Strona 1 z 1

THRONE OF AHAZ

: 13-03-2012, 12:22
autor: Lykantrop
Tematu jeszcze o nich nie uwidlim, więc w ramach sentymentów możemy sobie teraz nadrabiać zaległości. Kiedy wyjszło sobie w świat "Nifelheim" to myślałem, że takiego pocisku nie uświadczyliśmy od czasów "Somberlain". Ba, nawet jedna taka polska kapela z "pagan" w nazwie chyba, chciała zrobić cover "The Dawn of War", ale deficyt umiejętności w postaci wychwycenia dźwięków ze słuchu przesądził o zaniechaniu. Teraz już tak nie uważam, ale kiedy ostatnio udało mi się po raz 3ci w mojej karierze kupić debiut ToA to... coś odżyło. Myślałem, że po raz kolejny stwierdzę "jak ja mogłem kiedyś tego w ogóle słuchać", a tymczasem sprawy przybrały zupełnie niespodziewany obrót, bo od tygodnia jakoś średnio z 3 razy dziennie płytka zakręci się w odtwarzaczu. Z tego szczęścia zebrałem się i na to, żeby zdobyć "On Twilight Enthroned", które mnie jakoś omijało od kilkunastu lat.

Re: THRONE OF AHAZ

: 13-03-2012, 12:30
autor: Maleficio
Kiedys w Isten napisali o nich Throne of AHAHAz:)

Re: THRONE OF AHAZ

: 13-03-2012, 13:55
autor: maciek z klanu
uwielbiam !!!! wszystko lykam bez popity

Re: THRONE OF AHAZ

: 13-03-2012, 18:00
autor: black_lava
uwielbam wszystko! ze sczególnym wskazanem "Nifelheim".to było piękne brzmienie.

Re: THRONE OF AHAZ

: 13-03-2012, 18:56
autor: Paysage d'Hiver
ujdzie w tłumie:)

Re: THRONE OF AHAZ

: 13-03-2012, 19:23
autor: DCI Hunt
Może nie uwielbiam, ale bardzo lubię. Podobnie jak wiele innych rzeczy z tamtych lat.

Re: THRONE OF AHAZ

: 13-03-2012, 19:56
autor: Ihasan
Jak AZHUBHAM HAANI!

Re: THRONE OF AHAZ

: 13-03-2012, 20:02
autor: Adrian696
Demosy Anubi były ciekawsze. :)

Re: THRONE OF AHAZ

: 13-03-2012, 20:16
autor: DCI Hunt
Ihasan pisze:
Conflagrator pisze:Może nie uwielbiam, ale bardzo lubię. Podobnie jak wiele innych rzeczy z tamtych lat.
jak AZHUBHAM HAANI!
Między innymi. :)

Re: THRONE OF AHAZ

: 13-03-2012, 20:21
autor: Lykantrop
Łooo. Wyszedł Azhubham w ogóle na jakimś cedeku? Oczywiście pomijając ten boot cd-r limitowany do 33 sztuk :-) "On a Snowy Winternight" było bardzo mocne. Właściwie to demówki Unpure, Throne of Ahaz i AH uważam za najbardziej kopiące ryło szwedzkie towary eksportowe w tamtym czasie.

Re: THRONE OF AHAZ

: 13-03-2012, 20:25
autor: Ihasan
chyba nie.
Z tego co pamiętam tylko taśmy były, a taki "On A Snowy Winter Night" aż się prosi by wyszedł na LP :)
De Vermis Mysteriis był też pojechany w pozytywnym tego słowa znaczeniu, "był" bo nie wiem jak teraz bym to odebrał, nie słuchałem tych demówek z dobre 10 lat :) jak nie więcej ...

Re: THRONE OF AHAZ

: 13-03-2012, 22:22
autor: aginsiak
Adrian696 pisze:
Ihasan pisze:Jak AZHUBHAM HAANI!
Demosy Anubi były ciekawsze. :)
Płyta Anubi rządzi, klimat jest niepowtarzalny.

Re: THRONE OF AHAZ

: 14-03-2012, 00:19
autor: trzeci
Ihasan pisze:chyba nie.
a taki "On A Snowy Winter Night" aż się prosi by wyszedł na LP :)
jest na 10"

Re: THRONE OF AHAZ

: 07-03-2013, 20:39
autor: Duvelor
Może odświeżę wątek i zareklamuję ten album :) Bez wątpienia nie jest to najdoskonalsze dzieło ze Szwecji, ale buja aż miło :D

http://allegro.pl/throne-of-ahaz-on-twi ... 97917.html

Re: THRONE OF AHAZ

: 07-03-2013, 21:36
autor: Lykantrop
Nie wiem czy aż takiej ceny jest to warte, ale na pewno kto lubi, a nie ma to jest to niepowtarzalna i bdb okazja!!!:-)

Re: THRONE OF AHAZ

: 07-03-2013, 21:52
autor: COFFIN
Aż się zdziwiłem, czytając ten długi temat, że w nim nie pisałem. Albo pisałem w pierwszym, który był wcześniej;)

Re: THRONE OF AHAZ

: 07-03-2013, 22:16
autor: boroowa
demo, przede wszystkim demo, debiut gorzej, dwójka przeciętna.

AZHUBHAM HAANIi (lub jak pisał Rob Fudali Azhahub Haani) masa OK, z tym że Angramain'yo twierdził że gra Death Metal (wywiad bodajże w thy kingdom come) - wbrew panującym wtedy trendom, kiedy każdy chciał grać black

Re: THRONE OF AHAZ

: 08-03-2013, 02:23
autor: Maria Konopnicka
Całkiem dobry zespół, ale bez obsrania.