HADES
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
HADES
czołowy reprezentant norweskiego black metalu, ale zawsze nieco w cieniu większych braci, czego dowodem choćby brak tematu na forum. zadość czynię niniejszym i temat zakładam, bo należy się jak psu buda. swoją drogą jakaś nowa płyta ma wychodzić, ktoś wie kiedy dokładnie?
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: HADES
Najlepszy klon Bathory ever. Uwielbiam wszystko co nagrali, ze szczególnym naciskiem na demo "Alone..." i "...Again Shall Be". Nie wiem co więcej mógłbym napisać... może poza tym, że generalnie nie wypada tego nie znać, a jeśli ktoś nie zna to mu szczerze współczuję?
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- Rattlehead
- zahartowany metalizator
- Posty: 4041
- Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
Re: HADES
Nie było tematu o tych kurwiach?! The Pulse of Decay jest kurewsko mocny. Dwie pierwsze dobre, ale Millenium Nocturne mizerne jednak. Najczęściej wracam mimo wszytko do ostatniej, a najbardziej niszczy:
support music, not rumors
- Mistrz
- postuje jak opętany!
- Posty: 431
- Rejestracja: 20-08-2005, 15:13
Re: HADES
Znam tylko "Again Shall Be" i uważam za całkiem zajebisty album. Nazywanie tego klonem BATHORY to przesada, ten album zdecydowanie ma swoją indywidualną tożsamość (szczególnie charakterystyczne "metaliczne" brzmienie gitar), no i riffy/melodyka są w innym stylu.
-
- rozkręca się
- Posty: 80
- Rejestracja: 25-01-2009, 05:27
- Lokalizacja: opium den
Re: HADES
Nie zgodze sie. MILLENIUM to cudna plyta z wyabstrahowanymi czarno metalowymi motywami odegranymi dwa razy wolniej, surowica gitary i potezna przestrzenia na bebnach. Odkrylem ponownie kilka miesiecy temu no i pokochalem. PULSE OF DECAY rzeczywiscie mocno ciekawy i w moim przypadku wciaz do zaglebiania (czuje, ze nie poznalem jej do konca).Rattlehead pisze:Millenium Nocturne mizerne jednak.
- Rattlehead
- zahartowany metalizator
- Posty: 4041
- Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
Re: HADES
No ja przyznam szczerze, potwornie się wynudziłem przy Millenium...
a Pulse... taż mają?Sova pisze:no i WHP odwaliło kawał dobrej roboty przy reedycjach winyli. merch Displeased też miodny.
support music, not rumors
- koreaniec
- w mackach Zła
- Posty: 878
- Rejestracja: 24-10-2009, 21:06
Re: HADES
Z tym Hades to mam tak, że o ile w ostatnich kilku latach drastycznie spadł mi rating większości norweskich kapelek z wiadomego okresu rozkwitu tamtejszej sceny, o tyle akurat właśnie Hades mocno poszedł w górę i teraz jest A+ ;)
Lefthandpathyoga
- winterforest
- postuje jak opętany!
- Posty: 332
- Rejestracja: 18-10-2009, 10:54
Re: HADES
Może spróbuj napisać do Czarnej:COFFIN pisze:Przy okazji - jakby miał ktoś do opierdzielenia dwójkę z FMP to szukam.
http://www.ebay.pl/itm/HADES-The-Dawn-O ... 3a6f034b96
- YNKE
- w mackach Zła
- Posty: 865
- Rejestracja: 08-03-2009, 22:13
- Lokalizacja: Kłodzko
Re: HADES
Oj, pamiętam że katowałem "...Again Shall Be" całkiem długo, wtedy to było dla mnie mistrzostwo świata, no ale to było 17 lat temu, muszę z ciekawości posłuchać znowu.Mistrz pisze:Znam tylko "Again Shall Be" i uważam za całkiem zajebisty album. Nazywanie tego klonem BATHORY to przesada, ten album zdecydowanie ma swoją indywidualną tożsamość (szczególnie charakterystyczne "metaliczne" brzmienie gitar), no i riffy/melodyka są w innym stylu.
„Z delikatną ostrożnością pierdzę, żebym się nie zesrał”
Re: HADES
O tak, nabyłem sobie te winylki i jestem bardzo z nich zadowolony - muszę wrócić do tej kapeli, a konkretnie chodzi mi o dwie płyty, które nagrali już pod szyldem Hades Almighty. Pamiętam, że mi się podobały, ale mało ich słuchałem i dziś już niewiele z nich pamiętam.Sova pisze:no i WHP odwaliło kawał dobrej roboty przy reedycjach winyli. merch Displeased też miodny.
Re: HADES
Tak, dla mnie to wybitne płyty. Poza tym na winylach kupuję płyty, do których mam szczególny, osobisty stosunek emocjonalny - to chyba jest bardziej klucz do mojej skromnej winylowej kolekcji, niż wybitność sama w sobie (choć najczęściej jedno z drugim idzie w parze).
Re: HADES
Nie posiadam rankingów, ale "Alone Walkyng" to...ehem..kult, a Hades rządzi i chuj. Muszę sobie w końcu kupić ich płyty, bo mam tylko w/w demo na CD. Kilka tygodni temu widziałem ich na żywo - Janto wyglądał jakby grał w Motley Crue (bez cienia przesady), Jorn jak z okna na plac, ale zagrali zajebiście mimo słabego brzmienia.Sova pisze:Otóż to, "Alone Walkyng" jest moim top 5 ever demosówLykantrop pisze:Uwielbiam wszystko co nagrali