Masterful Magazine

Witam szanowne państwo wieczorową porą, czas na kolejny odcinek naszego lubianego przez państwo cyklu pod tytułem "w krainie rozkurwu". w dzisiejszej odsłonie przybliżymy najpierw coś z rozkurwu, a po krótkiej przerwie reklamowej specjalnie dla tych z was, którzy rozkurwu nie lubią - coś z rozkurwu. zatem zaczynamy!

Ampütator to rozkurw rozkurwu. to pierdolona dzicz. od pierwszych dźwięków wiadomo, że nie stoją za tym zbyt cywilizowani ludzie. ten łomot to odgłos rzygającego piekła, każde uderzenie pałką jest jak kop w brzuch pozera, z gitar nie sypie się już nawet piach a lecą całe kurwa cegły, a bas brzmi niczym beczenie gwałconego rozpalonym kutasem w dupę kozła. ksiądz umiera na sam dźwięk nazwy, pozer po dwóch sekundach odsłuchu ma pełne rzadkiego gówna porty a z oczu lecą mu jak wypierdolonej dziewicy łzy. Ampütator gra metal.

Mam większość ich dyskografii na półce, rozkurw w chuj. Najbardziej niszczy "Bloodvomit Fistfuck".

Nie znam, ale nazwa i opis zajebiste! Sprawdzę.

Też mam trochę ich stuffu na półce, ale jakoś mnie to do końca nie przekonuje. Wolę inne warmetalowe kapele.

Scaarph pisze: Ampütator to rozkurw rozkurwu.

Jak to się ma do Revenge się pytam. Bo jak ma mniej niż 0.5 Revenge'a* to nie tykam.



1 Revenge = 2500 HateEternalów = 6666 Nili

Wg mnie Ampütator to takie 0,5 Revenge, chociaż patrząc czysto obiektywnie to ciężko odnieść jednego do drugiego, bo chociaż podobne rejony to jedni i drudzy diametralnie inaczej podchodzą do tematu.

Łe, to włączam Infiltration.Downfall.Death

mam splicior z baphomets horns i z tego co pamiętam, to akurat ich część bardziej mi się podobała. nie wiem jak teraz, ale wtedy to chyba u nich automat perkusyjny napierdalał, e?
btw. chyba już gryzą piach.

Od początku był bębniarz, nigdy automat.

Morph pisze:1 Revenge = 2500 HateEternalów = 6666 Nili

Nie mogę patrzeć na to równanie. Nie będę wstawiał swojego ale umówmy się że Hate Eternal = cywilizowany rozkurw, a Revenge = chamski rozkurw.

Dobra kapela, warto posłuchać, ale na pewno nic nadzwyczajnego. Ot, jedna z wielu bdb kapel :-)

Morph pisze:

Scaarph pisze: Ampütator to rozkurw rozkurwu.

Jak to się ma do Revenge się pytam. Bo jak ma mniej niż 0.5 Revenge'a* to nie tykam.



1 Revenge = 20000 HateEternalów = 20000 Nili

to zupełnie inna filozofia grania. revenge to rozpędzony czołg, a amputator to stado wkurwionych barbarzyńców z pianą na pyskach. i to i to roznosi cel w ułamku sekundy.
a, no i poprawiłem ci równanie.

Otóż to. Ale zer to jednak trochę za mało dałeś.

Podobnie jak towarzysz Góral posiadam sporą część ich wypocin. Do Revenge to im nieco brakuje ale taki Intolerance Deathsquad wielce przyjaźnie mi sie słucha. A równanie to i ja poprawię - 1. Revenge = ło paaaanie coś pan Hate Eternal w sąsiedniej gromadzie grusze obtrząsa :D.

no układanie w tym temacie równań z jakimiś hejt eternalami faktycznie jakieś takie mało poważne się wydaje heh

BORN INTO FIRE! BLOOD OF MY BLOOD!

Scaarph pisze:no układanie w tym temacie równań z jakimiś hejt eternalami faktycznie jakieś takie mało poważne się wydaje heh

Racja. To co wypisujecie w tych równaniach jest mało poważne.

Bardzo zgrabne szaleństwo. Znam tylko duże płyty i debiut chyba jednak bardziej poniewiera. Ogólnie dobra to była (??) kapela. A jakieś odniesienia do Hate Eternal traktuje raczej w kategorii żartu, bo jakbym ich nie lubił, to do ekipy Rutana nie mogę ich w żaden sposób porównać.

Góral pisze:Od początku był bębniarz, nigdy automat.

aha, to się mi coś popierdoliło.
ten split z baphomets horns moszna nadal na allegro wyhaczyć, więc kurwa zamiast dawać dzisiaj na tacę, to lepiej się weń zaopatrzyć.
http://allegro.pl/listing.php/search?st ... ory=0&sg=0

Taśmy też się tam walajo jak kto poczebuje.A i winylek za cale żydzieści blaszek. http://allegro.pl/amputator-bloodvomit- ... 36426.html