GRIP INC.
Moderatorzy: Gore_Obsessed, ultravox, Heretyk, Nasum, Sybir
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- 0ms
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3286
- Rejestracja: 02-02-2009, 22:05
Re: GRIP INC.
Debiut jest bardzo w porzadku. W sumie rzadko wracam, ale kiedy mam ochote posluchac to pada wlasnie na jedynke.
- morbid
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2419
- Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
- Lokalizacja: R-G-Z
- Oki
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1959
- Rejestracja: 16-09-2012, 00:30
Re: GRIP INC.
wyrywkowo osłuchuję obecnie ich dyskografię i jak zestawię "Incorporated" z "Power of..." to nie ma wątpliwości, że ich rozwój poszedł w niewłaściwą stronę. "Incorporated" zdecydowanie przekombinowane, wysilone a przy "Power..." człowieka nosi:)
- Wasyl
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1539
- Rejestracja: 09-03-2007, 13:44
Re: GRIP INC.
Myślałem, że jednak coś nowego szykują w odmienionym składzie.
Natomiast "Incorporated" dla mnie nadal bardzo dobra.
Natomiast "Incorporated" dla mnie nadal bardzo dobra.
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14517
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: GRIP INC.
widze że tematu nie ma więc pisze tutaj ;)
w pewnym sensie ;)Wasyl pisze:Myślałem, że jednak coś nowego szykują w odmienionym składzie. .
swoją drogą musze sobie ich przypomniećAcclaimed producer/guitarist Waldemar Sorychta (GRIP INC., LACUNA COIL, MOONSPELL, SAMAEL) has resurrected the German technical thrash band DESPAIR. Joining him in the group's current incarnation are former MORGOTH vocalist Marc Grewe, original DESPAIR drummer Markus "Makka" Freiwald and new bassist Marius Ickert.
The revamped DESPAIR is in the studio putting the finishing touches on a reworked version of the band's debut album, "History Of Hate", which was released in 1988. The songs from the original LP have been rearranged and will feature new lyrics by Grewe.
DESPAIR will perform at the Ruhrpott Metal Meeting in Oberhausen, Germany in early December. More shows will be announced soon.
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10175
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: GRIP INC.
Tak sobie przypomniałem, że Sorychta dokładał klawisze na Wilhoney. Ile to już lat minęło, mało jest takich płyt, lekkich rockowych do których mogę zawsze wracać. Może tylko dzieła PF.
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 5398
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: GRIP INC.
Tak mnie właśnie wzięło na rozkminkę - dlaczego ten band nie stał się większy? nic im w sumie nie brakowało, uznany perkusista, świetny, barwny wokalista z zajebistym głosem, uznany producent i wirtuoz gitary itp. Przypomina mi się casus Coronera, niby kult, ale jakoś większego przebicia nie mieli. Ta muzyka nie jest przecież przesadnie skomplikowana, jest technicznie, fakt, ale melodii sporo i nie ma grania "o siedmiu zbójach". No i ta wzorcowa produkcja.
Weźmy to:
Tu się dla mnie wszystko zgadza - prawdziwy metalowy hit.
ale hitem nie został...
Weźmy to:
Tu się dla mnie wszystko zgadza - prawdziwy metalowy hit.
ale hitem nie został...
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14517
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: GRIP INC.
moge się tylko zgodzić jeśli chodzi o perkusistęSgt. Barnes pisze: ↑31-05-2022, 09:31Tak mnie właśnie wzięło na rozkminkę - dlaczego ten band nie stał się większy? nic im w sumie nie brakowało, uznany perkusista, świetny, barwny wokalista z zajebistym głosem, uznany producent i wirtuoz gitary itp.
i słusznie bo jest
Tu się dla mnie wszystko zgadza - prawdziwy metalowy hit.
ale hitem nie został...
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Tatuś
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1599
- Rejestracja: 07-07-2017, 12:40
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: GRIP INC.
Nie przebili się bo każdy miał coś na boku. Lombardo opierdalał setki płyt w tym czasie, Sorychta też robił wiele rzeczy na boku. Musieliby się skupić tylko na GripINC i zagrać tysiące koncertów i jeszcze z kilka dobrych płyt.Sgt. Barnes pisze: ↑31-05-2022, 09:31Tak mnie właśnie wzięło na rozkminkę - dlaczego ten band nie stał się większy? nic im w sumie nie brakowało, uznany perkusista, świetny, barwny wokalista z zajebistym głosem, uznany producent i wirtuoz gitary itp. Przypomina mi się casus Coronera, niby kult, ale jakoś większego przebicia nie mieli. Ta muzyka nie jest przecież przesadnie skomplikowana, jest technicznie, fakt, ale melodii sporo i nie ma grania "o siedmiu zbójach". No i ta wzorcowa produkcja.
Weźmy to:
Tu się dla mnie wszystko zgadza - prawdziwy metalowy hit.
ale hitem nie został...
Palę się do roboty jak ruska jednostka mobilizacyjna.
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4056
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: GRIP INC.
^ Zgadzam się. Panowie mieli talent, umiejętności, nagrali świetne materiały, ale do tego trzeba jeszcze dołożyć dużo ciężkiej pracy. A na to nie mieli chyba ani czasu, ani ochoty. Próbuję sobie wymyślić jakąś kapelę, która nie grała (lub prawie nie grała) koncertów, rzadko nagrywała płyty i osiągnęła wielki sukces. Niewiele mi przychodzi do głowy.
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
- Wasyl
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1539
- Rejestracja: 09-03-2007, 13:44
Re: GRIP INC.
Świetny zespół. Niedawno słuchałem ich ostatniej. Nadal bdb. Do dziś żałuję, że na studiach sprzedałem Nemesis i jakoś nie wpadła do koszyka póżniej.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15996
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: GRIP INC.
Mnie zawsze rozwalal ten, to wejscie jest genialne, mocno slayerowate
woodpecker from space
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 5398
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: GRIP INC.
Znakomity utwór. Zresztą jak cała płyta.
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 5398
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: GRIP INC.
Łabędzi śpiew.
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
- necromorbid
- rozkręca się
- Posty: 36
- Rejestracja: 01-02-2014, 15:59
Re: GRIP INC.
całe cztery albumy dobre, ostatnio sporo koncertów oglądam
zatrzymałem się na 2011 roku
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 5398
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: GRIP INC.
Najgorsze jest to, że od wielu lat nie można się doczekać solidnej reedycji całej dysko. Niby jest drugi obieg, ale od dłuższego czasu szukam Incorporated w rozsądnej cenie i krew w piach. Niech się ktoś za to wreszcie weźmie do chuja Wacława!
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.