Strona 1 z 2
PSEUDOGOD
: 15-09-2013, 23:03
autor: Sybir
Słucham właśnie Deathwomb Catechesis wesołych Rosjan, i chciałem wpisać słów kilka w stosownym temacie - a takowego brak, w związku z czym zakładam temat, zważywszy również na to, że swego czasu na pełnowymiarowy, zeszłoroczny debiut był swego rodzaju hype na forum. Jak zapewne kilka osób tutaj wie, ekipa z Permu zasuwa black/death, który w swej formule może nasuwać pewne skojarzenia z epoką, której nazwę wspóldzieli wzmiankowane rosyjskie miasto. Osobiście, momentami tornado Deathwomb Catechesis przypomina mi wyczyny Nowozelandzczyków z Witchrist, choć zdaję sobie sprawę, że to bardzo subiektywne odczucie.
Znacie? Lubicie?
Re: PSEUDOGOD
: 15-09-2013, 23:09
autor: So_It_Is_Done
Posłuchałem raz lub wyrywkowo, nie pamiętam, nie porwało. Przypomina mi akurat podobnie nudny Wrathprayer.
Re: PSEUDOGOD
: 15-09-2013, 23:10
autor: manieczki
"Znam" tylko ich część ze splitu z BoP i napiszę tak jak SiiD nitz nie pamiętam...
Re: PSEUDOGOD
: 15-09-2013, 23:17
autor: Sybir
So_It_Is_Done pisze:Przypomina mi akurat podobnie nudny Wrathprayer.
Jakie wary.
@manieczki: żadnego ich splitu nie słyszałem (nie przepadam za takimi wydawnictwami), ale DC jest całkiem spoko. Wprawdzie Alsvartr stwierdził przy okazji wrzucania przeze mnie stosownego posta w temacie o aktualnie słuchanych płytach, że to nudne i wtórne i w ogóle szkoda czasu, to o ile z drugim zarzutem mogę się zgodzić, to z pierwszym i trzecim już niekoniecznie. Poza tym, paniczu manieczki, wydawało mi się, że też wrzucałeś okładkę DC we wzmiankowanym temacie płytowym.
Re: PSEUDOGOD
: 15-09-2013, 23:18
autor: manieczki
Możliwe, nawet bardzo, ale nie będę pisał, że po 1 czy 2 odsłuchach znam płytę.
Re: PSEUDOGOD
: 15-09-2013, 23:21
autor: Sybir
Ja również daleki jestem od takich deklaracji, zważywszy, że na liczniku mam właśnie dwa przesłuchania debiutu PSDGD.
Re: PSEUDOGOD
: 16-09-2013, 01:26
autor: atr
wszystkie materiały do DC bardzo dobre. płyta trochę przynudza, chociaż staram się jej dać szansę kilka razy w miesiącu
Re: PSEUDOGOD
: 16-09-2013, 07:43
autor: mistrzsardu
Znam tylko płytę, która jest świetna. Świeży, grobowy powiew...
Re: PSEUDOGOD
: 16-09-2013, 07:53
autor: So_It_Is_Done
Jakie wary?
Re: PSEUDOGOD
: 16-09-2013, 10:33
autor: Lykantrop
Lubię, płyta to taki solidny średniak w swojej niszy. Ale wyżej wzmiankowany Wrathprayer to jednak nieco wyższe loty.
Re: PSEUDOGOD
: 16-09-2013, 11:00
autor: Jimmy Boyle
Ja też lubię, nawet bardzo. Jest to solidny ligowiec, któremu gra w lidze mistrzów raczej nie grozi, ale też nie ma mowy o zagrożeniu spadkiem na drugi front. Generalnie zespół jaki i cały nurt, którego jest reprezentantem nie dla wszystkich, a już na pewno nie dla wrażliwych dziewcząt uwięzionych w ciele mężczyzny.
Re: PSEUDOGOD
: 16-09-2013, 11:06
autor: lysstay
Jimmy Boyle pisze:Ja też lubię, nawet bardzo. Jest to solidny ligowiec, któremu gra w lidze mistrzów raczej nie grozi, ale też nie ma mowy o zagrożeniu spadkiem na drugi front. Generalnie zespół jaki i cały nurt, którego jest reprezentantem nie dla wszystkich, a już na pewno nie dla wrażliwych dziewcząt uwięzionych w ciele mężczyzny.
+1
Re: PSEUDOGOD
: 17-09-2013, 02:15
autor: Sybir
Lykan + Jimmy = prawda o PSDGD. Nie będę bronić Rosjan i twierdzić, że nagrywają coś wyjątkowego, bo zakrawałoby to na śmieszność. Prawdą jest jednak, że lutują solidnie, i dźwięki kleją w sposób przyjemny, o ile lubi się takie granie (vide "dziewczęta uwięzione w ciałach mężczyzn" ;)).
@SIID: wary złote, gdyż trzeba takich właśnie, by sformułować tezę o debiucie WRTHPRR jako nudnym. Ale Ty akurat powinieneś to wiedzieć, znając Twoje batalie na forum.
Re: PSEUDOGOD
: 17-09-2013, 11:39
autor: So_It_Is_Done
To, że debiut Wrathprayer jest nudny niczym debiut Pseudogod, to fakt. Za to ty jesteś cool, bo samogłoski usunąłeś i teraz nazwa nabrała tajemniczości.
Re: PSEUDOGOD
: 17-09-2013, 12:41
autor: Sybir
SIID, te Twoje fakty zazwyczaj były mocno wybrakowane, i dodatkowo nie znajdowały potwierdzenia w rzeczywistości, co przejawiało się reakcjami forumowiczów, w różnych tematach. Cool jestem zaś z innych powodów, a to, że opuściłem samogłoski powodowane była raczej chęcią wywołania Twojej konfuzji (tak, sądziłem, że nie rozszyfrujesz skrótu), niż wzmocnienia aury tajemniczości debiutu (uwaga!) WRTHPRR.
Re: PSEUDOGOD
: 17-09-2013, 13:52
autor: koper
Sybir pisze: to, że opuściłem samogłoski powodowane była raczej chęcią wywołania Twojej konfuzji (tak, sądziłem, że nie rozszyfrujesz skrótu), niż wzmocnienia aury tajemniczości debiutu (uwaga!) WRTHPRR.
:D
Re: PSEUDOGOD
: 18-09-2013, 12:37
autor: Foxhound
Materiał ze splitu całkiem ok, ale jakoś nie sprowokował do zapoznania się z resztą wyziewów.
Re: PSEUDOGOD
: 18-09-2013, 12:49
autor: So_It_Is_Done
Sybir, forumowicze gówno wiedzą :)
Re: PSEUDOGOD
: 18-09-2013, 12:52
autor: Sybir
SIID, w takim razie my także - w końcu wszyscy jedziemy na tym samym wózku :D
Re: PSEUDOGOD
: 18-09-2013, 13:05
autor: So_It_Is_Done
Fakt faktem, Pseudogod nie porywa, a Wrathprayer mówisz, że tak? Moim zdaniem tylko The Darkest Fyre się wyróżnia.