re: SLIPKNOT

: 14-10-2011, 22:53
autor: PureHate
Nie lubie i już na pewno nie polubie.granie kompletnie nie trafione w mój gust z takich nowych rzeczy wole już God Forbid i to chyba jedyny zespół jaki słucham z nowego metalu czy jak tam sie to nazywa.