PIG DESTROYER

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
Dr.Mengele
świeżak
Posty: 4
Rejestracja: 11-01-2009, 22:47
Lokalizacja: Z pizdy

PIG DESTROYER

19-01-2009, 08:41

Nie widziałem takiego tematu... więc... rozpierdala was, ruszacie przy tym skórą?
NAPIERDALAĆ KURWA!
Some serious shit?
postuje jak opętany!
Posty: 353
Rejestracja: 12-12-2007, 21:37

Re: PIG DESTROYER

19-01-2009, 11:33

no ścisła czołówka nowoczesnego grindu, każda ich rzecz trzyma poziom z Przerażaczem i ostatnią na czele
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: PIG DESTROYER

19-01-2009, 20:15

jak na tego typu klimaty, to całkiem zacne granie.
Pan_Kimono
rasowy masterfulowicz
Posty: 2228
Rejestracja: 24-06-2005, 10:12
Lokalizacja: tu i tam

Re: PIG DESTROYER

19-01-2009, 20:48

Kiedyś miałęm okazje posłuchac paru kawałków i jedyne co pamiętam to nesamowicie denerwujący wokal:P
KVLT lizania CZASZKI
Awatar użytkownika
Maleficio
zahartowany metalizator
Posty: 5330
Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
Kontakt:

Re: PIG DESTROYER

20-01-2009, 00:28

Kapela zajebista, muza na wysokim poziomie jak zresztą u każdej kapeli z Relapse. Wokal rządzi!

Właśnie siedzę w ich t-shircie:)
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

PIG DESTROYER

08-08-2012, 20:21

Tematu nie znalazłem, więc albo źle szukam, albo znowu mamy żenadę pt. "olewanie zajebistej kapeli kosztem całej tony gówna". Nieprzekonanych wprawdzie nie przekonam, ale fani już czekają na nowy album "Book Burner", który nabiera wyraźnych kształtów (okładka poniżej), a wyjdzie w pażdzierniku.
Raport ze studia mówi niewiele (poza słuszną koszulką perkusisty), ale daje wielkie nadzieje:


Obrazek
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12610
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: PIG DESTROYER

08-08-2012, 20:30

Cholera, znam tylko Terrifyer. Świetny materiał, ale goniłem za tonami gówna i niestety zawsze zapominałem poznać coś nowego. Może przy okazji Book Burner (fajny tytuł) mi się odmieni. Co byś polecał zbadać najpierw?
all the monsters will break your heart
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: PIG DESTROYER

08-08-2012, 20:41

Skoro i tak kopnąłeś w chronologię to dawaj od razu "Prowler in the Yard".
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
antek_cryst
postuje jak opętany!
Posty: 571
Rejestracja: 25-02-2011, 23:01
Lokalizacja: stolnica

Re: PIG DESTROYER

08-08-2012, 20:42

w zasadzie można brać wszystko jak leci. Są jak Andrzej Mleczko - nie schodzą poniżej pewnego, dość wysokiego, poziomu
uważam, że cudownie być pijanym. Nawet chyba lepiej niż oświeconym.
Tarpaulin
w mackach Zła
Posty: 694
Rejestracja: 15-04-2009, 16:00

Re: PIG DESTROYER

08-08-2012, 20:48

nicram pisze:Cholera, znam tylko Terrifyer.
Ja również póki co, płyta bardzo dobra, zwłaszcza wokal podchodzi mi bardzo. Muszę wreszcie zapoznac sie z Prowler in the yard
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: PIG DESTROYER

08-08-2012, 20:53

Chyba cały "Prowler..." do odsłuchu:
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: PIG DESTROYER

09-08-2012, 22:10

Zespół nie wpisujący się w żadną z aktualnych mód - ani na mariaż z black metalem, ani na dysonansowe zgrzyty, ani na postrockowe smęty. Pewnie dlatego dziś z tyłu, a za parę lat wszyscy będą z wywieszonym językiem kompletować ich dyskografię. Jak ktoś ich zupełnie nie zna, to niech sobie posłucha ich ostatniej, eksperymentalnej epki "Natasha", gdzie pokazali, jak można zrobić coś alternatywnego zupełnie po swojemu.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Bezdech
weteran forumowych bitew
Posty: 1470
Rejestracja: 21-12-2010, 10:43

Re: PIG DESTROYER

09-08-2012, 22:14

Epki nie słyszałem, za to jeden, czy dwa albumy przewinęły mi się przez łącze i nie ruszyło mnie to napierdalanie zupełnie. Energetyczne, ale bez specjalnego wyrazu.

