KREATOR

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Czy kolejnym krokiem może być thrash metal do gwizdania?

[Ritual]

Kawałek nie jest zły ale ten refren już gdzieś słyszałem w identycznie zaśpiewany sposób, w jakimś innym ich utworze. Nie pamiętam gdzie, możliwe że cos z Enemy of God albo Violent Revolution.

[Ascetic]

Kawałek nie jest zły ale ten refren już gdzieś słyszałem w identycznie zaśpiewany sposób, w jakimś innym ich utworze. Nie pamiętam gdzie, możliwe że cos z Enemy of God albo Violent Revolution.

Bardziej wylewna wersja, mojego:

[535]

Ten klimat. Jeżeli ktoś jeszcze lepiej ogarnia język wroga to już w ogóle warto poświęcić chwilę.

[Antton213]

^^było przerabiane, wersja z napisem angielskim;)

Przypadkiem wczoraj trafione, ale pasuje do tematu, w którym na pierwszy rzut oka przeważa nostalgia i rozczarowanie teraźniejszością ...Program 1 zaprasza na film dokumentalny "Jak hartowała się stal (mimo zamknięcia kopalń, a może właśnie dlatego) na pracowniczych ogródkach działkowych w Zagłębiu Ruhry"

[Żułek]

no cóż

[Maro]

Pikują w dół już od X czasu tak, że zero zdziwienia

[empir]

Pikują w dół już od X czasu tak, że zero zdziwienia

A nawet od XX lat

[Nasum]

Ten utwór jest nierówny...ogólnie za dużo melodii, za mało wkurwienia. Jakiś taki niemrawy. Teledysk.... no cóż, nie rozumiem co robił tam ten motocyklista, ale tak samo nie wiadomo co robili jeźdzcy na koniach którzy byli na Seasons in the abyss.... takie skojarzenie od razu mi się rzuciło w oczy.

[est]

Nie mam serca żeby tego słuchać.

[Ascetic]

Dla mnie ten drugi kawałek lepszy niż pierwszy. Po dwóch odnoszę wrażenie, że są na wznoszącej i płyta przesadnie zła nie będzie. Sprawdzę tak samo jak większość ważnych dla mnie zespołów (za gówniaka) Mam czas i chcicę na muzykę, więc. Może się pozytywnie zaskoczę.

[Nasum]

Kreator też był dla mnie kiedyś ważnym zespołem, i też za gówniarza. "Coma of souls" na pierwszym miejscu, "Pleasure to kill" czy "Endless pain" to były płyty które miałem na kasetach z Barona.... cudowne czasy młodzieńczego buntu.... Później jednak jakoś o zespole zapomniałem. Widziałem dwa razy na żywo, jak odegrali people of the lie to jednak udało im się trącić jakąś wrażliwą strunę w duszy.... zapewne każdy ma swoich faworytów, ale ten kawałek jest dla mnie szczególny. Uwielbiam. Nie śledzę uważnie dokonań Kreatora, od czasu do czasu coś tam zarzucę na słuchawki.... Nową przesłucham, chociażby po to, by wyrobić sobie zdanie.

[Czarownica]

no cóż

Gdzie temu do Coma of souls i Extreme aggression?


edit - jakie fajne te mordki do wlepiania!

[Gunman]

Gdzie temu do Renewal?
To była świetna płyta i jedyna do której mi się chce wracać.

[vicek]

Gdzie temu do Renewal?
To była świetna płyta i jedyna do której mi się chce wracać.

Przecież dwie pierwsze najlepsze.

[Żułek]

Dla mnie ten drugi kawałek lepszy niż pierwszy. Po dwóch odnoszę wrażenie, że są na wznoszącej i płyta przesadnie zła nie będzie. Sprawdzę tak samo jak większość ważnych dla mnie zespołów (za gówniaka) Mam czas i chcicę na muzykę, więc. Może się pozytywnie zaskoczę.

z tą falą wznoszącą to bym sie jeszcze nie rozpędzał, poprzedni album był bardzo słaby
co prawda póki co są tylko 2 kawałki ale jak reszta będzie w stylu tego pierwszego to wole nawet nie myśleć
wole sobie odpalić nowe Destruction, co prawda jest na zasadzie kopiuj-wklej ale przynajmniej to brzmi jak Destruction a nie jakieś dożynki dla gimbusów

[Żułek]

widły i piec !!!!

[sisterhood]

Aż mi się pokojarzyło. Jest i pani i piła mechaniczna...

[Jan_Bińczycki]

Szkoda, że podobieństwa kończą się na video.

[sisterhood]

Nawet nazwa zespołu podobna.