Masterful Magazine

Death-doom metalowa załoga z Florydy. Nagrali w ubiegłym roku duży album, który polecił mi Morbid Marcin i który zakupiłem sobie w Selfamadegod. Właśnie słucham i wrażenie mam na tyle pozytywne, że postanowiłem spróbować kogoś jeszcze zainteresować tą kapelą. Ciężkie, walcowate tempa, konkretny wokal, porządne riffy, efektowne partie solowe. Podoba mi się też chropowate brzmienie tego krążka. Jeśli ktoś nie zna to szczerze polecam, a jak ktoś zna to zachęcam do napisania kilku słów.

LOL, przeczytałem Drug Lord i już chciałem napisać, że jak nie mają w logo podobizny Pablo Escobara to są pozerskimi gnidami :D

nie wiem jak poprzednie albumy ale właśnie odkryłem ten

[youtube][/youtube]

i jest lodzio miodzio :)

Ostatni album DL wpadł właśnie do SMG w bdb cenie.

akurat wczoraj go słuchałem :) nic się nie zmieniło wciąż zajebisty :)

Ja dziś zakupiłem. Dawno nie słuchałem więc odświeżę sobie z CD.

21 styczeń

a tu wcześniejszy wałek:



Ma to w sobie coś, nie powiem

no i fajnie

co prawda nie jestem pewny czy potrzebny mi ich nowy album ale tym bede się martwił później