Masterful Magazine

Byli czlonkowie Necrophagist i Pestilence nagrali drugiego dlugograja.
Muza taka , jakiej po nich mozna sie spodziewac, bardzo techniczny , progresywny death metal
Dla lubiacych powyzsze dwie kapele, a takze Death czy Cynic pozycja obowiazkowa



http://www.myspace.com/realmofobscura

próbowałem. Nieskładne, chaotyczne, momentami zbyt melodyjne. Nie przekonało mnie.

a moim zdaniem wlasnie bardzo przemyslane, spojne i nie przekombinowane

edit: fukk, nie ten dzial, niech ktorys mod przeniesie do plyt

Dla mnie jakies takie zbyt "wesole". Plus za zajebiste partie basu.

kocurejro pisze: Necrophagist i Pestilence

Fakt, czuć mocno, że to kalka Necrophagist, ale wolniejszych partiach jedzie delikatnie klimacikiem z Pestilence, wokal momentami zaciąga Chuck'iem S./ Mameli'm. Ogółem na poziomie, ale mało ponad program. To tak na bazie próbek z netu, pełna płyta moze być ciekawsza.

namieszane ,przekombinowane,za dużo "wszystkiego" ,lepiej by brzmiało gdyby nie skoczne melodyjki

Słucham ostatnio cały czas. Bardzo mi "leży" takie granie. Rewelacyjna płytka!
Ależ ten basik pięknie chodzi

Taki fajny zespół, a tematu nie mają. Ale to nic, można nadrobić. Grają nowoczesny i techniczny death metal, więc do trendów na forum nie pasują. W zespole udzielał się były basista Pestilence, i chociażby z powodu basu warto ich posłuchać.

Widzialem ich w akcji, w Krakowie, na trzech gitarach mieli 20 strun i grali na wszystkich, specjalnie patrzylem!

Ten basista już nie udziela się nawet w Pestilence.

Racja, poprawiłem pierwszy post. Swoją drogą szkoda, taki dobry basista, a nigdzie się nie udziela. Oby za długo się nie lenił.

Mam "Cosmogenesis", czasami mnie najdzie ochota na takie granie. Płyta bdb, choć za długa, ale masz zupełnie rację - bas (bezprogowy) w tym zespole jest naprawdę kosmiczny np. tu: albo tutaj: Nie słyszałem "Omnivium", jak wypada na tle poprzedniczki?

ta plyta to jedno z najgorszych gowien jakie powstaly. ale to nieistotne, tak chwale sie po prostu, rozmawiajcie dalej :-)

Jakoś mnie nie dziwi, że ci się nie spodobała, z tego co kojarzę nie przepadasz za tego typu kapelami. No trudno, twoja strata. Jakby ktoś miał ochotę trochę poczyta,ć to w najnowszym 7gates jest wywiad z Obscura.

Zespołu nie znam, ale po zapodanych tu próbkach z yt coś czuję, że się nie polubimy. Wyczuwam na odległość "def" dla gitarowych masturbatorów, a tego to ja wolę unikać na odległość.

"Akróasis" track listing:

01. Sermon Of The Seven Suns
02. The Monist
03. Akróasis
04. Ten Sepiroth
05. Ode To The Sun
06. Fractal Dimension
07. Perpetual Infinity
08. Weltseele
09. Melos (deluxe vinyl bonus track)
10. The Origin Of Primal Expression (CD bonus track)

will be released February 5, 2016 via Relapse Records

[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]

Jak ja nienawidzę takiego grania.

śliczne chłopcy, pewnie będą mieli wzięcie wśród nastoletnich fanek o wyglądzie emo-spierdoliny i któraś straci błonę na zapleczu sali koncertowej. Sama muzyka trąci takim plastikowym gównem , że mam sam pretensje do siebie, że dałem temu 10 minut na sprawdzenie. Kurwa takie Deteriorot tu nie ma osobnego tematu a gówna tego pokroju cieszą się wpisami.

tomaszm pisze:śliczne chłopcy, pewnie będą mieli wzięcie wśród nastoletnich fanek o wyglądzie emo-spierdoliny i któraś straci błonę na zapleczu sali koncertowej. Sama muzyka trąci takim plastikowym gównem , że mam sam pretensje do siebie, że dałem temu 10 minut na sprawdzenie. Kurwa takie Deteriorot tu nie ma osobnego tematu a gówna tego pokroju cieszą się wpisami.

o to to. Zaorać

Do pewnego momentu to był całkiem fajny zespół. Do Cosmogenesis i jej poprzedniczki czasem lubię sobie powrócić. Szkoda tylko, że wyciskają na tych płytach takie brzmienie, które im nie służy.