Masterful Magazine

Jak szukałem "PRAKT" po różnych distrach, to natknąłem się na zajebisty, szwedzki zespół KORPBLOD. Grają atmosferyczny black metal, z jakimś takim lekkim tchnieniem folku (bardzo niewiele jest go), ale nie wieśniackiego tylko w stylu jedynki Ulver. Wydali bdb EP Hymner, oraz naprawdę zajebisty debiut Uråldrig Samklang, który właśnie napierdalam z nowiutkiego CD .
Dwójki nie widziałem, ani nie słyszałem, trójka wyszła niedawno, więc nie mam jeszcze.

Na spróbowanie kawałki z fantastycznego debiutu:




oraz z Hymner:

Zieeeeew jak stąd do San Francisco. Zero magii, ino mdłe to i nijakie. Powiedzieć, że to siódma woda po kisielu po Hate Forest i Drudkh to przejaw bardzo dużej tolerancji i subtelności z mojej strony.

EDIT: O, na debiucie to nawet przepięknie brzmienie Hate Forest zerżnęli...

na kasecie, Natur wyszedł tylko na winylu

jest to gdzieś w Polsce do kupienia ?

Nie. Brałem bezpośrednio z Ewiges Eis Records. Proponuję się spieszyć, bo to limit do 500 egzemplarzy.

przecież 500 sztuk latami schodzi :D

Weźcie mi w ogóle powiedzcie po co takim Korpblodem sobie głowę zawracać, skoro jest 10 razy lepsze Hate Forest? :-)

Hate Forest jest do dupy, a Korpblod nie. :-D Przynajmniej ta płyta.

No daj spokój, takie "Purify" kasuje w 1szej minucie trwania cały dorobek i w ogóle sens istnienia Korpblod. W dodatku to jest tak jakby powiedzieć, że Headbanger z Polski kasuje cały Kreator, Enforcer - Iron Maiden, a Muse - Beatlesów. :-)

nicram pisze:Nie. Brałem bezpośrednio z Ewiges Eis Records. Proponuję się spieszyć, bo to limit do 500 egzemplarzy.

Wykupiles juz caly naklad ? :))

hujnia te KORPBLOD muzycznie, a do tego brzmienie hujowe :) nie ma czaru niestety.

nie stać mnie ;-)

a tam chujnia, wiem, że się Wam podoba, ale pierdolicie tak z czystej zazdrości, że to ja odkryłem ten zespół a nie Wy! :-D