No i za mało Jezusa.

Ale mimo wszystko lepsze to niż Mleczko.
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Awatar użytkownika
megawat
weteran forumowych bitew
Posty: 1354
Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
Lokalizacja: mathplanet

Re: PIG DESTROYER

09-08-2012, 23:57

Oooo, Pig Destroyer to był kiedyś mój power play. ;) Z perspektywy, to dziś przede wszystkim "Explosions in Ward 6" a z późniejszych "Terrifyer / Natasha". Te dwie rzeczy poniewierają mnie strasznie, inne mniej lub w ogóle. Tak czy inaczej bardzo ciekawy zespół, niech mi ktoś wskaże inną kapelę, która z taką klasą potrafi zagrać cover the Melvins. http://www.youtube.com/watch?v=LFl7sKGti-g "Phantom Limb" jakoś nigdy nie przetrawiłem, ale i tak mocno czekam na nową płytę.
Ciekawe, że kiedyś srałem za "Prowler in the Yard" a jak ostatnio tego słuchałem, to czułem lekkie zobojętnienie. Może dlatego, że ostatni Agoraphobic Nosebleed ma tak duże stężenie adrenaliny. W ogóle, czego się Scott Hull nie dotknie zawsze jest to przynajmniej dobre. Scott na pewno słucha dużo trashu.

Edit: Ostatni numer z "jedynki", zajebiste rzygi. :D
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
Awatar użytkownika
Blackwinged
postuje jak opętany!
Posty: 527
Rejestracja: 24-06-2007, 14:13
Kontakt:

Re: PIG DESTROYER

10-08-2012, 02:54

Takie sobie,szału nie ma.Szwecja 100 razy lepsza.
Destroy your life for Noisecore!
Awatar użytkownika
Godplayer
w mackach Zła
Posty: 720
Rejestracja: 03-11-2011, 20:52

Re: PIG DESTROYER

12-08-2012, 20:21

Daj pan spokój , świetny zespół to jest , a nowa płyta już ma miejsce zarezerwowane na półce . Dwie poprzednie też , wstyd przyznać , ale dotychczas słuchałem tego z mało poważnych " źródeł " . Czas na zmiany .
Awatar użytkownika
antek_cryst
postuje jak opętany!
Posty: 571
Rejestracja: 25-02-2011, 23:01
Lokalizacja: stolnica

Re: PIG DESTROYER

12-08-2012, 21:13

megawat pisze: ...Może dlatego, że ostatni Agoraphobic Nosebleed ma tak duże stężenie adrenaliny. ...
Czy po Agorapocalypse panowie wydali coś nowego?
Czyżby ciebie prosimy, wysłuchaj na panie tej jesieni czekała nas podwójna grindowa plomba?
uważam, że cudownie być pijanym. Nawet chyba lepiej niż oświeconym.
Awatar użytkownika
Góral
w mackach Zła
Posty: 957
Rejestracja: 10-08-2009, 19:25

Re: PIG DESTROYER

12-08-2012, 21:31

Godplayer pisze:Daj pan spokój , świetny zespół to jest , a nowa płyta już ma miejsce zarezerwowane na półce . Dwie poprzednie też , wstyd przyznać , ale dotychczas słuchałem tego z mało poważnych " źródeł " . Czas na zmiany .
Również w końcu nadrobiłem "Terryfier", w pakiecie razem z "Natasha", a powinienem był to zrobić już dobry czas temu. Nowy album spali wioski, po tym co zagrali przedwczoraj, jestem tego pewien.
Trust no one is the absolute Law.

P.J.E.C.

Don't call me your brother
Cause I ain't your fuckin' brother
We fell from different cunts
And your skins an ugly color
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: PIG DESTROYER

04-09-2012, 19:07

Są w świetnej formie:

nowa płyta zrobi wam kuku
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
antek_cryst
postuje jak opętany!
Posty: 571
Rejestracja: 25-02-2011, 23:01
Lokalizacja: stolnica

Re: PIG DESTROYER

14-09-2012, 09:23

Kawałek z nowej płyty:
Jest po staremu - czyli tak, jak być powinno. Może trochę więcej nowoczesnego groove, ale nie traci to kopa i, co najważniejsze, dobrze się ze sobą komponuje.
uważam, że cudownie być pijanym. Nawet chyba lepiej niż oświeconym.
ODPOWIEDZ