--------------------------------------->nie mogę znaleźć tematu więc zakładam, pewnie ktoś połączy ze starym<-----------------------------------------
gdzie czytałem w innym wątku jak ktoś pisał że woli Bloodbath niż "Dismember, Grave czy Carnage". i.. k...a coś w tym jest. pomijając przeciętny debiut, to kawał solidnego death metalu made in Sverige którym ciężko pogardzić. wydaje się że pociągnęli ten odłam gatunku dalej niż pionierzy. w odsłuchu wyjebiste, ma moc.
Re: BLOODBATH
: 08-01-2012, 22:50
autor: Bolt
Nie pociągnęli dalej i debiut nie jest przeciętny, ale bardzo lubię.
Re: BLOODBATH
: 08-01-2012, 22:53
autor: byrgh
najbardziej przepitolona grupa z galezi klasycznej Szwecji. NMF ma fajne wokale, ale muzycznie "przepitolone" na potege. przy okazji podaj nazwisko pana, ktory stawia taki nowomodny projekt nad trojke z cytatu
Re: BLOODBATH
: 08-01-2012, 22:53
autor: Pöstmörtem
@Kurt rzecz jasna.
Bolt pisze:Nie pociągnęli dalej i debiut nie jest przeciętny, ale bardzo lubię.
A kto pociągnął? Progresywny Opeth czy melodyjny At The Gates? Ten podgatunek w ogóle może ewoluować?
Re: BLOODBATH
: 08-01-2012, 22:54
autor: Bolt
Alsvarth chyba i w sumie go rozumiem, bo nie każdego pasuje taki nomen omen Grave, choć również bym nawet nie myślał o stawieniu wyżej. Z tymi melodyjkami coś jest, ale też bez przesady znowu.
Re: BLOODBATH
: 08-01-2012, 22:55
autor: Bolt
Pöstmörtem pisze:
Bolt pisze:Nie pociągnęli dalej i debiut nie jest przeciętny, ale bardzo lubię.
A kto pociągnął? Progresywny Opeth czy melodyjny At The Gates? Ten podgatunek w ogóle może ewoluować?
To czemu piszesz jakieś pierdoły o pociągnięciu dalej? :D
Re: BLOODBATH
: 08-01-2012, 22:56
autor: byrgh
Kurt - jesli sie nie myle - to akurat fanatyk Grave :D a po Alsvartrze moglbym sie tego spodziewac ;)
Re: BLOODBATH
: 08-01-2012, 22:57
autor: Pöstmörtem
Bolt pisze:To czemu piszesz jakieś pierdoły o pociągnięciu dalej? :D
Dobra - zrobili refurbishment, inaczej opakowali, starzy wyjadacze przednią zabawę przy nagrywaniu zaliczyli, a fani dostali to czego oczekiwali, czyli dobrze nagrany i zagrany death.
Re: BLOODBATH
: 08-01-2012, 23:00
autor: byrgh
Kurt pisze:
Alsvartr pisze:Ja wolę Bloodbath niz Dismember, Grave czy Carnage.
Srogo, nie powiem. Ale co człowiek to inne podejście. Szczególnie za Grave Bloodbath może gitary nosić. ;)
Swoją drogą to czekam kiedy ten temat się zamieni w następny temat pod tytułem wypisz klasyków, których nie lubisz, albo na których od początku się poznałeś. ;)
:))
Re: BLOODBATH
: 08-01-2012, 23:02
autor: Gore_Obsessed
Mnie się ta grupa nie podoba. Znam z pojedynczych numerów i w ogóle to na mnie nie zadziałało. Pamiętam taki kawałek "Outnumbering the day" z drugiej płyty. Za cholerę nie przyswajam takiej melodyki. Nie wiem czy wypada to jeszcze nazywać death metalem. Dla mnie "Souless" zmiata to w pizdu.
Re: BLOODBATH
: 08-01-2012, 23:04
autor: Pöstmörtem
A, to zwracam honor użytkownikowi @Kurt, przeoczyłem przy wyszukiwaniu.
Bolt pisze:Nie pociągnęli dalej i debiut nie jest przeciętny, ale bardzo lubię.
Może przez to brzmienie mi się wydawał słabszy. Teraz na bieżąco odświeżam i przyznaję rację, że w gruncie rzeczy od reszty mocno nie odstaje.
Re: BLOODBATH
: 08-01-2012, 23:05
autor: Block69
Bo to typowy średniak je podparty znanymi personami. Ale przebłysk w postaci EP mieli.
Re: BLOODBATH
: 08-01-2012, 23:10
autor: Arisowicz
2:28, jak przez sekundę Akerfeldth drze mordę a capella - mnie to wyrywa z kapci ; )
ale tylko pierwsza epka i pierwsza płyta są słuchalna IMO, choć koniec końców debiut to raczej średniawka. reszta to już w ogóle lipa i blasty.
Re: BLOODBATH
: 08-01-2012, 23:12
autor: [V]
Gore_Obsessed pisze:Mnie się ta grupa nie podoba. Znam z pojedynczych numerów i w ogóle to na mnie nie zadziałało. Pamiętam taki kawałek "Outnumbering the day" z drugiej płyty. Za cholerę nie przyswajam takiej melodyki. Nie wiem czy wypada to jeszcze nazywać death metalem. Dla mnie "Souless" zmiata to w pizdu.
Ep i debiut zmiataja w pizdu to co masz w avatarze. :D
Re: BLOODBATH
: 08-01-2012, 23:15
autor: Gore_Obsessed
Właśnie dlatego nasze dyskusje o death metalu takie bezowocne. Wydaje mi się, że nasze spojrzenia na ten gatunek się kompletnie rozmijają. :)
Dla mnie ten cały BLOODBATH to trochę takie "deathmetalowy" boys band.
Re: BLOODBATH
: 08-01-2012, 23:30
autor: [V]
Gore_Obsessed pisze:Właśnie dlatego nasze dyskusje o death metalu takie bezowocne. Wydaje mi się, że nasze spojrzenia na ten gatunek się kompletnie rozmijają. :)
Dla mnie ten cały BLOODBATH to trochę takie "deathmetalowy" boys band.
Postaw sprawo jasno; jestem uprzedzony, graja tam slawne nazwiska, byl na nich hype, nie bede ich sluchal. Bo chyba takie jest Twoje podejscie w tym temacie (jak sam przyznales liznales zaledwie pare utworów).
Re: BLOODBATH
: 08-01-2012, 23:31
autor: twoja_stara_trotzky
lubię, fajny zespół, chociaż w rzeczy samej odrobinę plastikowy.
Re: BLOODBATH
: 08-01-2012, 23:33
autor: [V]
Ta ostatnia szczegolnie plastikowa. "Domination" worship.
Re: BLOODBATH
: 08-01-2012, 23:37
autor: twoja_stara_trotzky
no taaak, ale powiem szczerze, naprawdę dawno nie słuchałem i zupełnie mi się nie chce :D
Re: BLOODBATH
: 08-01-2012, 23:38
autor: Gore_Obsessed
[V] pisze:postaw sprawo jasno;jestem uprzedzony,graja tam slawne nazwiska,byl na nich hype,nie bede ich sluchal.Bo chyba takie jest Twoje podejscie w tym temacie(jak sam przyznales liznales zaledwie pare utworów)
Gdzie tam. :) Melodyka i plastik aż zęby bolą. Do tego bardzo brakuje ciężaru, którym powinni zgniatać słuchacza jak pluskwę.