Masterful Magazine

Jeśli ktoś lubi death metal podlany thrashowym sosem, czyli danie serwowane na początku lat 90, to będzie to zdecydowanie jeden z lepszych ochłapów, jaki ostatnio wypłynął z śmierdzących piwnic i garaży.
tu macie próbki;

zle to nie jest, ale kapel tak grajacych jest juz na peczki...

znam zarówno Chapel Of Ghouls jak i Angel Of Disease i nie będę się bawił w półśrodki typu trochę z jednego trochę z drugiego w stylu Chapel Of Disease

mma juz dosc dlugo i pelna rekomendacja !!! bardzo dobrze robi mi ten album !!!

Jak dlamnie znakomity album. Najpierw mnie zaintrygowali splitem z lifeless, potem utwierdzili w przekonaniu, ze mimo oczywistych wplywow, mozna nagrac wciagajacy krazek, ktory nie nudzie sie po dwoch odsluchach.

Wysyłane z mojego Nexus 10 za pomocą Tapatalk 2

Bardzo fajna płyta. Nie wiem kiedy jej znów posłucham, bo za dużo tego wszystkiego, a jak mnie najdzie ochota na takie granie to klasyki mają pierwszeństwo, ale w natłoku oldskulowego grania ta płyta wyróżnia się na plus.

Pierwszy odsłuch za mną, i zajeżdża mi ten krążek Leprosy. Posłucham jeszcze, może coś z tego będzie, na razie jest poprawnie/fajnie.

No i jednak jest fajnie - właśnie sobie wracam do tej płytki, i bardzo dobrze się tego słucha. Gdzieś już to pisałem, ale powtórzę - germańska scena death metalowa wystrzeliła tego roku kilka niezłych pocisków, chapeau bas ;)

zajebiste, idzie to gdzieś kupić w jakimś polskim distro?

Hellthrasher miał w przyzwoitej cenie, było też w SMG, ale teraz w żadnym z nich nie widzę Summoning.... W fan.pl itp. trzeba wyłożyć circa sześciu dyszek za kompakt (na ebayu ze słaniem wychodzi podobnie).

Jest z powrotem w SMG za 35 zetonów, jakby kogoś interesowało.

zapowiedź nadchodzącego materiału plus nowy kawałek :

http://www.rockhard.de/news/newsarchiv/ ... miere.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Debiut miły był memu uchu, przeto i na wieść o wtórym dziele wielce rad jestem.

http://www.fda-rekotz.com/label/index.p ... ils-part-1" onclick="window.open(this.href);return false;

Zmiany, zmiany, zmiany. Nowa płyta nie jest dosłownym odwołaniem do twórczości Morgoth czy Asphyx, ale idzie drogą wytyczoną np. przez Morbus Chron. Drogą poszukiwań i bardziej progresywnego grania. Tyle po jednym przesłuchaniu. Będą następne, bo materiał jest ciekawy.

i dobrze bo już to kopiowanie u niektórych kapel bywało zgubne

jedynka mi się podobała, czekam na dwójeczkę z niecierpliwością, bo faktycznie niemaszki bardziej kombinują.

http://www.rockhard.de/news/newsarchiv/ ... e-art.html" onclick="window.open(this.href);return false;

całość na próbę.

http://selfmadegod.com/pl/shop/item/10214" onclick="window.open(this.href);return false;
brać, bo jest git płytex.

Piosenka z nowego albumu:
" onclick="window.open(this.href);return false;