Toxik

[Pteroczłek]

Wydaje mi się, że generalnie kapelka jest tu w miarę znana. Jeśli ktoś nie miał do tej pory przyjemności, a lubi techniczny speed/thrash z lat 80 w amerykańskim, komiksowym wydaniu (obowiązkowo z okładką robioną przez Repkę) okraszony zajebistymi solówkami i przegiętym wysokim wokalem to powinien czym prędzej nadrobić zaległości. Muza Toxika może kojarzyć się z dokonaniami Watchtower, z tym że jednak jest to bardziej bezpośrednie i melodyjne podejście do tematu:

http://www.youtube.com/watch?v=T2VZ1n283uI
http://www.youtube.com/watch?v=_MawT5aZl_o

Obydwie ich płytki dosyć regularnie lądują w moim odtwarzaczu i bardzo cieszy mnie fakt, że może jednak coś będzie z ich zapowiadanej od jakiegoś czasu reaktywacji. W każdym razie zajawka, którą właśnie wrzucili w internety brzmi całkiem zachęcająco. Słychać, że Josh Christian wymiata jak za dawnych lat - ciekawe w jakiej formie wokalnej będzie Sanders. Naiwnie liczę na to, że uda im się znaleźć wydawcę i wypuścić nowy materiał, chociaż pewnikiem łatwo nie będzie.

PS. Wydawało mi się, że temat już był, ale pewnie poleciał przy okazji czyszczenia forum. W każdym razie wyszukiwarka nic nie pokazuje.

[Triceratops]

niesluchalne, glownie ze wzgledu na wokale

[Harlequin]

A swego czasu dosc ostro katowałem "Think this". Bardzo sprawnie zagrany materiał, choc rzeczywiscie wokal na dłuższą metę męczył

[Lykantrop]

niesluchalne, glownie ze wzgledu na wokale

+1

Z tymi wokalami to prędzej do Europe albo Dokken by się gość nadał. Muzycznie też nie teges, nigdy nie lubiłem takiego łamanego thrasha.

[Blackult]

"World Circus" mega dojebany, dawno nie słuchałem ale lubię

[hcpig]

niesluchalne, glownie ze wzgledu na wokale

Dokładnie, prawie tak wkurwiające jak Razor.

[Nothingface]

Wokale faktycznie kontrowersyjne. Faktem jest jednak, że muzycznie stanowi solidną pozycję tech-thrashową, z którą warto się zapoznać. Najlepszy jest "Cyrk". ;)

[Maro]

niesluchalne, glownie ze wzgledu na wokale

+1

Z tymi wokalami to prędzej do Europe albo Dokken by się gość nadał. Muzycznie też nie teges, nigdy nie lubiłem takiego łamanego thrasha.

albo Destroyers Noc Królowej Żądzy choć osobiście wymieniony materiał darze wielką estymą ...

[evildead]

wyjce przeokrutne

[Lykantrop]

niesluchalne, glownie ze wzgledu na wokale

+1

Z tymi wokalami to prędzej do Europe albo Dokken by się gość nadał. Muzycznie też nie teges, nigdy nie lubiłem takiego łamanego thrasha.

albo Destroyers Noc Królowej Żądzy choć osobiście wymieniony materiał darze wielką estymą ...

Nie za bardzo rozumiem co ma piernik do wiatraka?

[Atreju]

Moja czółówka techno thrashu, a wokale na "Think This" to poezja. Zresztą, kto liznął choć trochę takich klimatów zauważył na pewno, że to bardzo charakterystyczny element (wysokie wokale) w takim graniu, by wspomnieć chociażby Watchtower, Realm, Juggernaut etc.

[Pteroczłek]

Wokale jak wokale – piętno tamtych czasów i tej akurat stylistyki (do kapel przytaczanych przez Atreja można jeszcze dorzucić choćby kultowy ostatnio Agent Steel :) Do muzy pasują idealnie ale jasne, że na dłuższą metę mogą męczyć. Tak czy inaczej pierwszoplanowym bohaterem jest tutaj Josh Christian – jego zagrywki są cholernie charakterystyczne, w Toxikowych solówkach i riffach nie ma krzty pretensjonalności ani onanizmu – tylko czysty wygar podparty sporą wyobraźnią melodyczną i nieziemską techniką. Zapomniany gitarzysta, a szkoda (choć przynać trzeba, że horyzontów muzycznych pewnie nie miał tak szerokich jak Jarzombek czy Skolnick).

A swego czasu dosc ostro katowałem "Think this". Bardzo sprawnie zagrany materiał, choc rzeczywiscie wokal na dłuższą metę męczył

Warto się zabrać za „World Circus”. „Think this” prezentuje ich bardziej wygładzone i melodyjne oblicze.

[hcpig]

Moja czółówka techno thrashu, a wokale na "Think This" to poezja. Zresztą, kto liznął choć trochę takich klimatów zauważył na pewno, że to bardzo charakterystyczny element (wysokie wokale) w takim graniu, by wspomnieć chociażby Watchtower, Realm, Juggernaut etc.

Realm jeszcze da się słuchać ale Watchtower to maksymalna gejnia dla fanów kaki pokroju Control Denied (nie tylko wokal).

[Żułek]

ten teges TADAAAAAAAAAAAAAAAA

[youtube][/youtube]

epka już za miesiąc a album ponoć pod koniec roku

[Pteroczłek]

No i fajnie. Ciężko uwierzyć, ze uda im się nagrać pełniaka (od reaktywacji już chyba cztery lata minęły, a w składzie ciągłe zmiany), ale i epka mnie ucieszy. Kawałek bardzo ok.

[Pacjent]

Najlepszy wokal TOXIK jak do tej pory. Nie piszczy i nie irytuje. Przeszedł mutację, czy co? Muzycznie też dobrze.

[Żułek]

po tylu latach nawet King Diamond nie wyje jak kiedyś ;)
ale akurat wg mnie jest gorzej niż było, jakoś tego nie widze i czarno widze album

Think This jest zajebiste tylko trzeba mieć nastrój na takie granie, Cyrku nie lubie bo wokalu nie da się słuchać ;)

[sepsis]

Instrumentalnie, to Toxik zajmuje jedną z czołowych pozycji na mojej niewidzialnej topliście. Wokale są co prawda kontrowersyjne, mi jednak się w tym przypadku podobają (preferuje te bardziej agresywne i zdarte), dobrze sie wpasowują. Jak bardzo cenię sobie ich wczesne dokonania, zwłaszcza World Circus, tak najnowsze materiały to moim zdaniem totalna średniawka.

[moonfire]

Nowy numer to taki generyczny traszyk. Nie podszedł mi, więc płyty raczej nie posłucham. Ech, te powroty.

[Żułek]

nowej płyty nie ma ale jest nowy box




już w wypożyczalniach na całym świecie ;)