Zespół powstał w kalifornijskim Palm Desert w 1998 roku z inicjatywy Josha Homme'a oraz Jesse'ego Hughesa. Nazwa zespołu jest dość myląca hehe... Wspólny przyjaciel Homme'a i Hughesa, niejaki Lou chciał przekonać obu muzyków do death metalu "à la Vader". Homme z miejsca skojarzył styl polskich metalowców z twórczością legendarnych soft-rockowców z The Eagles - i tak powstała kapela o dość egzotycznej nazwie - Eagles of Death Metal.
Jak wciągnie Was ten kawałek to jesteście straceni! Ja za każdym razem mam ciary :-)
Re: EAGLES OF DEATH METAL
: 17-12-2011, 17:59
autor: Block69
To jest mega fatalne.
Re: EAGLES OF DEATH METAL
: 17-12-2011, 18:51
autor: hcpig
LOL nie osłabiajcie mnie, doskonała kapela z mnóstwem hiciorów odegranych na niesamowitym luzie.
Re: EAGLES OF DEATH METAL
: 18-12-2011, 02:11
autor: Gore_Obsessed
Zgadzam się, raczej fatalne.
Re: EAGLES OF DEATH METAL
: 18-12-2011, 02:32
autor: DCI Hunt
Nie znam żadnej płyty w całości, ale tak średnio mi to robi. Mam wszystkie regularne płyty Kyuss, 3 QOTSA (pewnie będzie więcej) i tyle. Them Crooked Vultures możliwe, że sobie kupię.
Re: EAGLES OF DEATH METAL
: 18-12-2011, 11:29
autor: razor_romance
Bardzo fajny, choć niemający z metalem nic wspólnego (oprócz nazwy), projekt. Wszystko, jak to ktoś wcześniej napisał, na luzie i raczej nie na poważnie. Wpada w ucho i nie sprawia, że to ucho krwawi.
Re: EAGLES OF DEATH METAL
: 18-12-2011, 11:34
autor: Zenek
EODM depcze krzyże. Oczywiście smutnym metalofczykom się nie podoba, he he he. Polecam więcej skór i ćwieków z klubów od Halforda.
Re: EAGLES OF DEATH METAL
: 18-12-2011, 11:37
autor: hcpig
Dokładnie, za dużo gównianego defu czy innych Death Yellów itp. hehe dawno chciałem założyć ten topik ale na tym forum to raczej mijało się z celem.
Re: EAGLES OF DEATH METAL
: 18-12-2011, 11:52
autor: Kurt
To nie jest odegrane na luzie, tylko bez pomysłu. I do tego nudzi szybko. A wokal irytuje.
Block69 pisze:To jest mega fatalne.
Re: EAGLES OF DEATH METAL
: 18-12-2011, 12:01
autor: Zenek
Nie od dziś wiadomo, że metaluchy nie kumają rockandrolla. Death metal to dobry co najwyżej do czarnej mszy albo walenia konia, za to widzę, muza pełna energii i sexu jest dla was fatalna. RIP
Re: EAGLES OF DEATH METAL
: 18-12-2011, 12:04
autor: Heretyk
Chłopak zwyczajnie odkrył inną muzykę niż metal i myśli teraz, że jest zajebisty oraz wyjątkowy. Ziew...
Re: EAGLES OF DEATH METAL
: 18-12-2011, 12:06
autor: Kurt
Nie wiem, nie próbowałem żadnej z tych rzeczy, o których piszesz, Zenek. Natomiast za cholerę nie słyszę w muzyce Eagles... energii, a tym bardziej seksu.
Re: EAGLES OF DEATH METAL
: 18-12-2011, 12:11
autor: Zenek
no nie słyszysz, o tym własnie piszę ;) argument ad personam ist krieg, chuja się znacie ;))
Re: EAGLES OF DEATH METAL
: 18-12-2011, 12:12
autor: Kurt
Aha.
Re: EAGLES OF DEATH METAL
: 18-12-2011, 12:13
autor: Lykantrop
Zenek pisze:no nie słyszysz, o tym własnie piszę ;) argument ad personam ist krieg, chuja się znacie ;))
Zenek, powiedz mi, jak mam żyć?
Re: EAGLES OF DEATH METAL
: 18-12-2011, 12:17
autor: Riven
jak na kapele grajaca na "niesamowitym luzie" to jej fani jacys tacy spieci hehe
Re: EAGLES OF DEATH METAL
: 18-12-2011, 13:06
autor: Scaarph
kiedyś, kiedy oglądałem jeszcze telewizję, widziałem ich przez chwilę w telewizji, w mtv chyba, ale akurat ktoś wchodził do pokoju i musiałem szybko przełączyć na oprah winfrey show żeby kichy nie było.
od tamtej pory nie oglądam mtv. kurwa, telewizji w ogóle nie oglądam od tamtej pory z tych nerwów.
Re: EAGLES OF DEATH METAL
: 18-12-2011, 13:49
autor: Bacchus
Chujnia straszna, nie inaczej.
Re: EAGLES OF DEATH METAL
: 18-12-2011, 13:53
autor: SCREAMBLOODYGORE
czytam, uśmiecham się i myślę sobie że zajebistym kolesiem musi być ten Josh Homme... setki projektów z genialnym QOTSA na czele, duety wokalne z PJ Harvey
no i to cholerne EODM hehe...
Re: EAGLES OF DEATH METAL
: 18-12-2011, 14:07
autor: Kurt
No ale co mają inne projekty Homme'a do rzeczy, skoro mowa o EODM, a to jest po prostu słabe ?