Masterful Magazine

W ubiegłym roku wydali kolejny album, ale na forum jakoś cicho. W ogóle nic o Black Cobra nie znalazłem. Tak z rok temu miałem potworną zajawkę na takie dźwięki - sludge/doom z ostrymi, pełnymi pasji wokalami. Właśnie sobie badam ten ostatni album Black Cobra i zastanawiam się czy go nabyć. Dziś już 3 stycznia a ja w tym roku dopiero 46 płyt kupiłem, więc trzeba by się wziąć za jakieś konkretne zakupy :)))

A takie klimaty:



i z nowej płyty:



Znacie? Lubicie?

Maria Konopnicka pisze:Dziś już 3 stycznia a ja w tym roku dopiero 46 płyt kupiłem

Ale zdajesz sobie sprawe, ze Ci od tego penis nie urosnie?

znamy i lubimy, a zakup na pewno wart uwagi.

lol, marian black cobra odkrył :DDD

Nowa płyta prezentuje świetny kawałek sludge metalu, czego raczej nie można powiedzieć o wcześniejszych krążkach. Nawet lepiej mi to podchodzi od ostatniego Crowbar.

Invernal to przezajebisty krążek. Moze nie ścisła czołówka ale to jedna z tych płyt, które mnią nieźle wstrząsnęły i z chęcia do niej wracam. Mocna pozycja.

twoja_stara_trotzky pisze:lol, marian black cobra odkrył :DDD

Taak, Ty pewnie ich płytę z 2011 znałeś już w 1995. :)

nie, tej w ogóle jeszcze nie słuchałem, ale był na nich spory hype kilka lat temu.

Dlatego właśnie się zdziwiłem, że na forum ani słowa o nich nie znalazłem.

no tu hype nie było, ja mówię o tych, co to muzykę nową na bieżąco poznają, a nie o metaluchach zapatrzonych w przeszłość :D
takie granie było czymś świeżym jakieś 5-6 lat temu, teraz tego na pęczki.

Znam tylko "Bestial" i to jest faktycznie coś co urywa dupę przy samej szyi, jedna z moich ulubionych płyt z tego "gatunku". Następne albumy już nie zatrybiły tak mocno jak jedynka i w zasadzie tylko do niej wracam, ale za to dość często.
Zabawne jest to, że dwóm chłopakom udaje się zrobić tyle hałasu. ;D

megawat pisze:Znam tylko "Bestial" i to jest faktycznie coś co urywa dupę przy samej szyi, jedna z moich ulubionych płyt z tego "gatunku".

Nowa jest od debiutu z 5 razy lepsza.

Jasne, że tak.

Chuja tam. :P

Ciekawostka taka.
W ogóle cała seria "What's in My Bag", którą kręci ekipa z Amoeba Record Store to strzał w dziesiątkę.

Ostatnia moim zdaniem jest najlepsza ze wszystkiego co nagrali.

twoja_stara_trotzky pisze:no tu hype nie było, ja mówię o tych, co to muzykę nową na bieżąco poznają, a nie o metaluchach zapatrzonych w przeszłość :D
takie granie było czymś świeżym jakieś 5-6 lat temu, teraz tego na pęczki.

LOL! Tłumaczysz jakbyś pisał nie do metaluchów zapatrzonych w przeszłość, ale do kogoś kto właśnie wrócił z wyprawy w kosmos, która zajęła mu ostatnie 5-6 lat. Przecież to oczywiste, ale nie widzę wciąż nic zdrożnego w tym, żeby założyć o nich temat.

Ale wiesz Maria, zawsze się można przyjebać dla samego przyjebania się. ;)
A zespół chętnie sprawdzę, bo generalnie ostatnio mam parcie na takie klimaty, a nuż i ten zespół zaskoczy.

pozdrowienia z kosmosu chłopaki!

Nowy "pełniak" - Season Of Mist - 26 lutego 2016 r.

Jest i nowy kawałek:
http://lambgoat.com/features/285/Black- ... g-premiere" onclick="window.open(this.href);return false;