Masterful Magazine

Znowu zespół, o którym zawsze się słyszało, ale jakoś nigdy samej muzyki. No to se właśnie posłuchałem.

Nowa płyta wyszła. Vertigo ją zatytułowali. Straszna kicha. Mają chyba jakiś generator swoich riffów, który wypluwa całymi kawałkami takie coś, co brakiem ikry zawstydziłoby samego Biedronia i sprawiłoby, że wszyscy przodkowie spieszyliby się do Walhalli. Idź pan w chuj z takim graniem.

Zatrzymałam się na Nekrotisk Inkvisition i tyle mi wystarczy, raz na ruski rok posłucham.

Nekrotisk Inkvisition bardzo dobre, potem ziew niesamowity.

e ten nowy Koldbrann akurat lepszy niż to co wypusciła ostatnio większość tych main-streamowych kapel z norwej (Endezzma, Ragnarok etc.)

Stary temat widzę wyszedł. Trzeba będzie sprawdzić, ale nie pali mi się.

Random Apex pisze:Nekrotisk Inkvisition i tyle mi wystarczy

Dobra płyta. Następna jakoś nie przykuła uwagi.

Oj Moribund też była bardzo fajna, zresztą nawet Stigma: På kant med livet tez bylo ok, choc czuc bylo juz tendencje wypalenia, potem calkiem ciekawy hold zlozony wódce (ale to w kategorii zartu), a potem juz bylo mi nie po drodze z tymi ludzmi.

Moribunda tylko znam- słuchało sie całkiem przyjemnie, reszta obca mi zupełnie.

Stolichnaya Smert :D :D :D

mega gówno ta nowa płyta.

O, czyli jak cały Koldbrann długi i szeroki, good to know, już myślałem, że chociaż raz uda im się nagrać coś połowicznie gównianego. Ale to pewnie tylko dlatego, że nastrój kolegi Death in another way mi się udziela!!!:-)

Nie dajcie sobie wmówić, że Vertigo to chujowa płyta. Najłatwiej i najszybciej jest wydać opinię po jednym odsłuchu i od razu przywalić etykietkę "gówno", wprowadzając w błąd tych, którzy wolą opierać się na czyimś zdaniu zamiast samemu posłuchać.

Dwa klipy z ostatniego albumu:
Totalt Sjelelig Bankerott
Drammen

Posluchalem parę razy warto było choć nierowna ta płyta. Napewno nie można powiedzieć że to gniot.

Widzę, ze dzisiaj Koldbrann to już inna bajka.... Nie zostało nic z surowej agresji znanej z jedynki, za którą lubiłem ten zespół. No może wokale ponownie całkiem niezłe. Jest jakiś tam klimat w tej muzyce, ale to już nie to. Płytę oczywiście kupię - za jakiś czas, jak będzie o połowę tańsza, jak to zwykle bywa z wydawnictwami SOM.

Dobry ten nowy Koldbrann. Chyba szykują się na przejęcie zarastającego chwastami poletka po Urgehal. Słychać też wpływ ostatnich dokonań Taake, mocno norweski i na bieżąco ze sceną ostatnich lat.

W sierpniu panowie wkraczają do studio, by nagrać - jak mniemam - nowy album. Pewnie nikt na niego nie czeka, no, może 5 osób na forume.

Ja bym posłuchał, trochę o nich zapomniałem.

Wreszcie nowy album! Czekam

maciek z klanu pisze: ↑

19-07-2021, 17:24

Wreszcie nowy album! Czekam

+1

no żem bym też chętnie posłuchał rzeczonego....no i vkurvę czekam na nowe KAEVUM i NORDVREDE.