Grip Inc., a w tym momencie Waldemar Sorychta wyda w przyszłym roku nie wydaną piątą Ich płytę, już nieco lepiej się czuje po wielkiej stracie Gus'a Chumbersa i nadal to na nim strasznie ciąży; napisałem do Niego w sprawie Despair i Grip Inc., a także zespołów które nagrywał-bardzo miło mi odpisał i polecił swój nowy zespół-Enemy of The Sun!:-) Bardzo miło wspomina dwa koncerty Despair i dwa Grip'a u Nas!:-)
Re: GRIP INC.
: 11-12-2012, 17:52
autor: est
Właśnie nigdy nie miałem czasu żeby się zagłębić.
Re: GRIP INC.
: 11-12-2012, 17:56
autor: Death in another way
Debiut i czwarta płyta są świetne, druga jest bdb a trzecia trochę specyficzna, ale powiedzmy, że db+!!!:-))) Jak ja chciałem, żeby zagrali u Nas po wydaniu czwartego albumu ze Slayerem, jak wlaśnie Lombardo wrócił do Slayera-zagrałby jednego wieczory dwa koncerty; juz nie mówię, że kiałby wtedy wystąpić też Fantomas z Nim w skladzie; w koncu to świetny perkusista-możliwe, że nawet numer dwa na świecie po Sandovalu!!!:-)))
Re: GRIP INC.
: 11-12-2012, 17:58
autor: Plasfodeur
Bardzo lubię "Incorporated", żywiołowo, energetycznie, chwytliwie, z pomysłem i do przodu.
Re: GRIP INC.
: 11-12-2012, 17:59
autor: Maria Konopnicka
Dawno nie słuchałem, ale mam ich wszystkie płyty i zgadzam się z bdb kolegą - ich płyty były dobre lub bardzo dobre. Nie wiedziałem, że jest jakiś jeszcze nie wydany album. To bdb wiadomość ! :)
Re: GRIP INC.
: 11-12-2012, 18:04
autor: pr0metheus
Tez bardzo lubie. Nawet nie tak dawno sobie odswiezylem solidify. Griefless jest miazga kawalek.
Re: GRIP INC.
: 11-12-2012, 18:09
autor: Death in another way
Plasfodeur pisze:Bardzo lubię "Incorporated", żywiołowo, energetycznie, chwytliwie, z pomysłem i do przodu.
Ta płyta jest genialna i odjechana w kosmos!!!:-)))
Re: GRIP INC.
: 11-12-2012, 18:10
autor: Death in another way
A Hostage to Heaven z jedynki!!!???:-)))
: 11-12-2012, 18:32
autor: Skaut
Dawno nie słuchałem, ale od czasu do czasu lubię sobie przypomnieć. W zasadzie mieli dość równe płyty, ale jeśli wracam to najczęściej do Nemesis i Incorporated.
Re: GRIP INC.
: 11-12-2012, 22:35
autor: Plasfodeur
Death in another way pisze:
Plasfodeur pisze:Bardzo lubię "Incorporated", żywiołowo, energetycznie, chwytliwie, z pomysłem i do przodu.
Ta płyta jest genialna i odjechana w kosmos!!!:-)))
Nie no, to też przesada jest. Ale na pewno dużo tam świeżości cały czas i te smaczki, niekoniecznie mega-ambitne, a przecież przyjemne - dają radę :) Było nie było, miał Sorychta łeb do mocnej muzy, szkoda, że polazł w jakieś ckliwe klymaty.
Re: GRIP INC.
: 12-12-2012, 16:55
autor: Death in another way
Plasfodeur pisze:
Death in another way pisze:
Plasfodeur pisze:Bardzo lubię "Incorporated", żywiołowo, energetycznie, chwytliwie, z pomysłem i do przodu.
Ta płyta jest genialna i odjechana w kosmos!!!:-)))
Nie no, to też przesada jest. Ale na pewno dużo tam świeżości cały czas i te smaczki, niekoniecznie mega-ambitne, a przecież przyjemne - dają radę :) Było nie było, miał Sorychta łeb do mocnej muzy, szkoda, że polazł w jakieś ckliwe klymaty.
Można to i tak ująć-to kwestia gustu!:-)
Re: GRIP INC.
: 12-12-2012, 18:06
autor: Kingu
Maria Konopnicka pisze:Dawno nie słuchałem, ale mam ich wszystkie płyty
Wkrótce Maria będzie pisał - Jeszcze nigdy nie słuchałem ale mam ich wszystkie płyty :)
Fajny koncert zagrali na Metalmanii.
Re: GRIP INC.
: 13-12-2012, 21:42
autor: dr Kill
Bardzo lubię. Kiedyś słuchałem więcej, jakiś czas temu wróciłem do "Power Of Inner Strenght" i to na prawdę bardzo dobry materiał, a Hostage to Heaven mega wałek. Pomimo paru niedociągnięć świetnie się ogląda grę Lombardo:
Re: GRIP INC.
: 13-12-2012, 22:14
autor: Triceratops
moj ulubiony wal to Pathetic Liar, zajebisty riff i jednoczesnie bardzo Slayerowy ten kawalek jest
MASA
Re: GRIP INC.
: 14-12-2012, 07:44
autor: evildead
Jedynkę i dwójkę lubię i mam po dziś dzien (no, problemem dwójki jest to że po genialnym otwieraczu napięcie nieco siada), reszta mi jakoś nie podeszła i sprzedałem w cholerę. Generalnie fajny band, niestety z wiadomych powodów przyrównywany ciągle do Slayera, przy którym już tak fajnie nie wypada ;)
Re: GRIP INC.
: 14-12-2012, 09:19
autor: Sgt. Barnes
Mam tylko jedynkę - bardzo dobra to przy tym eufemizm:-)
Pamiętam pierwszy odsłuch w sklepie chwilę po premierze - i już po dwóch pierwszych kawałkach wiedziałem, że to jest TO!
Kupiłem od razu. Kompakt, a nie kasetę. Za pieniądze przeznaczone na tak zwane "życie".
Do końca tygodnia (3 dni) jadłem tylko chleb z pasztetową ;-) Ech, były maje, były bzy...
Re: GRIP INC.
: 14-12-2012, 15:03
autor: Death in another way
Piekne słowa-dzięki za pociągnięcie dyskusji dalej...!:-)
Re: GRIP INC.
: 14-12-2012, 17:22
autor: Zenek
Mam wszystkie płyty, pierwsza i ostatnia największa rozjebunda. Super kapela. Widzę, że cały czas przewija tu się temat Hostage to Heaven z debiutu, genialny numer najlepszy obok Heretic War Chant na debiucie.
Re: GRIP INC.
: 14-12-2012, 17:56
autor: Death in another way
Zenek pisze:Mam wszystkie płyty, pierwsza i ostatnia największa rozjebunda. Super kapela. Widzę, że cały czas przewija tu się temat Hostage to Heaven z debiutu, genialny numer najlepszy obok Heretic War Chant na debiucie.
Ano-nic dodać, nic ująć!!!:-)))
Re: GRIP INC.
: 16-12-2012, 00:29
autor: Maria Konopnicka
Cieszę się, że ktoś docenia tę kapelę - miałem wrażenie, że ich płyty przechodziły zupełnie bez echa i poza mną nikt ich nie kupuje :)