LULU - LULU [2011]

[[V]]

no to odpalam po raz pierwszy...

thx grot.

[grot]

jak dla mnie Lou psuje efekt. jak gada to jeszcze ok, ale jak próbuje śpiewać to śmieszy a nie przestrasza.

[shagwest]

On nawet jak mówi, to fałszuje.

Z pierwszej płyty podoba mi się tylko Mistress Dread (zapewne będę w większości). Tylko ta gadanina przeszkadza.

[Castor]

Kiedy premiera??

[Lykantrop]

Wolę iść lulu, niż słuchać Lulu. Ew. się ululać, ale to już w ostateczności.

[grot]

z drugiej strony przynajmniej okładka dobra - prosta, nieskomplikowana a wymowna.

[Castor]

Wolę iść lulu, niż słuchać Lulu. Ew. się ululać, ale to już w ostateczności.

Death Magnitic Ci się jednak podeszła, więc może wstrzymaj się z takimi wywodami;)

[Lykantrop]

Nie wiem czy podeszła to dobre słowo. W tej chwili nie jestem w stanie sobie nawet z pamięci jakiegoś fragmentu z tej płyty odtworzyć. Kompletna pustka, zero, nul, nic. Do tła przy prowadzeniu auta się sprawdzała, ale to są chwile, w których generalnie wiele od muzyki nie wymagam.

[Rattlehead]

Sciągałem 3 minuty. Przesłuchałem to 3ciej minuty. Straciłem 6 minut życia.

[Mort]

Ten album jest bardzo interesujący. Słychać na nim oczywiście pomysły typowe dla Metalliki, ale to co mnie zaciekawiło to sprytnie przemycone, nie tylko w warstwie wokalnej, patenty które znamy z White Light/White Heat i solowej kariery Lou Reeda( Transformer sie kłania). Pomimo pozornej prostosty i "kołysankowego" charakteru to naprawde dobra muzyka i fajny koncept. O tej płycie będzie się długo mówiło, mam nadzieje, że dobrze.

[Xapapote]

http://www.loureedmetallica.com/listen-to-lulu.php

W całości do posłuchania. Jeszcze jakby ten jebany Hetfield nie otwierał japy... Po pierwszym przesłuchaniu nie chce mi się do tego wracać. Wolę klasyczne płyty Reeda.

[Maleficio]

Chętnie bym kupił tę płytę ze względu na okładkę. Muzyki nie chce mi się nawet słuchać.

[Wasyl]

Dobra płyta. Niezłe riffy, Lou świetny. Odpalam ponownie.

[Xapapote]

Kurwa, nie dotrwałem do 1/3. Lubię długie kawałki, ale te są, oprócz tego, że długie, to zwyczajnie nudne.

[Block69]

Takiej padaki to jeszcze w tym roku nie słyszałem. Straszny syf. Mowa o 3 pierwszych numerach, bo wytrzymać więcej sie nie da.

[[V]]

Bardzo irytujący materiał, nie mogę nawet zmęczyć pierwszej płyty. Może kiedyś.

[Mort]

Nie wiedziałem, że jest więcej niż jedna. Może posłucham tego LULU kiedy będą za 19.90 zł.

[twoja_stara_trotzky]

masakra, tego się naprawdę NIE DA słuchać :D

[Skaut]

To już wolę Death Magnetic ;)))

[hcpig]

Po tych wpisach czuję nosem dobry krążek, jutro posłucham tylko czemu ta lalka z okładki ma fejs Larsa? :D